 |
|
szła przez korytarz. w torbie szukała zeszytu od chemii, aby przypomnieć sobie kilka rzeczy na kartkówkę, która zaraz miała się odbyć. - cześć, suko - usłyszała głos dziewczyny, zwracający się do niej. przerwała swoją czynność, stanęła i obróciła się. - to było do mnie ? - zapytała. - a czy widzisz tu jakąkolwiek inną dziewczynę ? - odpowiedziała pytaniem rywalka. dziewczyna rozglądnęła się po korytarzu. faktycznie żadnej innej kobiety tu nie było. - masz jakiś problem ? - spytała, kończąc się rozglądać. - w tej chwili ciebie - usłyszała w odpowiedzi. - no to słucham, co leży ci na sercu - powiedziała, chętna do rozmowy. przeciwniczka zbliżyła się do niej. stali twarzą w twarz, aż nagle poczuła chwilowo na swoim policzku czyjąś dłoń, która ją uderzyła. - pojebało cię, o chuj ci chodzi ?! - krzyknęła. - nie o chuj, tylko o niego. odpierdol się od nas, rozumiesz? zostaw nas w spokoju! jesteśmy szczęśliwi. dlaczego nam to psujesz?! [cz.1] / mojekuurwazycie
|
|
 |
|
` lubię dostawać sms-y od Ciebie na dobranoc. x33
|
|
 |
|
` czas pokazał, kto jest kim. ;*
|
|
 |
|
` nie ważne jest miejsce, ważni są ludzie .
|
|
 |
|
` i są tacy ludzie dla których nie musisz się zmieniać, kochają Cię takiego jakim jesteś. ♥
|
|
 |
|
` nie kłócę się, wyjaśniam tylko dlaczego mam rację .; ]
|
|
 |
|
`mogę obiecać, że nigdy nie powiem swojej córce, że chłopak, który pali, przeklina i jest ' zły ' nie jest zdolny do kochania. nigdy. ' ♥.
|
|
 |
|
` dziękuję za każde, wczoraj, dziś i jutro .
|
|
 |
|
` ' się porobiło, już nie dzielimy razem ławki
choć kiedyś byliśmy, jak szlugi z jednej paczki - Paluch. ♥
|
|
 |
|
` jesteś dla mnie cholernie ważny, więc proszę Cię nie spierdol tego, kotku .
|
|
 |
|
`Bez Ciebie życie w mieście, przez tydzień deszczu,
Wygląda nietrzeźwo, w zatęchłym powietrzu. - Pih. ♥
|
|
|
|