 |
obiecałeś, a wyszło jak zwykle
|
|
 |
Zastanów się ile ludzi właśnie traci życie,
a ty krzyczysz, że nienawidzisz swojego.
/ M .
|
|
 |
Idę na pocztę. Wyślę Ci swoją
tęsknotę. Priorytetem.
|
|
 |
Dlaczego do niego nie zadzwonisz? nie wiem co miałabym powiedzieć. może cześć? ale wyszłoby cześć, chcę cię mieć wyłącznie dla siebie
|
|
 |
Spakuję miłość, pojadę windą na najwyższe piętro i rzucę nią Bogu w twarz. Chyba należy mi się reklamacja?
|
|
 |
I choćby pumeksem, zetrę to uczucie !
|
|
 |
to nie jest tak, że dzisiaj Mnie nie chcesz, a jutro masz
|
|
 |
- Bawimy się w chowanego? jak
mnie znajdziesz, dostanę buziaka.
- Dobrze.
- Będę w kuchni ; )
|
|
 |
Miłość - to taki szajs, na który
choruje większość nastolatek.
|
|
 |
I chuj mnie obchodzi jakie masz do mnie podejście.
Chcesz wiedzieć ? Powoli zapominam że jesteś.
|
|
 |
Wiesz co? Minęło mi. Nie będę walczyć
o coś, co mnie ku*wa niszczy.
|
|
 |
Jak chciałaś ku*wa zabłysnąć, to
trzeba się było brokatem posypać.
|
|
|
|