 |
nie mam swojej pasji i to mnie przeraża. nie mam czegoś co mogę kochać. ale już niedługo posiądę na własność deskę i na przekór wszystkim nauczę sie jeździć. szkoda tylko że ty tez sie uczysz. bo niby będzie ze z ciebie ściągam? żałosny jesteś bejb. /seqqtember
|
|
 |
dla ciebie to było nic. do kumpli mówiłeś ze 'lubisz sie ze mną przelizać' a w mojej głowie powstawały najróżniejsze fantazje o tobie. ty miałeś to wszystko w dupie a ja miesiacami musiałam wpychac w siebie czekoladę by zapomnieć o tych czułych pocałunkach w szyję.../seqqtember
|
|
 |
albo mi sie wydaje albo ty serio jesteś nie halo jakiś. specjalnie dla ciebie zmieniam fryzurę, maluje się, zakładam najzajebistsze ciuchy a ty po chwili patrzenia na mnie mówisz tylko 'masz matmę?' /seqqtember
|
|
 |
koniec błogiego weekendu. znowu pobudka o 7. szybkie sniadanie, spisywanie trzech przedmiotów na raz w szatni i znoszenie jego widoku. to ostatnie chyba najgorsze jakby tak spojrzec na to z perspektywy czasu. /seqqtember
|
|
 |
rodzice zawsze wiedzą lepiej? taa. nie ma to jak gdy ojciec na kacu powie do ciebie 'nie masz tam jakiegoś piwka na zbyciu? jak palisz to moze i pijesz' XD /seqqtember
|
|
 |
kupiłam sobie red bulla. tata powiedział 'za młoda jesteś na takie świństwo'. poszłam po kanapkę a gdy wróciłam puszka była pusta. 'tato! powiedziałeś ze to świństwo!' spojrzał n mnie i powiedział 'dla ciebie to świństwo. ja to lubie' /seqqtember
|
|
 |
ta powszechna irytacja gdy cos idzie nie po twojej myśli/ seqqtember
|
|
 |
z każdym dniem wszystko coraz bardziej przypomina mi ciebie. kubek w którym pije kawę dostałam od ciebie, idąc nad rzekę o zachodzie przypominam sobie ze to ty pokazałeś mi to miejsce, kupując skittlesy myślę zeby nie brac zielonych bo to były twoje ulubione. /seqqtember
|
|
 |
ja naprawde wcale nie chce zebys siedział w moich myślach. nie chce non stop o tobie myśleć nie chce sie przejmowac tym co o mnie mówisz. ale czemu do cholery moje widzimisię nie działa?!/ seqqtember
|
|
 |
i tyle rzeczy sobie obiecywałam. miałam ograniczyć kawe i żelki jagodowe, rzucić fajki, odrobić lekcje przed weekendem, zacząć pomagac mamie i zbierac kase. no i zapomniec o tobie. szkoda że nic nie wypaliło. /seqqtember
|
|
 |
Nie żałuję, że Ci powiedziałam.. żałuję, że nie zrozumiałeś i że nie jesteś zbyt dojrzały na szczerość.../zkilkutajemnic
|
|
|
|