 |
za każdym razem kiedy do mnie napiszesz ja wyobrażam sobie, że Ci na mnie zależy, że jestem dla Ciebie kimś ważnym i chociaż napiszesz tylko: co u Ciebie? ja czekam na kolejną wiadomość o treści: tęsknie za Tobą. teraz nie dziwię się jak mówią, że jestem uzależniona od Ciebie. sama to zauważyłam...
|
|
 |
zawsze jest trochę prawdy w każdym "ŻARTOWAŁEM", trochę wiedzy w każdym "NIE WIEM",
trochę emocji w każdym "NIC MNIE TO NIE OBCHODZI"..i trochę bólu w każdym
"U MNIE W PORZĄDKU"..
|
|
 |
rzućmy monetę - orzeł , jesteś mój - reszka , jestem Twoja .
|
|
 |
kiedy byłam mała miłość to była mama i tata, lalka barbie i ken.
gdy widziała całującą się parę mówiłam "fuuuj" i odwracałam głowę. nie śniłam o niej. nie chciałam żeby jakiś chłopak mnie przytulił.
ważniejsze były lalki, pluszowe misie i skakanie po kałużach.
kiedyś nie oddałabym lizaka za spędzenie z tobą czasu.
a teraz ? teraz za 5 min spędzone z tobą oddałabym cały świat .
|
|
 |
Zajrzyj do środka, znajdziesz głęboką miłość .
|
|
 |
Zamiast robić bałagan w przyszłości, otwórz się w środku .
|
|
 |
Otwórz swoje serce, to, co czujesz jest prawdziwe .
|
|
 |
wolał abyś nienawidził mnie , gdy jestem sobą , niż kochał kogoś kim nigdy nie byłam i nie będę .
|
|
 |
|
Pojawiasz się, i wywracasz mój poukładany świat, do góry nogami.
|
|
 |
Wtulona w jego ramiona, wsłuchana w dźwięk jego głosu. Pozornie zwykłe czynności sprawiały, że była najszczęśliwszą osobą na świecie. Stali na jednym z mostów i obserwowali zachodzące powoli słońce. Po policzku spłynęło jej kilka łez, przygryzła delikatnie wargi i zamknęła oczy. Doszło do niej, że ma więcej niż kiedykolwiek pragnęła mieć. Nie potrzebowała willi z basenem i milionów na koncie. Wystarczyło, że on był blisko.
|
|
 |
I znowu mama i tata pytają czy mam chłopaka a ja tylko cicho odpowiadam "nie" bo nie mam siły mówic że moglabym mieć ich na pęczki ale tylko ten jeden którego pragne najbardziej na całym świecie wogle mnie nie zauważa..
|
|
 |
Zawsze gdy siedziała sama w pokoju zastanawiała sie nam swoim życiem, nad swoją przyszłością.
Nigdy nie układała swojej bajki z nim, bezwarunkowo wykluczała go ze swojego szczęścia.
Wiedziała jak było i jak jest. On był podstępny, zawsze zjawiał sie w najmniej spodziewanym
momencie, kiedy ona czuła sie samotna i potrzebowała bliskości. Nie wiadomo dlaczego...
Zastanawiała sie tylko, czemu znów on. Jak zwykle burzył wszystko i znów znikał na parę
tygodni, miesięcy. A ona zostawała sama ze swoimi problemami. Czuła jego słowa, pamiętała
każde wypowiedziane słowo, każdą związaną z nim radość
Następnie dostawała obłędu kiedy on o niej zapominał.
|
|
|
|