głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tusiaxpraga

Owszem  to Ty mnie urodziłaś i nosiłaś dziewięć miesięcy pod sercem. To Ty walczyłaś o to  abym żyła i miała jakieś w miarę normalne życie. Lecz nie zapominaj  że to również Ty zniszczyłaś mi wszystko to czego pragnęłam i potrzebowałam. Nie opiekowałaś się mną  jak należy. Nie miałaś nigdy czasu  kiedy potrzebowałam Cię najbardziej. Zawsze byłam przez Ciebie odrzucana i widzę  że wciąż jestem pomimo upływu czasu. Ciągle się kłóciłyśmy i wciąż kłócimy. Obie mówimy zbyt wiele słów do siebie i ranimy się coraz bardziej. Ale widzisz.. Mi nigdy nie przyszło do głowy  aby powiedzieć Ci wprost prawdę jakie miałam kiedyś o Tobie zdanie  a Tobie? Z zadziwiającą łatwością przyszło wypowiedzenie słów prosto w moją twarz  że żałujesz tej decyzji  że nie oddałaś mnie biologicznemu ojcu. Pamiętasz? Przecież nie było wtedy między nami żadnej kłótni  spokojna rozmowa matki z córką.  Jednak nie szczędziłaś w słowach. Twój głos był tak opanowany i spokojny  że wiedziałam co to znaczy.I wiesz  to bolało.

remember_ dodano: 17 kwietnia 2013

Owszem, to Ty mnie urodziłaś i nosiłaś dziewięć miesięcy pod sercem. To Ty walczyłaś o to, abym żyła i miała jakieś w miarę normalne życie. Lecz nie zapominaj, że to również Ty zniszczyłaś mi wszystko to czego pragnęłam i potrzebowałam. Nie opiekowałaś się mną, jak należy. Nie miałaś nigdy czasu, kiedy potrzebowałam Cię najbardziej. Zawsze byłam przez Ciebie odrzucana i widzę, że wciąż jestem pomimo upływu czasu. Ciągle się kłóciłyśmy i wciąż kłócimy. Obie mówimy zbyt wiele słów do siebie i ranimy się coraz bardziej. Ale widzisz.. Mi nigdy nie przyszło do głowy, aby powiedzieć Ci wprost prawdę jakie miałam kiedyś o Tobie zdanie, a Tobie? Z zadziwiającą łatwością przyszło wypowiedzenie słów prosto w moją twarz, że żałujesz tej decyzji, że nie oddałaś mnie biologicznemu ojcu. Pamiętasz? Przecież nie było wtedy między nami żadnej kłótni, spokojna rozmowa matki z córką. Jednak nie szczędziłaś w słowach. Twój głos był tak opanowany i spokojny, że wiedziałam co to znaczy.I wiesz, to bolało.

 Chcę Ci powiedzieć  że nie mając Ciebie staję się zagubionym w labiryncie ślepcem  który błądzi gdzieś i dusi się w tych korytarzach.   skejter

lovemassacre dodano: 17 kwietnia 2013

"Chcę Ci powiedzieć, że nie mając Ciebie staję się zagubionym w labiryncie ślepcem, który błądzi gdzieś i dusi się w tych korytarzach." [skejter]
Autor cytatu: pokochaj_drania

Życie ciągle toczy się pod górkę  nic się nie zmienia. Następują chwile załamania  czasami jakaś radość przemknie przed oczami. Dzień staje się rutyną  codzienne czynności są już tak monotonne  że szukamy czegoś innego  czegoś co nam pozwoli uciec od tej szarości  tej nudności  która aż kipi z naszego otoczenia. Lecz czy naprawdę zastanawiamy się co takiego między nami się dzieje  co z nami się dzieje  i jak wiele przez to tracimy? Co z tego  że chcemy zaczerpnąć innego życia  spróbować czegoś nowego kiedy i tak zawsze dopadną nas dawne rozdziały z przeszłości  które pomimo zamknięcia w naszych duszach zawsze będą powracać? Czasami tracimy siłę na walkę  bo wydaje nam się  że coś nie ma sensu  a budzimy się dopiero ze snu  gdy jesteśmy na skraju przepaści.. I czy właśnie tego chcemy? Dlaczego potrafimy pomagać innym  doradzać im  jak mają postępować czy żyć  a sami nie jesteśmy w stanie zastosować się do tych rad? Jesteśmy naprawdę tak słabi  że nic nie widzimy?

remember_ dodano: 17 kwietnia 2013

Życie ciągle toczy się pod górkę, nic się nie zmienia. Następują chwile załamania, czasami jakaś radość przemknie przed oczami. Dzień staje się rutyną, codzienne czynności są już tak monotonne, że szukamy czegoś innego, czegoś co nam pozwoli uciec od tej szarości, tej nudności, która aż kipi z naszego otoczenia. Lecz czy naprawdę zastanawiamy się co takiego między nami się dzieje, co z nami się dzieje, i jak wiele przez to tracimy? Co z tego, że chcemy zaczerpnąć innego życia, spróbować czegoś nowego kiedy i tak zawsze dopadną nas dawne rozdziały z przeszłości, które pomimo zamknięcia w naszych duszach zawsze będą powracać? Czasami tracimy siłę na walkę, bo wydaje nam się, że coś nie ma sensu, a budzimy się dopiero ze snu, gdy jesteśmy na skraju przepaści.. I czy właśnie tego chcemy? Dlaczego potrafimy pomagać innym, doradzać im, jak mają postępować czy żyć, a sami nie jesteśmy w stanie zastosować się do tych rad? Jesteśmy naprawdę tak słabi, że nic nie widzimy?

Przemyśl co by było  gdybyś wszystko co masz stracił w moment.

lovemassacre dodano: 17 kwietnia 2013

Przemyśl co by było, gdybyś wszystko co masz stracił w moment.

Złapał ją za rękę  stanowczo ale delikatnie. Tak jakby chciał jej pokazać że będzie przy niej ale jej nie zrani

lovemassacre dodano: 17 kwietnia 2013

Złapał ją za rękę ,stanowczo ale delikatnie. Tak jakby chciał jej pokazać,że będzie przy niej ale jej nie zrani

Mam dla kogo być  dla kogo walczyć  dla kogo zostać tu  by razem móc znów marzyć.

lovemassacre dodano: 17 kwietnia 2013

Mam dla kogo być, dla kogo walczyć, dla kogo zostać tu, by razem móc znów marzyć.

kiedyś chciałabym być w stanie odpowiedzieć swojemu dziecku ' kocham Twojego tatę  bo dał mi największe szczęście   Ciebie '.

lovemassacre dodano: 17 kwietnia 2013

kiedyś chciałabym być w stanie odpowiedzieć swojemu dziecku ' kocham Twojego tatę, bo dał mi największe szczęście - Ciebie '.

Nig­dy nie roz­ma­wiała z nim o swoich oba­wach. Dlacze­go? Po­nieważ kiedy by­li ra­zem  wszys­tkie oba­wy zni­kały jak za dot­knięciem cza­rodziej­skiej różki. On po pros­tu przychodził  brał ją za rękę i pro­wadził ku ko­lej­ne­mu ek­scy­tujące­mu eta­powi jej życia. Choć cza­sami podążała za nim z opo­rami  często pełna niepo­koju  w je­go obec­ności czuła się bar­dzo pew­nie i bez­pie­cznie. Do­piero kiedy zos­ta­wała sa­ma  tak jak te­raz  pat­rzyła kry­tycznie na wszys­tko co się zdarzyło.

lovemassacre dodano: 17 kwietnia 2013

Nig­dy nie roz­ma­wiała z nim o swoich oba­wach. Dlacze­go? Po­nieważ kiedy by­li ra­zem, wszys­tkie oba­wy zni­kały jak za dot­knięciem cza­rodziej­skiej różki. On po pros­tu przychodził, brał ją za rękę i pro­wadził ku ko­lej­ne­mu ek­scy­tujące­mu eta­powi jej życia. Choć cza­sami podążała za nim z opo­rami, często pełna niepo­koju, w je­go obec­ności czuła się bar­dzo pew­nie i bez­pie­cznie. Do­piero kiedy zos­ta­wała sa­ma, tak jak te­raz, pat­rzyła kry­tycznie na wszys­tko co się zdarzyło.

Nienawidzę w sobie tego  że tak szybko zaczynam zbliżać się do ludzi  że tak szybko przyzwyczajam się do ich obecności  ich rzuconego cześć w moją stronę  do zbitych piątek na osiedlu  do wyznań  które kierują w moją stronę  do nich samych. Nie znoszę tego  bo przecież to oczywiste  że każdy w końcu odchodzi. Czy jest to świadomy wybór czy śmierć. Ale odchodzi  a ja zostaję z coraz bardziej poszarpaną duszą..

lovemassacre dodano: 17 kwietnia 2013

Nienawidzę w sobie tego, że tak szybko zaczynam zbliżać się do ludzi, że tak szybko przyzwyczajam się do ich obecności, ich rzuconego cześć w moją stronę, do zbitych piątek na osiedlu, do wyznań, które kierują w moją stronę, do nich samych. Nie znoszę tego, bo przecież to oczywiste, że każdy w końcu odchodzi. Czy jest to świadomy wybór czy śmierć. Ale odchodzi, a ja zostaję z coraz bardziej poszarpaną duszą..

  Palę. Piję. Źle się uczę. Nigdy nie mam kasy. Jestem leniwa. Nie mam żadnych ambicji. Jestem...   Jesteś miłością mojego życia wiec się zamknij i mnie pocałuj.

lovemassacre dodano: 17 kwietnia 2013

- Palę. Piję. Źle się uczę. Nigdy nie mam kasy. Jestem leniwa. Nie mam żadnych ambicji. Jestem... - Jesteś miłością mojego życia wiec się zamknij i mnie pocałuj.

Twoje usta powiedziały  że to je mam całować. Twoje ciało powiedziało  że to je mam dotykać. Twoje wnętrze powiedziało  że to je mam poznawać. Twoje serce powiedziało  że to je mam pokochać. No i pokochałam.

lovemassacre dodano: 17 kwietnia 2013

Twoje usta powiedziały, że to je mam całować. Twoje ciało powiedziało, że to je mam dotykać. Twoje wnętrze powiedziało, że to je mam poznawać. Twoje serce powiedziało, że to je mam pokochać. No i pokochałam.

wiesz ile razy zwijałam się z bólu  bo czułam jak Cię tracę? musisz zrozumieć  że potrzebuję Cię zawsze  w każdej sytuacji. to jest właśnie przyjaciel. osoba  która wspiera  która nie musi nic mówić  wystarczy jej obecność. rozumiesz? ha  wiem  że nie. tylko spójrz w tył i zauważ  ze ja byłam zawsze  pomagałam jak mogłam nie chcąc niczego w zamian. przemyśl to  gdy kolejny raz będziesz próbował mi wcisnąć jakąś gadkę umoralniającą. nic o mnie nie wiesz  człowieku  nawet nie starasz się by zajrzeć w głąb mnie i poznać prawdę. dlatego skończyłam  męczy mnie ta cała popaprana sytuacja.

lovemassacre dodano: 17 kwietnia 2013

wiesz ile razy zwijałam się z bólu, bo czułam jak Cię tracę? musisz zrozumieć, że potrzebuję Cię zawsze, w każdej sytuacji. to jest właśnie przyjaciel. osoba, która wspiera, która nie musi nic mówić, wystarczy jej obecność. rozumiesz? ha, wiem, że nie. tylko spójrz w tył i zauważ, ze ja byłam zawsze, pomagałam jak mogłam nie chcąc niczego w zamian. przemyśl to, gdy kolejny raz będziesz próbował mi wcisnąć jakąś gadkę umoralniającą. nic o mnie nie wiesz, człowieku, nawet nie starasz się by zajrzeć w głąb mnie i poznać prawdę. dlatego skończyłam, męczy mnie ta cała popaprana sytuacja.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć