|
czego się najbardziej obawiam? , że któregoś dnia wstane i w okół mnie zastanę pustkę...
totalną mega pustkę, że nic nie będzie, nikogo i nic nie będę w stanie dostrzec, żadnej miłej rzeczy, żadnego piorytetu... żadnej wartości, tylko ciemnośc, mrok...
|
|
|
jeśli któregoś dnia będziesz dzwonic do mnie, a ja nie odbiore, wiedz, że Cię potrzebuje... ; o
|
|
|
jestem ujmującą osobą, jeśli tylko zdołasz się przebić przez siedemnaście warstw mojego kurewskiego cynizmu.
|
|
|
jesteś już duży, sam podejmujesz decyzje.
|
|
|
To co budujesz latami może w moment upaść.
|
|
|
Mieć mniej, żeby mieć więcej, to wymaga poświęceń.
|
|
|
Wolę zginąć z honorem zamiast kurwić serce.
Mam odwagę, będę tu tym kim zechcę.
|
|
|
Potrzebuję prawdy bardziej niż pieniędzy.
|
|
|
Nie odejdę, mam szacunek do życia, choć bywa, że nie zawsze ono smakuje jak dzisiaj.
|
|
|
Brudne powietrze nas zmienia, jakby szczęście poszło razem z intelektem na melanż.
|
|
|
Intelekt wasz to pierwszy do chuja pretendent
|
|
|
samotności znowu możesz przybić pionę
|
|
|
|