głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika twoj_aniol

Jeżeli ta miłość jest  kolejnym wyjątkowym snem to nie chce się obudzić. Twoje serce jest przecież mą poduszką  nasza miłość   moim łóżkiem.

jednaztysiacatwarzy dodano: 12 listopada 2015

Jeżeli ta miłość jest kolejnym wyjątkowym snem to nie chce się obudzić. Twoje serce jest przecież mą poduszką, nasza miłość - moim łóżkiem.

miałam już tu nie wracać  już nigdy więcej nie ujawniać swoich myśli  emocji. ale znowu się pogubiłam   przecież jest dobrze  ba  wręcz świetnie. jestem w cudownym związku  który mimo tego że nie jest idealny  jest w nim wiele kłótni i bólu  jest całym moim światem. ale teraz  nie ma mojej miłości obok  teraz siedzę całkiem sama  tylko ja i moje myśli. myśli które całkowicie rujnują mój świat. sprawiły że kawa nie smakuje już tak samo  że nie śpię całymi nocami  a dniami chodzę nieprzytomna. palę o wiele więcej niż zwykle. codziennie przed wyjściem nakładam najlepszy makijaż jaki potrafię  ubieram się w to w czym będę najlepiej wyglądać  ale po co? przez kilka godzin się pouśmiecham  porozmawiam z innymi i koniec  znów wrócę do domu i już nie będę musiała udawać. tracę grunt. próbuję się oszukiwać że nie wiem o co chodzi  że to minie  ale to nie jest takie proste. potrzebuję mojej miłości  właśnie teraz  bo wiem że jego obecność mimo wszystko mi pomoże  ale jestem tylko ja i moje myśli

briefly dodano: 5 listopada 2015

miałam już tu nie wracać, już nigdy więcej nie ujawniać swoich myśli, emocji. ale znowu się pogubiłam, przecież jest dobrze, ba, wręcz świetnie. jestem w cudownym związku, który mimo tego że nie jest idealny, jest w nim wiele kłótni i bólu, jest całym moim światem. ale teraz, nie ma mojej miłości obok, teraz siedzę całkiem sama, tylko ja i moje myśli. myśli które całkowicie rujnują mój świat. sprawiły że kawa nie smakuje już tak samo, że nie śpię całymi nocami, a dniami chodzę nieprzytomna. palę o wiele więcej niż zwykle. codziennie przed wyjściem nakładam najlepszy makijaż jaki potrafię, ubieram się w to w czym będę najlepiej wyglądać, ale po co? przez kilka godzin się pouśmiecham, porozmawiam z innymi i koniec, znów wrócę do domu i już nie będę musiała udawać. tracę grunt. próbuję się oszukiwać że nie wiem o co chodzi, że to minie, ale to nie jest takie proste. potrzebuję mojej miłości, właśnie teraz, bo wiem że jego obecność mimo wszystko mi pomoże, ale jestem tylko ja i moje myśli

seks to nie jest plaster z opatrunkiem.   Jodi Picoult

2rainbows dodano: 4 listopada 2015

seks to nie jest plaster z opatrunkiem. ~ Jodi Picoult

 potrzebujesz kogoś  ale nie mnie .. Masz rację  potrzebuję Kogoś  ale nie Ciebie. Kogoś  kto nie przestraszy sie  gdy się zaangażuje  kto weźmie odpowiedzialność za to  co razem zbudowaliśmy. Kogoś  kto nie będzie bał się podtrzymać tego płomienia  kto mimo swojej przeszłości będzie gotów walczyć o teraźniejszość. Kogoś. Nie Ciebie.   2rainbows

2rainbows dodano: 4 listopada 2015

"potrzebujesz kogoś, ale nie mnie".. Masz rację, potrzebuję Kogoś, ale nie Ciebie. Kogoś, kto nie przestraszy sie, gdy się zaangażuje, kto weźmie odpowiedzialność za to, co razem zbudowaliśmy. Kogoś, kto nie będzie bał się podtrzymać tego płomienia, kto mimo swojej przeszłości będzie gotów walczyć o teraźniejszość. Kogoś. Nie Ciebie. / 2rainbows

miał to wszystko  czego szukałam. był dojrzały  nie rzucał słów na wiatr  nie składał chybionych obietnic a Jego słowa topiły lody mojej osobowości. umiał słuchać. próbował rozumieć  potrafił wesprzeć. służył wsparciem  motywacyjnym kopniakiem ale i ramieniem gotowym objąć rozżalone  nie wiedzące w którą stronę pójść serce. doceniał wartość chwili  celebrował szczęście  nie deklarował długoterminowo. pocałunkami nakreślał swoje emocje. chłonął moją bliskość.  przecież masz tylko 19 lat  ja tak nie mogę...  powiedział któregoś dnia zupełnie zwyczajnie.   2rainbows.

2rainbows dodano: 8 października 2015

miał to wszystko, czego szukałam. był dojrzały, nie rzucał słów na wiatr, nie składał chybionych obietnic a Jego słowa topiły lody mojej osobowości. umiał słuchać. próbował rozumieć, potrafił wesprzeć. służył wsparciem, motywacyjnym kopniakiem ale i ramieniem gotowym objąć rozżalone, nie wiedzące w którą stronę pójść serce. doceniał wartość chwili, celebrował szczęście, nie deklarował długoterminowo. pocałunkami nakreślał swoje emocje. chłonął moją bliskość. "przecież masz tylko 19 lat, ja tak nie mogę..." powiedział któregoś dnia zupełnie zwyczajnie. / 2rainbows.

Na zegarku jest 04:09. Środek nocy albo też 4 nad ranem  nie zastanawiam się nad tym. Na pewno za oknem wciąż jest ciemno. Na tyle ciemno  by dalej spać. Na tyle ciemno  by wciąż się bać. Budzi mnie sen. Budzi mnie jedno ciche słowo   pomocy. Czuję jak po policzku spływają mi łzy. Lekko podnoszę się z łóżka  trzymając telefon w ręku. Nerwowo rozglądam się po pokoju. Mijają sekundy  które wydają się być wiecznością. Przecieram oczy  ale nie widzę nic poza ciemnością. Moje łóżko nie jest już bezpieczne. Nic tutaj nie jest już bezpieczne. Jak małe dziecko przykrywam się cała kocem  jakby miało to ochronić mnie przed strachem. Łzy wciąż spływają mi po policzku  delikatnie mocząc przy tym pościel. Zasypiam na moment by strach przestał istnieć. Tylko po co  gdy za chwile znów budzę się z tym samym niechcianym snem.   erirom

erirom dodano: 10 września 2015

Na zegarku jest 04:09. Środek nocy albo też 4 nad ranem, nie zastanawiam się nad tym. Na pewno za oknem wciąż jest ciemno. Na tyle ciemno, by dalej spać. Na tyle ciemno, by wciąż się bać. Budzi mnie sen. Budzi mnie jedno ciche słowo - pomocy. Czuję jak po policzku spływają mi łzy. Lekko podnoszę się z łóżka, trzymając telefon w ręku. Nerwowo rozglądam się po pokoju. Mijają sekundy, które wydają się być wiecznością. Przecieram oczy, ale nie widzę nic poza ciemnością. Moje łóżko nie jest już bezpieczne. Nic tutaj nie jest już bezpieczne. Jak małe dziecko przykrywam się cała kocem, jakby miało to ochronić mnie przed strachem. Łzy wciąż spływają mi po policzku, delikatnie mocząc przy tym pościel. Zasypiam na moment by strach przestał istnieć. Tylko po co, gdy za chwile znów budzę się z tym samym niechcianym snem. / erirom

Jak życie w ciągu roku może się zmienić .. diametralnie. Patrze na świat z innej perspektywy   niezależnej  nie do złamania matki  dla której nie ma przeszkód do pokonania.!

jednaztysiacatwarzy dodano: 23 sierpnia 2015

Jak życie w ciągu roku może się zmienić .. diametralnie. Patrze na świat z innej perspektywy - niezależnej, nie do złamania matki, dla której nie ma przeszkód do pokonania.!

To było tak  jak pokazują te komiksy w internecie  że siedzę sama i mam mętlik w głowie  mam krzyki w głowie i nagle na następnym obrazku ktoś jest ze mną i czuję jego dłoń na plecach  a w mojej głowie wszystko cichnie i myślę już tylko o nim i to było cudowne  to ukojenie  ten spokój  to  że ktoś nieświadomie panował nad moim szaleństwem. Ale no co ja mam teraz kurwa zrobić  gdy dostałam rykoszetem od tego wszystkiego  teraz gdy go widzę to już tego nie czuję  przestał być moim ukojeniem  zbyt wiele razy zawiódł  zbyt wiele razy nie było go  kiedy był najbardziej potrzebny  zbyt wiele razy przez niego cierpiałam i i teraz to działa całkiem odwrotnie  jestem całkiem spokojna i już nie wariuję kiedy jestem sama  ale kiedy on się pojawia to ja... to ja nie wiem  ja się pilnuję  jestem ostrożna  zaczynam się bronić  zamykać  chować  oddalać się od niego  żeby znów przez przypade nie zrobił mi krzywdy i i ja już nie wiem czy mam ryzykować i otwierać się i potem umierać czy... czy kurwa co.

niecalkiemludzka dodano: 22 sierpnia 2015

To było tak, jak pokazują te komiksy w internecie, że siedzę sama i mam mętlik w głowie, mam krzyki w głowie i nagle na następnym obrazku ktoś jest ze mną i czuję jego dłoń na plecach, a w mojej głowie wszystko cichnie i myślę już tylko o nim i to było cudowne, to ukojenie, ten spokój, to, że ktoś nieświadomie panował nad moim szaleństwem. Ale no co ja mam teraz kurwa zrobić, gdy dostałam rykoszetem od tego wszystkiego, teraz gdy go widzę to już tego nie czuję, przestał być moim ukojeniem, zbyt wiele razy zawiódł, zbyt wiele razy nie było go, kiedy był najbardziej potrzebny, zbyt wiele razy przez niego cierpiałam i i teraz to działa całkiem odwrotnie, jestem całkiem spokojna i już nie wariuję kiedy jestem sama, ale kiedy on się pojawia to ja... to ja nie wiem, ja się pilnuję, jestem ostrożna, zaczynam się bronić, zamykać, chować, oddalać się od niego, żeby znów przez przypade nie zrobił mi krzywdy i i ja już nie wiem czy mam ryzykować i otwierać się i potem umierać czy... czy kurwa co.

jezu  jakie to smutne i piękne. teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: jezu, jakie to smutne i piękne. do wpisu 22 sierpnia 2015
Znajdź kogoś  kto sprawia  że czujesz się lepsza niż jesteś.  Znajdź kogoś  kto sprawia  że czujesz się lepsza niż jesteś.

kropeczka7127 dodano: 17 sierpnia 2015

Znajdź kogoś, kto sprawia, że czujesz się lepsza niż jesteś." Znajdź kogoś, kto sprawia, że czujesz się lepsza niż jesteś."

Wam wszystkim oczy się otworzą  jak mnie się zamkną.

erirom dodano: 25 lipca 2015

Wam wszystkim oczy się otworzą, jak mnie się zamkną.

Wybacz każdy zmarnowany dzień.

erirom dodano: 25 lipca 2015

Wybacz każdy zmarnowany dzień.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć