 |
|
- Wiesz, że Cię kocham malutka?
- Jak mogłabym nie wiedzieć, powtarzasz mi to co chwile…- odpowiedziała zmieszana jego zachowaniem- Powiedz mi co się stało.
- Chodzi o to…chodzi o to, że nie możemy dłużej być razem. Nie możemy się spotykać. Chcę o Tobie zapomnieć, raz na zawsze. To zakazana miłość, wiedziałem to od początku, ale nie potrafiłem tego zakończyć…- przestał patrzeć w jej oczy, nie chciał widzieć bólu, łez. Wiedział, że ją rani, ale wiedział też, że nie może dłużej tego robić.
- Nie żartuj sobie ze mnie. Przez chwile myślałam, że mówisz poważnie. – w jej głosie wyczuwalne wciąż było zwątpienie. Próbowała pocieszyć się na siłę.
- Wiesz, że nie żartuje. I wiesz też, że strasznie Cie kocham. Nie chciałem Ci tego zrobić, ale nie mam innego wyjścia. Ułożysz sobie życie z kimś innym…i zapomnisz…
- DOSKONALE WIESZ, ŻE NIGDY O TOBIE NIE ZAPOMNĘ – wykrzyczała mu prosto w twarz. Chwile potem po jej twarzy spłynęła fala łez. Wiedziała jak to się skończy.../ i.see.you
|
|
 |
|
Mówisz, że nie ma w tym nic trudnego. Problem w tym, że ja nie widzę w tym nic prostego. / i.see.you
|
|
 |
|
Nawet milcząc popełniam miliony błędów. Jestem niepoprawna? / i.see.you
|
|
 |
|
tańcząc - myślała o nim. pijąc kolejny kieliszek wódki - myślała o nim. biorąc bucha - myślała o nim. zasypiając - myślała o nim. momentów, w których nie myślała o nim nie da sie policzyć, bo ich...ich po prostu nie ma. / i.see.you
|
|
 |
|
szczeniacka miłość to może ta najlepsza? / i.see.you
|
|
 |
|
z czekoladą, paczką chusteczek i toną sms-ów leżała w sobotni wieczór, płacząc, zamiast bawić się gdzieś, tylko dlatego, że zbyt mocno kochała. / i.see.you
|
|
 |
|
Ty tworzysz mnie, jak rysunek na kartce papieru. Budujesz, jak domek z klocków. Stwórca - to chyba ty. ./ i.see.you
|
|
 |
|
niewiele potrzeba by zniszczyć człowieka, za to ciężko jest je naprawić, uważaj żeby kogoś nie zranić bo to nie sztuka. / i.see.you
|
|
 |
|
wracam do pewnych przyzwyczajeń, chociaż miałam nadzieje, że ich już nie ma. / i.see.you
|
|
 |
|
nie warto ludziom mówić o swoich problemach. część odpowie tylko ech, a część będzie się cieszyła, że to właśnie ty masz zjebane życie. / i.see.you
|
|
 |
|
jedno spojrzenie - jedna chwila, a nie wyobrażacie sobie ile zmienia. / i.see.you
|
|
|
|