|
Cześć. Jestem Złem. Bardzo złym Złem.
|
|
|
bo dziś jestem zwyczajną dziewczyną, bez pomalowanych rzęs, bez ułożonych włosów z lodowatymi rękami i mokrymi oczami..
|
|
|
bywają dni kiedy nienawidzę wszystkich którzy znają moje imię.
|
|
|
z powodu zaistniałych problemów technicznych, koniec naszej miłości.
|
|
|
rób mi dalej burdel w podświadomości. po kiego się przejmować?
|
|
|
byli parą idealną . on wlewał , ona wylewała . on wódkę , ona łzy .
|
|
|
Niedostępna, milcząca, zamyślona. Tak naprawdę nieobecna.
|
|
|
jej oczy były przepełnione niemą prośbą o pomoc. nikt nie potrafił zrozumieć krzyku jej źrenic.
|
|
|
mówiłeś kocham cię , a ja nic nie mogłam poradzić na to , że ilekroć słyszałam te słowa , odnosiłam wrażenie , że równie dobrze mógłbyś powiedzieć ładna dziś pogoda albo jakiś inny zdawkowy banał ..
|
|
|
daję Ci swoje serce na tacy . nieugotowane . smacznego , udlaw sie nim.!
|
|
|
Mój umysł wyraźnie nie odczuwa już potrzeby umieszczania Twego imienia w 99% moich myśli, a jednak podświadomie powtarza ten proces. Przyzwyczajenie.?
|
|
|
oznajmiam iż do listy znienawidzonych dołączam radioaktywne biedronki, cząsteczki beta i karaty . frajerowi który wymyślał pytania życzę plag egipskich .
|
|
|
|