 |
Mam odwagę, by przyznać się do błędu
|
|
 |
trzeba mieć odwagę, by zamiast biec zacząć cofać i mimo rozdartych serc, wszystko zbudować od nowa
|
|
 |
Ty, cokolwiek robisz, postaraj się robić dobrze albo zrób miejsce tym, którzy zrobią to godnie
|
|
 |
Nie brak mi odwagi, by w drodze wracać do wspomnień, lecz złego co za nami choćbym chciała, nikt nie cofnie
|
|
 |
Nie chciała od niego nic, prócz bycia przy nim, ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił
|
|
 |
trzeba umieć kochać życie, nawet jak to życie nie kocha nas
|
|
 |
miłość ślepa, bo warunków nie rozliczam
|
|
 |
Utracisz dni na marzenia, w ciągłej walce o coś
|
|
 |
nic nie wiem, nic nie czuję, nie chcę, niczego nie rozumiem
|
|
 |
kieliszki puste, serce zbyt pełne, myśli utopione w wódce
|
|
 |
albo mnie kochaj albo zostaw w spokoju
|
|
 |
wiedz, że będę tęskniła i nawiedzała twe sny.
|
|
|
|