 |
Odpycham nogą wszechświat, luźno zamyślona kołyszę się na nitce nieokreślonych pragnień.
|
|
 |
"Drugiego człowieka kocha się takim jaki jest, albo nie kocha wcale."
|
|
 |
"Jedyny Twój problem jest taki, że nie umiesz przyznać się do uczuć, które masz gdzieś tam w środku."
|
|
  |
` nasze ciała i umysły są jednością i chyba dlatego nie potrafimy bez siebie żyć. / abstractiions.
|
|
  |
` znam zapach jego skóry, kiedy się denerwuje. Po jednym słowie wypowiedzianych z jego ust wiem kiedy jest szczęśliwy, pijany, zły albo ma przypływ miłości wobec mnie. Każdy centymetr jego ciała znam najlepiej ze wszystkich kobiet na ziemi. Więc proszę nie mów , że nie powinnam go kochać. Czas spędzony z nim sprawia, że zrezygnowanie z tego uczucia jest wręcz niemożliwe. / abstractiions.
|
|
  |
` rozum cichutko podpowiada, żebym uciekała póki jest jeszcze na to czas. Serce za to łamie żebra i drze się, że on go nie wypuści z siebie. Sama już nie wiem co zrobić. Przecież nie zabiję serca żeby przestać kochać bo wtedy sama umrę z tęsknoty za Nim całym. / abstractiions.
|
|
 |
Czasem jak słucham " naszych " piosenek przypominają mi się chwilę spędzone razem .. we dwoje byliśmy wtedy tylko my nie liczyło się nic więcej i wiesz co ? Teraz oddałabym naprawdę wiele zeby to wróciło , żeby wróciło to co nas łączyło . Miłość ...| dzyndzelek .
|
|
 |
Wiesz .. Może i mam chłopaka i kocham go , ale zapamiętaj że to Ty byłes moją pierwszą i najprawdziwszą miłością do której zawsze będę miała sentyment cokolwiek sie wydarzy . | dzyndzel .
|
|
 |
są tacy ludzie, przy których wszystko inne nabiera znaczenia, są takie momenty, przy których niknie nawet ta najbardziej rozharatana przeszłość, ale niekiedy zdarza się, że to co liczy się dla nas ponad wszystko inne, tak jak bańka na wietrze, nieoczekiwanie oddala się i znika gdzieś w oddali, szybciej niż przypuszczałby ktokolwiek z nas. kiedyś ktoś powiedział, że nic nigdy nie wraca, że Ci, którzy zawiedli choć raz, z łatwością zawiodą po raz kolejny, jednak, jeśli to co posiadamy jest prawdziwe, jeśli ostatecznie jesteśmy tego pewni, to choćby odeszło, w nas pozostanie aż po grób, już na zawsze. ale wiesz co? wierzę w ludzi, ostatkami sił, ale wierzę, to tak jak wierzyć w słońce tuż po burzy, świat należy do odważnych, pamiętasz? wystarczy zaufać, nie bać się konsekwencji, wykorzystać szansę być może już tą ostatnią, a to co było kiedyś zostawić za sobą, daleko w tyle. wystarczy po prostu być, i chcąc tego, trwać w tym, bezwzględnie. / Endoftime.
|
|
 |
kiedy podniosła oczy, zauważyła , że się w nią wpatruje . gdy ich wzrok się spotkał wszystko jakby ucichło . podobało jej się to spojrzenie - delikatne , ale badawcze , jak gdyby chciał poznać ją lepiej , studiując jej twarz . | dzyndzelek .
|
|
  |
` ostatnio trochę przesadzamy z nienawiścią, nie sądzisz skarbie? / abstractiions.
|
|
 |
może po prostu nie potrafię przeprosić, za miłość, za te drobne uczucia, to, że kocham, i za to co było kiedyś, a co dziś wprawdzie dla nas powinno być tak nieważne i nieistotne. może nie potrafię przyznać, że nadal odczuwam to ciepło, kiedy w błahy sposób jest obok, że gdzieś we mnie to wszystko wciąż żyje, że wciąż żyjemy tam my, że marzenia w dalszym ciągu gryzą się z realiami, bo zwyczajnie nie potrafię ich rozdzielić. może po prostu chciałabym żeby wiedział, że nie daję rady, że nie radzę sobie, z sercem jak i z sobą samą, że nie radzę sobie w życiu, które tak naprawdę bez Niego dla mnie jest już niczym. / Endoftime.
|
|
|
|