 |
Człowiek może i uczy się na błędach, ale jeśli kocha, to wciąż popełnia jeden i ten sam - ufa, choć już tyle razy się zawiódł.
|
|
 |
Siedzieli u niej w domu. Oglądali jakiś bezsensowny program. Nagle ona wypaliła 'Pamiętasz tego Konrada z imprezy?' Zesztywniał. 'A bo co?' Uśmiechnęła się. 'Był ostatnio na urodzinach Kamila. Powiedział że chce ze mną być i będzie na mnie czekał.' Wyszedł na taras. Zapalił papierosa. W momencie gdy do niego podchodziła wybuchnęła śmiechem. Spojrzał na nią pytająco 'Przepraszam Kochanie ale uwielbiam kiedy się tak denerwujesz.' Znów zatruł płuca dymem. Wyciągnęła mu fajkę z dłoni. Pocałowała delikatnie i wciągnęła z powrotem do pomieszczenia. 'Zabiję go mogę?' Zaczęła się śmiać. Rzuciła w niego poduszką. 'Ooo nie! Wiesz że właśnie zaczęłaś wojnę?' Prychnęła. 'Że niby mam się bać?' Biegali po całym domu z poduszkami w rękach i uśmiechami na twarzach. W końcu ją złapał. Objął w pasie i podniósł wysoko. Zaczęła krzyczeć 'Puść mnie wariacie!' Postawił ją na ziemi ale wciąż trzymał dłonie na jej biodrach. 'Nie puszczę Cię. Tym bardziej że czeka na Ciebie jakiś frajer.
|
|
 |
Oddaj strach, daj zaufanie, chwyć za rękę. / Eldo.
|
|
 |
nigdy nie będę twoim 'pierwszym pocałunkiem'. nigdy nie będę twoją pierwszą miłością czy nawet pierwszą walentynką, pierwszą kłótnią a nawet pierwszą randką. nie jestem w tym aby być twoim pierwszym czym kolwiek, po prostu chcę być twoją ostatnią.
|
|
 |
Mam swojego wariata - co pojedzie ze mną walcem dookoła świata
|
|
 |
W pewnym momencie, człowiek jest tak przyzwyczajony do samotności, że boi się zakochać.
|
|
 |
każdy upadek kształtuje nasz charakter.
|
|
 |
Cisza to rozmowa najbliższa duszy.
|
|
 |
bo żyć godnie to nie znaczy nie upadać każdy robi błędy ważne jak będziesz wstawać.
|
|
 |
bierz co masz,
nie czekaj na więcej.
|
|
 |
Wróci później to co było wcześniej.
|
|
 |
czas na zmiany, to jak dynamit eksploduje w tobie
twarzą w twarz z problemami i pięściami na betonie...
|
|
|
|