|
Mam wrażenie, że coś mnie omija i nie potrafię do tego jakoś dojść. Czuję też, jakbym coś traciła i nie potrafiła tego zatrzymać. Zimo, skończ się i przestań mi mieszać w głowie.
|
|
|
Teraz będę taka jak Ty. Będę bawiła się paroma ludźmi na raz, krzywdziła słowami i czynami jak Ty. Poźniej będziemy mogli sobie opowiadać, kto był najbardziej podatny na nasze bajeczki i nie wytrzymał. Wtedy spróbuję zrozumieć, jak się czułeś, jak paranoja dominowała Twoim życiem.
|
|
|
Chciałam być w tym miejscu, w którym jestem obecnie. Rok do przodu, cel wyznaczony na najbliższe dwa lata, trochę się bawię, odróżniłam przyjaciół od znajomych, pewność siebie momentami góruje. Patrzę na ten okropny świat obiektywniej, nie marzę o każdym chłopaku, który mi się spodoba, wyrosłam z tego. Nauczyłam się być silną. Nikt nie jest w stanie mnie zniszczyć. Nikt kurwa.
|
|
|
Wiesz na co mam ochotę? Napisać, opierdolić za wszystkie krzywdy i sprawić kurwa, że by żałował za wszystko, co mi zrobił. Za to, że sprawił mi najgorszy rok w moim życiu i za to, że przez niego prawie spierdoliłam przed tym światem zostawiając najważniejszych ludzi. Niech on poczuje się choć raz tak samo jak ja, niech poczuje ja to jest być najgorszym na świecie, jak to być kurwa samym. Cham, prostak, frajer.
|
|
|
Dziwny świat, dziwni ludzie, dziwne sytuacje, dziwne wspomnienie, dziwne życie, dziwne wszystko i nie do ogarnięcia.
|
|
|
Najlepiej nie mów nic, bo nie wiesz, jak to jest, gdy wszystko sypie się na raz. Odpuść sobie "będzie dobrze", które jakoś zawsze mnie trzymało na nogach, ale nie tym razem. Nie mogę patrzeć na to szczęście, które mnie nie dotyczy i nie jestem jego częścią. Przywykłam, że jestem na gorsze dni, gdy nie ma nikogo bliższego w pobliżu. Boli jak skurwysyn, ale nie zamierzam tym razem wybuchnąć i okazać się tą najgorszą. Będę milczała tak długo, aż będzie trzeba. Koniec z lataniem za ludźmi, których gówno interesujesz, czas być pierdolonym egoistą.
|
|
|
Odpuściłam, zostawiłam na boku marzenia z jego osobą w roli głównej, zaczęłam żyć teraźniejszością. Jeśli myślisz, że czuję się lepiej to jesteś w błędzie.Świadomość, że nigdy nie będzie częścią mojego życia niszczy mnie, lecz muszę w końcu przestać marzyć, czas stać się realistką i zacząć sobie radzić.
|
|
|
Obudzisz się w końcu? Zacznie Ci zależeć? Ja właśnie odchodzę i wyrzucam wszystko w niepamięć. Chcę iść sama, ale szczęśliwa przez życie. Nie mogę tak długo czekać na znak, bo już moja cierpliwość minęła.
|
|
|
Wyobrażasz to sobie? Nie żyjesz i nic nie czujesz. Zasypiasz na wieczność, nawet nie myślisz, nie ma nic
|
|
|
Wie pan, co jest poniżające? Poniżające jest kochać człowieka, który ma Cię za nic.
|
|
|
Udowodnij, że to co robimy ma sens. Nie lubię się niepotrzebnie angażować.
|
|
|
i ta moja pijacka szczerość i łzy i ta twoja obojętność
|
|
|
|