 |
Nikogo innego tak bardzo, bo nikt inny tak bardzo. I wiem, że masz tak samo.
|
|
 |
"kocham Cie" z jego ust brzmi jak najpiękniejszy poemat < 3 / podobnodziwka
|
|
 |
|
trzymaj się ode mnie z daleka. trzymaj się, bo nie będzie mnie więcej przy tobie. miej to na uwadze mniej więcej na zawsze
|
|
 |
|
mnie na niczym nie zależy, wiesz? na niczym. oprócz Ciebie. muszę Cie widzieć. muszę patrzeć na Ciebie. muszę słyszeć Twój głos. muszę i nic mnie więcej nie obchodzi. nigdzie. jeszcze nie wiem, co będzie z nami. przypuszczam, że to się źle skończy. ale mi wszystko jedno. bo
już jest warto. dlatego, że ja mówię, a Ty słyszysz. rozumiesz?
|
|
 |
nie lubie dni w których się z nim nie widzę. nie lubie kiedy moje myśli ciągle krążą w tym samym kierunku, a mianowicie "co robi, gdzie jest" . Wiem, przecież kurwa wiem, że się zmienił ! Ale strach wciąż sprowadza moje myśli do punku wyjścia, wciąż boje się, że może coś odjebie, że może znowu go to wszystko wciągnie.. / podobnodziwka
|
|
 |
Ciało ludzkie zaczyna się rozkładać cztery minuty po śmierci. Coś co kiedyś było siedliskiem życia, przechodzi teraz ostatnią metamorfozę. Zaczyna trawić samo siebie. Komórki rozpuszczają się od środka. Tkanki zmieniają się w ciecz, potem w gaz. Już martwe, ciało staje się stołem biesiadnym dla innych organizmów. Najpierw dla bakterii, potem dla owadów. Dla much. Muchy składają jaja, z jaj wylegają się larwy. Larwy zjadają bogatą w składniki pokarmową pożywkę, następnie emigrują. Opuszczają ciało w składnym szyku, w zwartym pochodzie, który podąża zawsze na południe. Czasem na południowy wschód lub południowy zachód, ale nigdy nie na północ. Nikt nie wie dlaczego. ~ Simon Beckett
|
|
 |
|
Chroniona jestem przez najsilniejsze ramiona, wspierana przez najwspanialszy charakter, i kochana przez najpiękniejsze serce.
|
|
 |
jest mój, tylko mój i nikomu go nie oddam / podobnodziwka
|
|
 |
Skutecznie odgrodziłam się od znajomych, by być z Tobą, podczas gdy Ty wykorzystujesz każdą wolną chwilę beze mnie, by się bawić z innymi.
|
|
 |
Czasem mam wrażenie, że jestem w związku z dziesięciolatkiem.
|
|
|
|