 |
Nocą jestem archeologiem, który szuka śladów nas, Twojej miłości. Dokładnie przeczesuje każdy skrawek swoich snów, swojego umysłu by wydobyć z nich nawet najmniejszą cząstkę Ciebie i wykreować z niej powód by oddychać.
|
|
 |
to nie tak , że mam wysokie wymagania co do mężczyzn . ja po prostu nie chcę kolejny raz się zawieść , nie chcę kolejny raz trafić na niewłaściwą osobę , nie chcę pseudo związku trwającego kilka tygodni , chcę stałości , stabilizacji , potrzebuję kogoś kto bez względu na każdą z moich wad zostanie przy mnie i pomoże mi przejść przez życie którego tak bardzo nienawidzę , potrzebuję kogoś kogo będę w stanie pokochać. /s
|
|
 |
do końca życia będę sama . nikt nie zechce takiej jak ja , nie w tych czasach ./s
|
|
 |
jaki jest powód mojego smutku ? całe moje życie jest jednym wielkim problemem , non stop źle się czuję , wciąż muszę się z czymś hamować , kazdy kto byl jest i bedzie dla mnie bardzo wazny albo juz odszedł albo to kwestia czasu kiedy mnie opusci , przez moj okropny charakter bezczelnej , zimnej suki , przez moje choroby , które dla niektórych są wymysłem mojej wyobraźni , a ja czuję ten ból co dnia , czuję , że coś jest nie tak , coś się złego ze mną dzieje . Dlaczego nie mogę byc jak wszystkie inne dziewczyny ? balować co noc do białego rana , upijać się byle czym i ćpać gdy tylko jest mi smutno . Nigdy z nikim nie będę na dłużej , bo przez jednego dupka ranię każdego kolejnego , nie panując nad tym . dlaczego zamiast mieć wyjebane płaczę co noc w poduszkę i nawet moja własna matka przechodzi obok tego obojętnie , nie potrafi mi pomóc albo po prostu nie chce a ja sama nie umiem sobie z niczym poradzić . Jestem kurwa nikim ,osobą po której nikt nie zapłacze , gdy znikne /s
|
|
 |
Nie ma mowy, nie ma słów, nie ma nas, nie ma emocji. Czas muruje usta, oczy tracą blask, bez tego nie mam nic. Bez tego nie ma mnie, jestem pusta./jachcenajamajce
|
|
 |
i wiem, że pragniesz mnie równie bardzo jak ja Ciebie. i wiem, że zrobiłbyś wszystko, gdybyś wiedział, że znów dostałam ataku. i wiem, że liczysz na mnie tak bardzo jak ja na Ciebie. i wiem, że tęsknisz za mną, tak jak ja każdego dnia za Tobą. i wiem, że gdzieś tam w głębi serca kochasz mnie, tak samo mocno, jak ja Ciebie. i wiem, że jesteś uparty i wiem, że ja też, ale wiesz co? wiem też, że bylibyśmy na swój sposób idealni. / notte.
|
|
 |
nie umiem sobie poradzić. przecież dla Ciebie jestem w stanie zrobić wszystko. powiedz, powiedz proszę, która inna dziewczyna, znosiłaby wszystkie Twoje humory i wybuchy gniewu? nie widzisz jak mi zależy? umieram z braku Ciebie, a gdy już jesteś, cierpię, bo cholernie ranisz. nie umiemy żyć ze sobą. nie możemy żyć bez siebie, pamiętasz? nie potrafię zdefiniować tego co do Ciebie czuję. zrób co tylko się da. walcz o mnie, kochaj, nie rań i pragnij każdego dnia coraz bardziej. przytulaj mnie. przytulaj codziennie i całuj. tak cholernie namiętnie i bez opamiętania. bądźmy dla siebie. / notte.
|
|
 |
Jak przyjdzie co do czego, to człowiek człowieka nawet ostatnią deską ratunku zabije./pattek
|
|
 |
Nie no, nie no, przecież wiem, przecież zawsze byłam tą do rozszarpywania, tą którą się zostawia, tą chorą, mogłam się domyślić, nie jestem z tych szczęśliwych przecież.
|
|
 |
Wszystko poszło źle i wszystko nie tak, wyję w eter i zrobiłam już listę książek, do przeczytania przed samobójstwem, nie mogę na Niego patrzeć, bo to tak boli, te wszystkie rzeczy tak bolą, ta moja złamana klatka piersiowa i te moje oczy szaleńca, no i kurwa, Wszechświecie, nawet nie wiesz jak niesamowicie mocno Cię pierdole, no jak możesz, jak możesz, drugi raz, drugi pierdolony raz drwić ze mnie w ten sam sposób, zabierać ich ode mnie, używać odległości, zmuszać ich do wyjazdu, za każdym razem to samo i tak samo i kurwa nawet nie wiem ile dokładnie zostało nam czasu, ale przecież i tak za mało i zobacz, nawet nie ma emocji w tym tekście, złamałam się, ja już tak nie chce, zrezygnowałam, po chuj cokolwiek, skoro zawsze, zawsze kończy się tak samo. To za dużo, wystarczy.
|
|
 |
Jak nazywasz swoją dziewczynę dupą to nie dziw się, że gówno z tego wychodzi.
|
|
 |
Mam tak samo jak Ty, te pojechane w CV
Polej dalej to mi, aż się udławię do krwi
Może to ulży Ci, gorzej, gdy ulży mi
W horrorze główne role to ja i Ty.
|
|
|
|