 |
pokonamy wszystko, byleby razem
|
|
 |
nieodpowiedzialne dziecko z ciebie troche wiesz kochanie?
|
|
 |
bo my po prostu nie umiemy żyć bez siebie
|
|
 |
twój problem jest moim problemem i mówię to zupełnie świadomie
|
|
 |
Chodź, skarbie. Usiądź obok mnie, bym mógł opleść Cię jak chmury Słońce i zastygnąć tak jak pomnik; być obrazem miłości. Wtul się w swoje ulubione żebra i ułoż głowę na najwygodniejszej części mojego obojczyka. Teraz słuchaj moich słów. Wiem, że bardzo boisz się burzy, dla Ciebie to bestia, która pożera wszystko. W moich ramionach jesteś księżniczka chronioną przez swojego rycerza. A burza. Burza to mój krzyk, że kocham Cię ponad wszystko co ludzkie i tęsknię rozrywając sobie wnętrze. Im mocniejszy grzmot, tym mocniejsza tęsknota. Ten deszcz, który uderza o szybę to uderzenia mojego serca,które chwilowo jest za daleko cieleśnie i chce pokazać Ci, że jest mimo odległości. A błyskawica to symbol Twojej osoby w moim życiu. Rozświetlasz moje czarne, mroczne dni w jedną chwilę. Widzisz, kochanie, to tylko ja, chcę powiedzieć ile dla mnie znaczysz.
|
|
 |
Są takie osoby, z którymi jedna spędzona chwila sprawia więcej radości, niż dziesięć z innymi.
|
|
 |
Z dnia na dzień czuje, że coraz bardziej jesteś dla mnie ważny, że coś czuje, i pewnego dnia to już nie będzie zauroczenie a zakochanie.
|
|
 |
Teoretycznie jestem przeciwko fizycznej agresji , ale gdy spotkam tą dziwkę mogę diametralnie zmienić zdanie.
|
|
 |
Lubię wielu ludzi,ale nie wszystkich.
Dużo potrafię wybaczyć, ale nie wszystko.
Szybko zapominam,ale nie zawsze.
Ci,których lubię wiedzą o tym.
Ci,których nie lubię,to zauważa.
Dla prawdziwych przyjaciół mogę przejść przez piekło.
Wrogom wskażę tam drogę.
|
|
 |
nie, nie pokłóciliśmy się.
my się rozpadliśmy.
|
|
 |
Czasem mam ochotę gdzieś uciec .
zapalić papierosa , płakać ,
upić się do nieprzytomności, zasnąć i zapomnieć .
tak , czasami właśnie tego chcę .
|
|
 |
Wiedziałam kiedy spojrzałam w jego oczy, że On będzie moim problemem.
|
|
|
|