 |
Miłosne smsy, spacery późną porą,ucieczki z zajęć , by pół godziny dłużej móc patrzeć w Twoje oczy,by ramionami szczęście swe otoczyć. Jesteś moim 2. tomem , moją kontynuacją, moim dalszym ciągiem- bez ciebie nie mam sensu
|
|
 |
Samobójcze myśli, czasem psychika po prostu nie daje już rady..
|
|
 |
I to jest taki stan nie do zniesienia, kiedy siedzisz na łóżku, w tle leci jakaś cicha muzyka, herbata parzy Cię w dłonie przez ścianki kubka, a serce się rozpuszcza. katując się wspomnieniami wyparowuje z Twojej klatki piersiowej przy każdym oddechu .
|
|
 |
"Uwodzicielsko zaciągała się papierosem, a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do mężczyzny jej życia"
|
|
 |
tak łatwo uzależnić się od drugiej osoby, tak łatwo można przejąć jej nawyki i nagle nie ma powod, żeby wstać z łożka i dzień przelatuje przez palce, nie ma nic.
|
|
 |
Czasem mam ochotę niektórym pogratulować, że potrafią się wpieprzyć i wszystko spieprzyć.
|
|
 |
co mnie żenuje w dzisiejszych nastolatkach? to, że wypiją pół browara i drą się, jakby co najmniej cysternę ojebali
|
|
 |
Chciałam pić z umiarem, ale umiar nie chciał pić ze mną.
|
|
 |
Ten moment, kiedy pytałeś czy kiedykolwiek wcześniej pomyślałabym o tym, że będziemy tak siedzieć razem, wtuleni w siebie nawzajem, całując się co trzy sekundy, uświadomił mnie, jak wiele dla mnie znaczysz, jak wiele mi dajesz..
|
|
 |
nie mnie kocha, chociaż czasem wkurwiam i czasem marudzę, to zawsze mi przebacza. Podejrzewam, że przyczyna tego jest jedna. On nie potrafi beze mnie żyć i tyle.
|
|
 |
nikt z nas nie może znosić ludzi robiących te same błędy, co my.
|
|
 |
|
tego dnia na ostatniej lekcji miała odbyć się Nasza klasowa dyskusja.zajęłam miejsce pod oknem i wkładając słuchawki w uszy,zlekceważyłam wszystkie te bzdury.na środek klasy wyszły dwie dziewczyny,otwierając przed Nami plakat,na którym narysowały żyletkę ociekającą krwią.u samej góry widniało hasło: "tnę się, bo pomaga. pomaga, więc się tnę".wyłączyłam muzykę próbując przysłuchać się pytaniom, które zadawały." wydaję Mi się,że ludzie tną się dla szpanu.mogą to później pokazać innym.zdobyć respekt." powiedziała jedna z nich. "spotkałaś na swojej drodze człowieka,który szedł z podwiniętymi rękawami ukazując ból,który codziennie sobie zadaje? a może widziałaś jego zdjęcia,które publikuje w sieci? " pytałam. "ludzie zadają sobie ból,bo w pewnym sensie jest to dla Nich jedyna pomoc jaką widzą.dla niektórych jest to alkohol,dla jeszcze innych prochy" powiedziałam patrząc, jak milczy. "to dlaczego się nie zabiją?" zapytała. "bo kochają " rzekłam kończąc dyskusję. [yezoo ]
|
|
|
|