 |
Pytania bez odpowiedzi zbytnio się spiętrzyły,przygniatając nas i pozbawiając sił.
|
|
 |
Dziś mam mało sił, zbyt mało żeby dzisiaj gonić sens
|
|
 |
Wszystko runie nam na głowę tak jak domek z kart
Wciąż chcemy zmienić coś, choć ponoć nie ma na to szans
Życie tak się układa jak pozwala mu fart
Tyle ile masz, tyle jesteś wart
|
|
 |
gdyby tylko Bóg istniał pewnie przyszłoby się na nim zemścić
|
|
 |
Trzeba się naćpać, najebać i wrócić do domu.
|
|
 |
mówię Ci prawdę zawsze, choć nie zawsze wypada
|
|
 |
Chuj, że droga jest kręta, idę wciąż pod prąd
|
|
 |
I wiem, że mam wrogów, pokój ich duszom
Już niczym mnie nie ruszą
|
|
 |
Nie było cię,gdy płakała,nie było cię,gdy tęskniła,nie było cię,gdy pokłóciła się z przyjaciółką,nie było cię,gdy była samotna.nie było cię,gdy miała kilka zagrożeń,nie było cię,gdy była na dnie,ale zjawiasz się,gdy jest na szczycie,nie tęskni,nie płacze,ma masę przyjaciół,idzie jej nauka i rzuciła nałogi.Tylko ja się pytam po co?!Żeby znowu jej wszystko zniszczyć?!
|
|
 |
|
Kiedyś wreszcie nadchodzi ten dzień, w którym czujesz, że już zapomniałaś. Zamknęłaś za sobą pewien rozdział życia i brniesz do przodu. Budujesz wszystko na nowo. Starasz się. Uśmiechasz. Zaczynasz wierzyć, że rzeczywiście jest już coraz lepiej. Ale wystarczy tylko ułamek sekundy, słowo, spojrzenie, byś zrozumiała, że przez ten cały czas tylko oszukiwałaś siebie.
|
|
 |
ile jeszcze potrzebujesz czasu by zrozumieć , że strasznie mi na Tobie zależy , potwornie za Tobą tęsknię i obłędnie Cię kocham?
|
|
 |
Możesz walczyć, ale z sercem nie wygrasz.
|
|
|
|