 |
Najpierw podoba Ci się - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wmawiasz sobie, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. Trwa to dość długo. Oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną...
|
|
 |
gdy przytulił mnie po raz pierwszy oprócz motylków w brzuchu i braku dopływu powietrza, poczułam bezpieczeństwo, którego tak bardzo mi brakowało.
|
|
 |
łatwiej nam udawać cholernie szczęśliwych, niż zdobyć się na szczerą rozmowę .
|
|
 |
nawet nie masz pojęcia jak moje 'na zawsze' potrafi być dosłowne.
|
|
 |
nauczyć się trzymać język za zębami i przybierać idealnie obojętną minę, żeby nikt nie odgadł moich myśli.
|
|
 |
- Nie zakochałam się!
- Jasne, a czekolada nie jest czekoladowa.
|
|
 |
Plan A - zakochać się.
Plan B - zniszczyć plan A.
|
|
 |
nie zasłużyłeś na moją miłość, więc po co ja cię kurcze kocham?
|
|
 |
Zraniony ptak boi się latać, Zraniony człowiek... kochać.
|
|
 |
człowiek dostaje życie , dusze , ciało i dwie drogi : dobra i zła .. Od niego zależy czy wybije się ponad wszystkich czy stoczy się i będzie wrakiem człowieka ... od niego zależy jak będzie żył ..
|
|
 |
siedzieli razem na ławce ogladajac zachod slonca, ona wyciagnela papierosa, on wyrwaj jej go z reki. Zapytala: Co ty robisz? Dbam o to żebyś dożyła ze mną starości- odpowiedział ./ marccin ! ;)
|
|
 |
kolejna monotonia .. te same płyty , ten sam rytm .. szkoła - dom i w kółko .. po polsku huuuujnia ! ;/
|
|
|
|