|
niedoceniałam Ciebie prawdę już znasz chcę to naprawić ale wiem, nie mam szansy...
|
|
|
Chyba za bardzo chciałam pokazać, że mi nie zależy .
|
|
|
Bez lęku, idąc przez życie ku normalności i szczęściu i pomóc mu gdy się pojawi szansa... ♥
|
|
|
kiedy leżała w łóżku, patrzyła w gwiazdy. Uświadomiła sobie, ze go kocha, więc stwierdziła, żeby mu to powiedzieć. Gdy napisała była w negatywnym nastawieniu . A gdy on napisał była w wielkim szoku, że chce się spotkać. następnego dnia . Godzina przed spotkaniem. napisał sms'a. że nie może. Ona była załamana ... Stwierdziła, że pojedzie z rodzicami do Wolsztyna. Kiedy była w drodze . ktoś zadzwonił. To był on... zadzwonił, żeby się spytać czy jest w mieście. Kiedy się dowiedział, ze ona już od dawna jedzie do Wolsztyna nie wiedział co powiedzieć, powiedział ' aha, to narazie ' ... Głos miał smutny. Ona była zaskoczona. A zarazem szczęśliwa. Bo usłyszała jego głos.. Miała nadzieję, że znowu będą razem. ♥
|
|
|
Mój świat jest słodki jak ciastko z kremem . mój świat ma ponad metr dziewiędziesiąt wzrostu i zajebiście brązowe oczy . ♥ . / nie wiem , zapomniałam kogo To : PP
|
|
|
Zawsze gdy sobie wszystko poukładam, musisz się odezwać i znowu odbudować tą pieprzoną nadzieję, która nie daje mi spać po nocach!
|
|
|
Pierwszy papieros za ich miłość. Pierwszy buch za to ,że mu zaufała , drugi za to ,że ją skrzywdził , trzeci za tamta ździrę , czwarty za jego pięknę oczy , piąty za moją naiwność. Skończył się papieros , ale zapaliła jeszcze jednego bo to nie był koniec smutnej histori i wydarzeń które ją dołowały . Po godzinie skończyła się paczka fajek , skończyła się jak ich miłość.
|
|
|
za każdym razem gdy chciała go znienawidzić, przypominała sobie ile razem przeszli.
|
|
|
|