 |
od dzisiaj będę cholerną optymistką, moim mottem będzie `coś się kończy aby coś innego się zaczęło` . nie będę płakać że coś się skończyło, tylko będę się cieszyła że taka sytuacja miała miejsce. [ changedlife]
|
|
 |
wciągam różową kokainę i w ogóle lubię to, co zakazane, niepoprawne i perwersyjne.
|
|
 |
Rzeczywistość to taka wredna Pani,która za nic ma nasze błagania,obietnice poprawy i żale...brutalnie kopie w dupę i czasem wpadnie się z nosem nie tam gdzie trzeba,przez co później ciężko się podnieść na nogi.
|
|
 |
teoretycznie jestem. niekoniecznie dla ciebie.
|
|
 |
Jestem wredna i często zdarzają mi się egoistyczne zachowania. Po za tym ludzi traktuje z góry. Mam wysokie mniemanie o sobie. Ciesze się z tego co mam mając wrażenie, że na niektóre rzeczy nie zasługuje. Jestem chętna do pomocy, ale tylko w niewielkich sprawach, ponieważ jestem również strasznym leniem. Uwielbiam jeść słodycze, obijać się i fałszować bardzo głośno. Mogłabym wymieniać i wymieniać, a i tak nie będziesz wiedzieć o mnie nic. To mój mały urok. Nie dam się poznać nikomu. Ja o sobie wiem najwięcej, nie znaczy, że wszystko.
|
|
 |
'podobno mam na twarzy wypisane frajer jutro przyrzekam muszę to sprawdzić!'
|
|
 |
tak bardzo chciałbym widzieć cię więcej,
trzymać za ręce
kopać powietrze
powiedzieć ci, jak bardzo zwariowałem
|
|
 |
Piję wino, palę skręty z kolegami
Wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami
|
|
 |
Rozmyta. chodzę niewyraźnie po omacku
Nasłuchując trzasku z winylowej płyty
|
|
 |
Ja jestem 30 centymetrów ponad tym wszystkim
|
|
 |
Drogi Pamiętniku : jestem na łóżku w szpitalu. lekarz mówi, że będą mnie operować, i mogę tego nie przeżyć. potrzebuję nowego serca. potrzebuję również kogoś kto mógłby mnie wesprzeć w tych trudnych chwilach, ale mój chłopak jeszcze nie przyszedł. Drogi Pamiętniku : operacja skończona. doktorzy mówią, że wszystko wyszło zgodnie z planem, ale Jego jeszcze nie ma. Drogi Pamiętniku : minął już tydzień. wyszłam ze szpitala. wszystko ze mną w porządku. mój chłopak nadal nie przyszedł więc postanowiłam do Niego pójść. bardzo się tym przejmuję. Drogi Pamiętniku : byłam u Niego. waliłam w drzwi, ale nie było nikogo. weszłam do środka, drzwi były otwarte i na stole leżała kartka papieru : Kochanie, wybacz, że nie mogłem Cie wesprzeć w tych trudnych chwilach, a wiem, że tak tego potrzebowałaś. chciałem Ci zrobić prezent. moje serce już dla mnie nie bije, ale jestem szczęśliwy, że mogę Ci je dać. // marmurovelove
|
|
|
|