głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ty_ulubionygatunekheroiny

co za kurwa typiary  nawet pseudonim Ci skopiują  co za szkoła

fuckyouwhore dodano: 28 października 2011

co za kurwa typiary, nawet pseudonim Ci skopiują, co za szkoła - , -

Nas już nie ma  za późno by powrócić do tego co było.   fuckyouwhore

fuckyouwhore dodano: 28 października 2011

Nas już nie ma, za późno by powrócić do tego co było. | fuckyouwhore

to o mnie? :   teksty mrs_porazka dodał komentarz: to o mnie? : > do wpisu 28 października 2011
A najbardziej znienawidzone są dla mnie noce  kiedy brakuje mi Twoich smsów  które momentalnie wybudzały mnie z koszmarów  a na twarzy pojawiał się uśmiech.

mrs_porazka dodano: 28 października 2011

A najbardziej znienawidzone są dla mnie noce, kiedy brakuje mi Twoich smsów, które momentalnie wybudzały mnie z koszmarów, a na twarzy pojawiał się uśmiech.

Ręce opadają z sił. Może powinnam odejść?

mrs_porazka dodano: 28 października 2011

Ręce opadają z sił. Może powinnam odejść?

A teraz mam wrażenie  że zgłupiałam do reszty.

mrs_porazka dodano: 28 października 2011

A teraz mam wrażenie, że zgłupiałam do reszty.

najlepszego   teksty mrs_porazka dodał komentarz: najlepszego;* do wpisu 28 października 2011
W euforii nie obiecuj  w gniewie nie dyskutuj.

ninjaxd dodano: 28 października 2011

W euforii nie obiecuj, w gniewie nie dyskutuj.

cz. II   Musiałem odejść  rozumiesz? Musiałem walczyć sam. Ty miałaś się cieszyć życiem.   wykrztusił ze łzami w oczach. Wiedziałam  że jest dobrym aktorem  ale że aż tak? Wywróciłam oczami.   Więc się cieszę i z Niego korzystam.   wyciągnęłam drugiego papierosa i włożyłam do buzi  szukając w torebce zapalniczki.   Proszę Cię  Skarbie   wyciągnął papierosa mi z ust ponownie.   Kocham Cię nadal i nie chcę aby Ci się coś stało.   rzekł szczerym tonem   A ja mam to w dupie   rzuciłam i ruszyłam do szkoły omijając jego osobę. Kilka ułamków sekund po zamknięciu drzwi szkoły się rozpłakałam. Przecież Go kochałam  ale nie chciałam by znów się pojawił i odszedł.

mrs_porazka dodano: 28 października 2011

cz. II - Musiałem odejść, rozumiesz? Musiałem walczyć sam. Ty miałaś się cieszyć życiem. - wykrztusił ze łzami w oczach. Wiedziałam, że jest dobrym aktorem, ale że aż tak? Wywróciłam oczami. - Więc się cieszę i z Niego korzystam. - wyciągnęłam drugiego papierosa i włożyłam do buzi, szukając w torebce zapalniczki. - Proszę Cię, Skarbie - wyciągnął papierosa mi z ust ponownie. - Kocham Cię nadal i nie chcę aby Ci się coś stało. - rzekł szczerym tonem - A ja mam to w dupie - rzuciłam i ruszyłam do szkoły omijając jego osobę. Kilka ułamków sekund po zamknięciu drzwi szkoły się rozpłakałam. Przecież Go kochałam, ale nie chciałam by znów się pojawił i odszedł.

cz.I. To był zimny  jesienny dzień. Stałam przed szkołą na tak zwanej palarni  i trzymałam w ustach odpalonego już miętowego papierosa. Jedna kumpela z klasy nawijała o imprezie Halloween  druga zaś o swoim narzeczonym  który ją już wkurwiał. A ja stałam po prostu  myśląc o Tym  że mijają dwa lata jak mnie zostawił. Prawie dwa lata. Westchnęłam tylko  zaciągając się. I wtedy niespodziewanie Go zobaczyłam. Zmienił się. Wydoroślał. Ale nie mogłam się dziwić  przecież w tym roku ma pisać maturę.   Nie sądziłam nawet  że idzie właśnie do mnie.   Balbiś   zaczął pieszczotliwie swoim głosem   Obiecałaś  że będziesz o siebie dbać. Nie pić  nie palić..   zaczął wyliczać. Uśmiechnęłam się drwiąco  chociaż chciałam rzucić mu się nie szyję.   A Ty obiecałeś mi  że nie odejdziesz   warknęłam znowu się zaciągając. Dym wypuściłam prosto na Niego.   Widać Ty miałeś swoją przysięgę w dupie  to ja też swoją mam.   wzruszyłam ramionami. Wyciągnął mi papierosa z buzi i zdeptał go bezczelnie.

mrs_porazka dodano: 28 października 2011

cz.I. To był zimny, jesienny dzień. Stałam przed szkołą na tak zwanej palarni, i trzymałam w ustach odpalonego już miętowego papierosa. Jedna kumpela z klasy nawijała o imprezie Halloween, druga zaś o swoim narzeczonym, który ją już wkurwiał. A ja stałam po prostu, myśląc o Tym, że mijają dwa lata jak mnie zostawił. Prawie dwa lata. Westchnęłam tylko, zaciągając się. I wtedy niespodziewanie Go zobaczyłam. Zmienił się. Wydoroślał. Ale nie mogłam się dziwić, przecież w tym roku ma pisać maturę. Nie sądziłam nawet, że idzie właśnie do mnie. - Balbiś - zaczął pieszczotliwie swoim głosem - Obiecałaś, że będziesz o siebie dbać. Nie pić, nie palić.. - zaczął wyliczać. Uśmiechnęłam się drwiąco, chociaż chciałam rzucić mu się nie szyję. - A Ty obiecałeś mi, że nie odejdziesz - warknęłam znowu się zaciągając. Dym wypuściłam prosto na Niego. - Widać Ty miałeś swoją przysięgę w dupie, to ja też swoją mam. - wzruszyłam ramionami. Wyciągnął mi papierosa z buzi i zdeptał go bezczelnie.

Najpierw kochasz  potem masz wyjebane a weź się człowieku ogarnij ja wiecznie tego znosić nie będę.   fuckyouwhore

fuckyouwhore dodano: 27 października 2011

Najpierw kochasz, potem masz wyjebane a weź się człowieku ogarnij ja wiecznie tego znosić nie będę. | fuckyouwhore

Te swoje bajki zostaw dla siebie  bo ja w nie już nie wierzę.   fuckyouwhore

fuckyouwhore dodano: 27 października 2011

Te swoje bajki zostaw dla siebie, bo ja w nie już nie wierzę. | fuckyouwhore

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć