 |
Życie, jest całkowicie skomplikowane, tak jak by tam u góry nie mogli się zlitować i sprawić żebym tak po prostu z nim była, bo by im się coś kurwa stało.
|
|
 |
Siedziała sama w domu, w głowie tysiące myśli, dlaczego rzucił ją dla tej taniej szmaty, która się nie szanuje i daje każdemu. Nie rozumiała, że być może on takie lubi, że szuka tylko dzikiej zabawy, że nie ma w swoim słowniku pojęcia słowa 'miłość'.
|
|
 |
I odkąd moje oczy spotykały się z Twoimi jest inaczej. Nie wiem jak to jest, ale nie mogę spojrzeć w żadne inne.
|
|
 |
Nie muszę znać chińskich sztuk walki by cię rozjebać.
|
|
 |
Fizycznie? Już mnie nie obchodzisz . Psychicznie ? Moje serce rozpierdala od środka fakt że masz na mnie wyjebane.
|
|
 |
A gdy wszystkich mylił mój sztuczny uśmiech, potrafiłeś spojrzeć mi w oczy i powiedzieć 'mów kurwa prawdę'.
|
|
 |
Mama powtarzała mi, że gdy dorosnę poznam faceta, który mnie zrani i drugiego, który pokocha mnie nad życie. Poznałam już tego, który zranił moje uczucia, ale gdzie ten który mnie pokocha?
|
|
 |
Zachowuję się jakby mnie wszystko waliło, ale wewnątrz doprowadza mnie to do obłędu. Mam ochotę walnąć się gdzieś z moją muzyką i butelką tymbarka. Odciąć się, zapomnieć.
|
|
 |
Kocham te jego brązowe oczy. Działają na mnie tak jak czekolada alpen-gold, od razu się uśmiecham! Nie potrzebuję 10 kostek, wystarczą te dwie, które są w jego oczach.
|
|
 |
On był dla mnie dobry, kochany, zasypywał mnie SMSami, buziakami na dobranoc, troszczył się o mnie - był ideałem. Więc czemu byłam nadal tylko zauroczona? Sama nie wiem. Zakochałam się dopiero wtedy, kiedy on zaczął ode mnie odchodzić.
|
|
 |
Stanie się wiatrem by być tą dzięki, której oddychasz.
|
|
 |
A gdy jeszcze raz zapytasz czy u mnie wszystko dobrze, to ci przypierdolę. ślepy jesteś, że ledwie daję rade?
|
|
|
|