głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika twojusmiech

Pójdźmy gdziekolwiek  gdzieś razem. Rozmawiajmy długo i dużo  i o wszystkim  i szczerze  i złap mnie za rękę pomiędzy zdaniami. Ściśnij mocno moją dłoń i uśmiechnij się lekko  a ja uznam  że tak właśnie powinno być. Nie uciekajmy  jeśli zacznie padać. Nauczmy się kochać listopad. Pójdźmy jeszcze na długi spacer i później możemy iść do Ciebie. Zróbmy malinową herbatę i usiądźmy przy kominku na ciepłym kocu. Jeśli nie masz kominka  to wyobrazimy go sobie  to żaden problem. Nie całuj mnie. Jeszcze nie. Będę czuła się bezpiecznie i oprę się o Ciebie. Zasnę  wtedy pozwól mi po prostu spać na swoich kolanach. Możesz pocałować mnie w czoło i pogłaskać po plecach. Uśmiechnij się  jeśli zacznę cicho chrapać. I zacznij mnie kochać.   definicjamiloscii

ifall dodano: 3 stycznia 2014

Pójdźmy gdziekolwiek, gdzieś razem. Rozmawiajmy długo i dużo, i o wszystkim, i szczerze, i złap mnie za rękę pomiędzy zdaniami. Ściśnij mocno moją dłoń i uśmiechnij się lekko, a ja uznam, że tak właśnie powinno być. Nie uciekajmy, jeśli zacznie padać. Nauczmy się kochać listopad. Pójdźmy jeszcze na długi spacer i później możemy iść do Ciebie. Zróbmy malinową herbatę i usiądźmy przy kominku na ciepłym kocu. Jeśli nie masz kominka, to wyobrazimy go sobie, to żaden problem. Nie całuj mnie. Jeszcze nie. Będę czuła się bezpiecznie i oprę się o Ciebie. Zasnę, wtedy pozwól mi po prostu spać na swoich kolanach. Możesz pocałować mnie w czoło i pogłaskać po plecach. Uśmiechnij się, jeśli zacznę cicho chrapać. I zacznij mnie kochać. / definicjamiloscii

Mała  nie wiem co sobie teraz myślisz  co układasz sobie w głowie  jak planujesz dzisiejszą noc i jutrzejszy dzień  ale posłuchaj   teraz nie możesz się poddać. Teraz dostajesz mocnego kopa po dupie i teraz masz pokazać  że to tylko wybiło Cię ku górze. Ty jesteś tu najważniejsza. Ty się liczysz. Żaden marny człowiek nie będzie majstrował Ci przy sercu jak dzieciak w zabawkach i nie będzie uciekał zaraz po tym  jak coś popsuje. Nie  mała  odwdzięczysz Mu się za to. Tylko wstań. Zdejmij ten rozciągnięty sweter i popraw makijaż. I pokaż  że to Ty decydujesz o własnym życiu.   definicjamiloscii

ifall dodano: 3 stycznia 2014

Mała, nie wiem co sobie teraz myślisz, co układasz sobie w głowie, jak planujesz dzisiejszą noc i jutrzejszy dzień, ale posłuchaj - teraz nie możesz się poddać. Teraz dostajesz mocnego kopa po dupie i teraz masz pokazać, że to tylko wybiło Cię ku górze. Ty jesteś tu najważniejsza. Ty się liczysz. Żaden marny człowiek nie będzie majstrował Ci przy sercu jak dzieciak w zabawkach i nie będzie uciekał zaraz po tym, jak coś popsuje. Nie, mała, odwdzięczysz Mu się za to. Tylko wstań. Zdejmij ten rozciągnięty sweter i popraw makijaż. I pokaż, że to Ty decydujesz o własnym życiu. / definicjamiloscii

Staram się. Zobacz  popatrz na mnie   idę z podniesioną głową  żaden krok nie jest zachwiany  uśmiecham się. Nienawidziłeś moich łez i nie pokazuję Ci ich  wmów sobie  że nie istnieją. Moje szczęście  wyobraź je sobie  ja Ci pomogę. Uśmiechnijmy się do siebie  niestarannie otaczając swoje ciała spojrzeniem. Nie myśl o tym  że Ci mnie brakuje. Nie rób tego  proszę  wiem jak to boli  jak wyniszcza. Nie dopuść do siebie tej destrukcji  która otoczyła już cały mój organizm. Masz sobie poradzić  masz się o mnie nie martwić  masz być po prostu moim znajomym   tak jak założyłeś. Tylko to. Nie miej do mnie pretensji  zabij tą zazdrość  już nie możesz  nie powinieneś. To koniec  definitywny  ja wiem  przecież sam to powiedziałeś. Cholera  gubię się tu już. Tak ciemno. Tak bardzo mi zimno. Tak bardzo mi tu Ciebie brakuje. Nie  nie słyszysz tego. A jeśli   wmów sobie  że to przesłyszenia... tak będzie lepiej.

ifall dodano: 3 stycznia 2014

Staram się. Zobacz, popatrz na mnie - idę z podniesioną głową, żaden krok nie jest zachwiany, uśmiecham się. Nienawidziłeś moich łez i nie pokazuję Ci ich, wmów sobie, że nie istnieją. Moje szczęście, wyobraź je sobie, ja Ci pomogę. Uśmiechnijmy się do siebie, niestarannie otaczając swoje ciała spojrzeniem. Nie myśl o tym, że Ci mnie brakuje. Nie rób tego, proszę, wiem jak to boli, jak wyniszcza. Nie dopuść do siebie tej destrukcji, która otoczyła już cały mój organizm. Masz sobie poradzić, masz się o mnie nie martwić, masz być po prostu moim znajomym - tak jak założyłeś. Tylko to. Nie miej do mnie pretensji, zabij tą zazdrość, już nie możesz, nie powinieneś. To koniec, definitywny, ja wiem, przecież sam to powiedziałeś. Cholera, gubię się tu już. Tak ciemno. Tak bardzo mi zimno. Tak bardzo mi tu Ciebie brakuje. Nie, nie słyszysz tego. A jeśli - wmów sobie, że to przesłyszenia... tak będzie lepiej.

bezsilność zbiera się w kąciku oka.

ifall dodano: 3 stycznia 2014

bezsilność zbiera się w kąciku oka.

czasem kogoś potrzebujesz  czasem nawet wiesz kogo konkretnie  czasem przypominasz sobie że nie masz prawa potrzebować tej osoby.

ifall dodano: 3 stycznia 2014

czasem kogoś potrzebujesz, czasem nawet wiesz kogo konkretnie, czasem przypominasz sobie że nie masz prawa potrzebować tej osoby.

Stoczyłam się. Mocno stąpam nogami po samym dnie czując jak jego rozpacz wbija mi się w stopy. Każdy kamień  szkło  zardzewiały metal  ostry kawałek drewna raniący moje kolana po upadku przypominają mi dlaczego tu jestem. Zdarte łokcie  płynące czerwone po nadgarstkach potoki i czarne smugi na policzkach. Przepite oczy  w których popękały krwinki. Boję się... Panujący tu chłód i ciemność powodują  że zatracam się w tym wszystkim coraz bardziej nie mogąc znaleźć odwrotu. Serce bije nierównym rytmem powodując mocne kłucie. Zgubił mnie kolejny łyk... kolejna noc z zapitą mordą. Zniszczyłam wszystko co było ważne. Chciałam zapomnieć  uciec.. chciałam przestać być jedną  wielką niewiadomą. Stałam się nikim a pierdolona duma nie pozwala mi sobie pomóc. Wyniszczam się kawałek po kawałku czując jak stopniowo brakuje we mnie życia. Upadnę jeszcze niżej bo nie mam ochoty na litościwe spojrzenia i współczucie miotające wszystkimi na cztery strony świata. Zapomną.. zostanę tu.   ciamciaa

ifall dodano: 3 stycznia 2014

Stoczyłam się. Mocno stąpam nogami po samym dnie czując jak jego rozpacz wbija mi się w stopy. Każdy kamień, szkło, zardzewiały metal, ostry kawałek drewna raniący moje kolana po upadku przypominają mi dlaczego tu jestem. Zdarte łokcie, płynące czerwone po nadgarstkach potoki i czarne smugi na policzkach. Przepite oczy, w których popękały krwinki. Boję się... Panujący tu chłód i ciemność powodują, że zatracam się w tym wszystkim coraz bardziej nie mogąc znaleźć odwrotu. Serce bije nierównym rytmem powodując mocne kłucie. Zgubił mnie kolejny łyk... kolejna noc z zapitą mordą. Zniszczyłam wszystko co było ważne. Chciałam zapomnieć, uciec.. chciałam przestać być jedną, wielką niewiadomą. Stałam się nikim a pierdolona duma nie pozwala mi sobie pomóc. Wyniszczam się kawałek po kawałku czując jak stopniowo brakuje we mnie życia. Upadnę jeszcze niżej bo nie mam ochoty na litościwe spojrzenia i współczucie miotające wszystkimi na cztery strony świata. Zapomną.. zostanę tu. / ciamciaa

zobaczyłam to  zobaczyłam jak moje życie się rozwala  zobaczyłam jak pęka prawie każda ściana  zobaczyłam jak przyjaciele odchodzą  zobaczyłam jak mężczyzna mego życia łamie wszystkie obietnice  zobaczyłam jak najbliżsi zmieniają kierunek naszej wspólnej ścieżki  zobaczyłam jak wrogowie chcą mnie zniszczyć  zobaczyłam przyszłość  każdy początek i koniec  zobaczyłam jak będzie mi trudno przetrwać i pokonać miliony przeciwieństw  zobaczyłam również tysiące dni szczęścia  ale też zobaczyłam jak nikt mnie nie potrafił docenić  zobaczyłam i dalej oglądać tego nie chciałam  czułam jakby to było dziś  próbowałam przełączyć na inny kanał  popadałam w paranoje  niechęć życia wzrastała  seriale  filmy  a nawet bajki i ten sam scenariusz  za dużo tego było jak na jeden raz  od tamtej pory przestałam wierzyć w cokolwiek  nie ma uśmiechu  nie ma łez  nie ma zaufania  tylko czekam na to co będzie i próbuję zapomnieć o tej chorej wizji.

ifall dodano: 3 stycznia 2014

zobaczyłam to, zobaczyłam jak moje życie się rozwala, zobaczyłam jak pęka prawie każda ściana, zobaczyłam jak przyjaciele odchodzą, zobaczyłam jak mężczyzna mego życia łamie wszystkie obietnice, zobaczyłam jak najbliżsi zmieniają kierunek naszej wspólnej ścieżki, zobaczyłam jak wrogowie chcą mnie zniszczyć, zobaczyłam przyszłość, każdy początek i koniec, zobaczyłam jak będzie mi trudno przetrwać i pokonać miliony przeciwieństw, zobaczyłam również tysiące dni szczęścia, ale też zobaczyłam jak nikt mnie nie potrafił docenić, zobaczyłam i dalej oglądać tego nie chciałam, czułam jakby to było dziś, próbowałam przełączyć na inny kanał, popadałam w paranoje, niechęć życia wzrastała, seriale, filmy, a nawet bajki i ten sam scenariusz, za dużo tego było jak na jeden raz, od tamtej pory przestałam wierzyć w cokolwiek, nie ma uśmiechu, nie ma łez, nie ma zaufania, tylko czekam na to co będzie i próbuję zapomnieć o tej chorej wizji.

Popatrz w lustro. Co widzisz? To już nie ta sama osoba  co kiedyś  mam rację? Blada cera  podkrążone oczy  brak uśmiechu. Jesteś ponura i wyglądasz jakby uleciało z Ciebie życie. Jest tylko wszechogarniający smutek. Patrz dalej i zastanawiaj się jak to wszystko się stało  jak mogłaś pozwolić aby doprowadzić się do takiego stanu. Patrz i zbierz siły aby to naprawić. To najlepszy czas żeby zrobić coś z sobą  aby znów zarażać optymizmem jak kiedyś. Zbieraj się.   napisana

ifall dodano: 3 stycznia 2014

Popatrz w lustro. Co widzisz? To już nie ta sama osoba, co kiedyś, mam rację? Blada cera, podkrążone oczy, brak uśmiechu. Jesteś ponura i wyglądasz jakby uleciało z Ciebie życie. Jest tylko wszechogarniający smutek. Patrz dalej i zastanawiaj się jak to wszystko się stało, jak mogłaś pozwolić aby doprowadzić się do takiego stanu. Patrz i zbierz siły aby to naprawić. To najlepszy czas żeby zrobić coś z sobą, aby znów zarażać optymizmem jak kiedyś. Zbieraj się. / napisana

CZ1 Cześć Kochanie. Dawno do Ciebie nie pisałam  zdążyłam się stęsknić  pamiętasz mnie jeszcze? No dobrze  dobrze wiem ze pamiętasz przecież tak naprawdę od ostatniego smsa od Ciebie nie minęły nawet cztery minuty  ale i tak tęsknię uwierzysz? Chciałam ci powiedzieć coś od serca  szepnąć coś na odległość  przytulić cię chociaż tego nie czujesz  pocałować chociaż wiem że niemożliwością jest byś o tym wiedział. Jesteś 264 kilometry ode mnie. Leżysz na łóżku i boli cię to tak jak mnie. Ty też zamykasz oczy marząc o tym że to tylko sen? Że gdy podniesiesz powieki odsłaniając swoje piękne niebieskie oczy będę tuż obok  a wtedy wyciągając dłonie otulisz mnie ciepłem ze swojego serca. Marzymy o tym samym leżąc na lewym boku odsuwając od siebie problemy.   bekla

ifall dodano: 3 stycznia 2014

CZ1 Cześć Kochanie. Dawno do Ciebie nie pisałam, zdążyłam się stęsknić, pamiętasz mnie jeszcze? No dobrze, dobrze wiem ze pamiętasz przecież tak naprawdę od ostatniego smsa od Ciebie nie minęły nawet cztery minuty, ale i tak tęsknię uwierzysz? Chciałam ci powiedzieć coś od serca, szepnąć coś na odległość, przytulić cię chociaż tego nie czujesz, pocałować chociaż wiem że niemożliwością jest byś o tym wiedział. Jesteś 264 kilometry ode mnie. Leżysz na łóżku i boli cię to tak jak mnie. Ty też zamykasz oczy marząc o tym że to tylko sen? Że gdy podniesiesz powieki odsłaniając swoje piękne niebieskie oczy będę tuż obok, a wtedy wyciągając dłonie otulisz mnie ciepłem ze swojego serca. Marzymy o tym samym leżąc na lewym boku odsuwając od siebie problemy. / bekla

CZ2 . Jednak nasze problemy to już nic. Gdy możemy być razem wszystko się układa  znika świat  znikają ludzie i przeciwności. Jesteś moim skarbem  tym czego szukałam i co spadło tak nieoczekiwanie. Każdego ranka dzielisz się ze mną światłem swojego istnienia  razem lśnimy nawet w pochmurne dni. Idziemy razem choć daleko od siebie  ale wiesz? Starzy wieszcze śpiewają „to co uważano za nierealne stanie się rzeczywiste” i tak właśnie my  nierealni  przypadkowi   oddaleni od siebie przetrwamy i staniemy się rzeczywistością. Obiecuję ci  że kiedyś usiądziemy na werandzie naszego domu śmiejąc się do rozpuku ze swojego początku. Tymczasem musimy stoczyć walkę z czasem  z bólem  z rozstaniem ale wynagrodzę ci wszystko. Wiem że warto czekać.

ifall dodano: 3 stycznia 2014

CZ2 . Jednak nasze problemy to już nic. Gdy możemy być razem wszystko się układa, znika świat, znikają ludzie i przeciwności. Jesteś moim skarbem, tym czego szukałam i co spadło tak nieoczekiwanie. Każdego ranka dzielisz się ze mną światłem swojego istnienia, razem lśnimy nawet w pochmurne dni. Idziemy razem choć daleko od siebie, ale wiesz? Starzy wieszcze śpiewają „to co uważano za nierealne stanie się rzeczywiste” i tak właśnie my- nierealni, przypadkowi , oddaleni od siebie przetrwamy i staniemy się rzeczywistością. Obiecuję ci, że kiedyś usiądziemy na werandzie naszego domu śmiejąc się do rozpuku ze swojego początku. Tymczasem musimy stoczyć walkę z czasem, z bólem, z rozstaniem ale wynagrodzę ci wszystko. Wiem że warto czekać.

CZ3 Nigdy nie spotkałam kogoś takiego jak ty Nigdy z nikim nie czułam się tak wyjątkowa. Miałam problemy i nie wciąż pytałam dlaczego Bóg tak strasznie mnie nienawidzi. Teraz patrząc na ciebie wiem że mnie kocha. Oddał mi na własność ale z ufnością Ciebie. Jesteś ideałem który wyłonił się z nieba tylko dla mnie prawda? Miałeś sprawić bym zrozumiała  dlaczego życie mnie nie oszczędzało. Przed Tobą spotykałam ludzi którzy tylko mnie krzywdzili. Teraz wiem  że to było tylko szkolenie. Małe przygotowanie które miało pokazać by nie krzywdzić. Bóg chciał nauczyć mnie życia bym nigdy nie pozwoliła ci cierpieć. Wraz z twoim nadejściem zniknęła przeszłość. Mam wrażenie że dopiero teraz zaczęłam żyć  dopiero teraz w pełni oddycham  w pełni czuje. Nigdy się tak nie czułam chociaż jestem pewna że wątpisz w moje słowa. Czuję  że mam po co wstawać. Mam dla kogo walczyć. Świat nabrał sensu. Dziękuję że jesteś. bekla

ifall dodano: 3 stycznia 2014

CZ3 Nigdy nie spotkałam kogoś takiego jak ty Nigdy z nikim nie czułam się tak wyjątkowa. Miałam problemy i nie wciąż pytałam dlaczego Bóg tak strasznie mnie nienawidzi. Teraz patrząc na ciebie wiem że mnie kocha. Oddał mi na własność ale z ufnością Ciebie. Jesteś ideałem który wyłonił się z nieba tylko dla mnie prawda? Miałeś sprawić bym zrozumiała, dlaczego życie mnie nie oszczędzało. Przed Tobą spotykałam ludzi którzy tylko mnie krzywdzili. Teraz wiem, że to było tylko szkolenie. Małe przygotowanie które miało pokazać by nie krzywdzić. Bóg chciał nauczyć mnie życia bym nigdy nie pozwoliła ci cierpieć. Wraz z twoim nadejściem zniknęła przeszłość. Mam wrażenie że dopiero teraz zaczęłam żyć, dopiero teraz w pełni oddycham, w pełni czuje. Nigdy się tak nie czułam chociaż jestem pewna że wątpisz w moje słowa. Czuję, że mam po co wstawać. Mam dla kogo walczyć. Świat nabrał sensu. Dziękuję że jesteś./bekla

Niemożliwym jest zapomnieć o przeszłości  ale gdy masz kogoś kto prawdziwie cię Kocha poda ci dłoń  rękaw  weźmie w ramiona i nie będzie się liczyć co było. Ważne że masz kogoś dzięki komu możesz wstać  rosnąć  dla kogo możesz żyć uśmiechając się bo ta osoba nigdy nie odejdzie. bekla

ifall dodano: 3 stycznia 2014

Niemożliwym jest zapomnieć o przeszłości, ale gdy masz kogoś kto prawdziwie cię Kocha poda ci dłoń, rękaw, weźmie w ramiona i nie będzie się liczyć co było. Ważne że masz kogoś dzięki komu możesz wstać, rosnąć, dla kogo możesz żyć uśmiechając się bo ta osoba nigdy nie odejdzie./bekla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć