|
He grew up as Culé. He discovered another Club as boy and came back as grown man. Can you imagine FC Barcelona without Gerard Piqué? With a guy who has a heart in blaugrana colours? I can’t and we don’t have to, because one day he will be an even bigger part of the Club as he already is. Happy Birthday, Gerard Piqué
Our Number 3
|
|
|
02/02/12 - Happy Birthday Gerard Piqué Bernabéu. Hope your 25th birthday will be really special, just like you ♥
|
|
|
Wszystkiego najlepszego! 2 lutego 1987 roku na świat przyszedł Pique! Czymże byłby bez niego świat wszystkich cules, fanek ponętnych ust i niebieskich oczu, gdyby 25 lat temu się on nie pojawił wśród nas! ;)
|
|
|
[1] Wiesz jak wygląda jeden z najsmutniejszych momentów? Kiedy stoisz z nim twarzą w twarz, patrzysz jak jego skóra zmienia kolor z bladego na czerwony i odwrotnie, jak z jego ust pada co najmniej dziesięć wyrazów na sekundę, a do Ciebie docierają tylko pojedyncze słowa. W głowie układasz sobie całą rozsypankę wyrazową, by zrozumieć o czym on mówi; i wtedy wszystkie te chaotyczne zdania, które wypowiada stają się takie proste i piękne. Mówi o tym, jak bardzo Cię kocha, jak każdego dnia przed snem myśli o tym jak może być pięknie, że nie wyobraża sobie dnia, w którym mógłby Cię nie widzieć, żę chciałby być już Tobą zawsze, każdego dnia Ci przypominać jak wiele dla niego znaczysz, przytulać co godzinę, całować na dzień dobry i dobranoc, a Ty… Ty masz łzy w oczach.
|
|
|
[2] Nie spodziewałaś się tego. Nie z ust tego człowieka - Twojego przyjaciela. Nie czujesz tego samego do niego. Lubisz go. Nawet bardzo, ale nie aż tak jak on Ciebie. Nie chcesz mu łamać serca, ale nie masz wyjścia. Chcesz by był szczęśliwy z kimś kto odwzajemni jego uczucia. Dochodzisz do wniosku, że to może być Twoja wina i po chwili milczenia – przepraszasz, jeżeli swoim zachowaniem dawałaś mu jakąś nadzieję. I wtedy on mówi słowa, które ściskają żołądek i powodują kolejne łzy w oczach „Ty nie dawałaś mi nadziei, Ty jesteś moją nadzieją” .
|
|
|
|
w nocy, łzy uderzają o zimny parapet okna, znowu tęsknisz, znowu ból doszczętnie rozrywa wnętrze, znowu nie masz siły wstać. / endoftime.
|
|
|
naprawdę cię kochałam, ale ty to perfekcyjnie spierd*liłeś.
|
|
|
Rodzina? jest dla mnie najważniejsza, kocham ich ponad wszystko. Tylko co z tego? Co z tego, że są dla mnie całym światem? tak, kochają mnie, ale nie mogę im zaufać, nigdy nie powiem im tego , co mi dolega.
|
|
|
"Zdaje się, że tylko starzy ludzie potrafią siedzieć obok siebie, milczeć i nie czuć sie niezręcznie. Młodzi, popędliwi, niespokojni, zawsze muszą przerwać ciszę. Wielka szkoda, cisza bowiem jest czysta. Cisza jest święta. Żbliża ludzi, gdyż tylko Ci, którzy się dobrze, że sobą czują, mogą siedzieć w milczeniu. O to wielki paradoks."
|
|
|
" Zatrzymuję się i krzyżuję ramiona, oglądając się przez ramię, by się upewnić, że nikt za nią nie idzie. Wreszcie sprawia wrażenie rozluźnionej. I wtedy mam uczucie, jak gdybym był świadkiem cudu - Savannah powoli wznosi twarz ku księżycowi. Skąpana w jego blasku, chłonie ten widok, ogarnięta wspomnieniami, które uwolniła. Pragnę tylko jednego - dać jej znać, że jestem tutaj. Zostaję jednak na swoim miejscu i również wpatruję się w księżyc. I przez okamgnienie niemal mam wrażenie, że jesteśmy znowu razem. "
|
|
|
"Ale okazywanie miłości, jak potem zrozumiałem, to coś więcej niż dwa słowa wymamrotane przed zaśnięciem. Miłość trzeba bez ustanku podsycać , pielęgnować choćby drobnymi codziennymi gestami. "
|
|
|
|