|
|
miłość to jakieś nie wiadomo co, przychodzące nie wiadomo skąd i nie wiadomo w jaki sposób zmienia życie .
|
|
|
|
jak przyjdzie ci ochota się zakochać, to usiądź i poucz się matmy.
|
|
|
|
-idziesz?
-nie.
-a dlaczego?
-bo on tam będzie.
-i co ?
-i nie chcę go widzieć. wiesz przecież, że mnie zranił. a ja nadal go kocham.
-to pokaż mu, że cię nie zniszczył. że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. że potrafisz nadal cieszyć się z życia. pokaż mu, że się nie przejmujesz. zapytam więc jeszcze raz. idziesz ?
-... poczekaj, wezmę błyszczyk.
|
|
|
|
-Buu ! -No cześć . -Nie przestraszyłaś się ? -Nie . -Szkoda.. -Dlaczego ? -Bo wtedy miałbym pretekst żeby cię przytulić.
|
|
|
|
Byłeś kiedyś zakochany .? Straszne prawda .? Jesteś wtedy taki bezbronny . Otwierasz swoje serce , a to znaczy , że ktoś może dostać się do jego samego środka i wszystko schrzanić . Budujesz w sobie mury , tworzysz cały pancerz mając nadzieję , że nikt nigdy Cię nie zrani . Wtedy jedna głupia osoba , nie inna od wszystkich innych głupich osób wkracza w Twoje głupie życie . Oddajesz im kawałek siebie , choć o to nie prosili . Po prostu pewnego dnia zrobili coś głupiego , pocałowali Cię albo zwyczajnie się uśmiechnęli . Od tego momentu Twoje życie nie jest już tak naprawdę Twoje . Miłość bierze zakładników . Dostaje się do samego środka . Wyżera Cię od wewnątrz i zostawia samego płaczącego w ciemności . Proste zdanie jak ‘’ może powinniśmy być tylko przyjaciółmi ‘’ zmienia się w szklany odłamek , który przedziera się prosto do serca . Ból . Nie tylko w myślach cierpisz , nie tylko w głowie . To ból duszy , prawdziwy , paraliżujący , rozdzierający Cię od środka ból . NIENAWIDZĘ MIŁOŚCI .!
|
|
|
|
zastanawia mnie to , czy wtedy kiedy myśle o tobie , ty myślisz o mnie .
|
|
|
|
Mucha ma sześć nóg.
Oderwałam musze jedną nogę:
- Mucha idź.
Mucha idzie. Oderwałam drugą:
- Mucha idź.
Mucha idzie. Oderwałam trzecią, czwartą, piątą i to samo. Oderwałam musze szóstą nogę:
- Mucha idź.
Mucha nie idzie.
Wniosek:
Po oderwaniu musze wszystkich nóg mucha ogłuchła.
|
|
|
Czasami w życiu stajemy na rozdrożu i jesteśmy zmuszeni wybrać drogę, która podążamy. I nie wiadomo, czy nasza podróż zaprowadzi nas do przyjemności czy bólu. Gdy już podejmujemy decyzje nie ma odwrotu.
|
|
|
|
szkoła rozwija wszystkie zdolności , między innymi głupotę . || ? .
|
|
|
|
ciekawe co mówisz , gdy ktoś pyta o mnie .
|
|
|
|