głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tss

szanuj ją   bo jest jedną z tych  których nie może mieć każdy.

cukierowaa dodano: 18 kwietnia 2011

szanuj ją , bo jest jedną z tych, których nie może mieć każdy.

 Nie powinieneś już spać?? P   o kurna czekaj czekaj muszę to zapisać w kalendarzu:    co?   to ze napisałaś .

cukierowaa dodano: 18 kwietnia 2011

-Nie powinieneś już spać??;P -o kurna czekaj czekaj muszę to zapisać w kalendarzu:) -co? -to ze napisałaś .

:d teksty czekoladowenadzienie dodał komentarz: :d do wpisu 18 kwietnia 2011
najlepsze określenie mnie na dziś : 'zmokła kuła' jakby to powiedział Rafał .. szczerze to zgadzam się z tym małym.  śmigus dyngus .. :

czekoladowenadzienie dodano: 18 kwietnia 2011

najlepsze określenie mnie na dziś : 'zmokła kuła' jakby to powiedział Rafał .. szczerze to zgadzam się z tym małym. -śmigus dyngus .. :|

Stworzony by biec  W pogoni za swoim dniem  Przed lękim uciec chcę   By dalej żyć  Stworzony by biec  Nie mogę zatrzymać sie  Na zawsze zostać chcę   By dalej żyć!  By dalej żyć!  By dalej żyć!  By dalej żyć!

kasikowexlove dodano: 18 kwietnia 2011

Stworzony by biec W pogoni za swoim dniem Przed lękim uciec chcę, By dalej żyć Stworzony by biec Nie mogę zatrzymać sie Na zawsze zostać chcę, By dalej żyć! By dalej żyć! By dalej żyć! By dalej żyć!

Choć często niepewnie   A czasem tak trudno   Wciąż warto próbować   Nigdy nie jest za późno

kasikowexlove dodano: 18 kwietnia 2011

Choć często niepewnie A czasem tak trudno Wciąż warto próbować Nigdy nie jest za późno

Wszystko co mam  wszystko co chce   I to co wiem  a czego nie   W tym wszystkim ja   Na nowo odnajduje się

kasikowexlove dodano: 18 kwietnia 2011

Wszystko co mam, wszystko co chce I to co wiem, a czego nie W tym wszystkim ja Na nowo odnajduje się

Tylko pstryk i już nie ma mnie   Czasem bardzo tego chcę   Zostawić wszystkich was   Szukam czegoś przez cały czas   Co zatrzyma mnie

kasikowexlove dodano: 18 kwietnia 2011

Tylko pstryk i już nie ma mnie Czasem bardzo tego chcę Zostawić wszystkich was Szukam czegoś przez cały czas Co zatrzyma mnie

Żyjemy w czasach satysfakcji  Kruchej więzi i modnej empatii  Nie patrząc sobie w oczy  W poszukiwaniu ściany  Znikamy ciągle znikamy

kasikowexlove dodano: 18 kwietnia 2011

Żyjemy w czasach satysfakcji Kruchej więzi i modnej empatii Nie patrząc sobie w oczy W poszukiwaniu ściany Znikamy ciągle znikamy

Pokrzywione myśli w głowie mej   Bardzo chory dzień

kasikowexlove dodano: 18 kwietnia 2011

Pokrzywione myśli w głowie mej Bardzo chory dzień

Gdzieś na dnie  To tu gdzie jestem nie ma słońca  Gdzieś tam też  Mieszkają chwile te najlepsze

kasikowexlove dodano: 18 kwietnia 2011

Gdzieś na dnie To tu gdzie jestem nie ma słońca Gdzieś tam też Mieszkają chwile te najlepsze

 ..  ile ze sobą byliście?  hm  5 miesięcy.. ale w sumie to było tak: pierwsze 3 miesiące to wiadomo   mega zauroczenie  spotykaliśmy się jak często tylko się dało  miłe słówka  wielkie wyznania itp.. potem zaczęło się coś psuć   przyjeżdżał coraz rzadziej    tłumacząc się nauką.. w pewnym momencie nawet 'zepsuł mu się telefon' i nie mieliśmy przez 2 tyg kontaktu  chodziłam mega wkurwiona  zdarzało mi się płakać   czułam  że go tracę ale nie chciałam dopuścić tego do siebie.. w końcu się spotkaliśmy   wytłumaczył mi wszystko  że miał problemy rodzinne  spojrzał na mnie ładnie przeprosił  dał pare buziaków i obiecał   że nigdy więcej   ja głupia uwierzyłam.. przez pierwszy tydzień było super  potem znowu zaczęło się coś psuć  jeden sms  życie legło mi w gruzach..   zachował się jak niedojrzały gówniarz  nie miał nawet odwagi prosto w twarz mi powiedzieć  że  to Koniec.. dziś z perspektywy czasu patrzę na to inaczej i w pewnym sensie się cieszę  że wyszło tak jak wyszło.

fcuk dodano: 17 kwietnia 2011

(..)-ile ze sobą byliście? -hm, 5 miesięcy.. ale w sumie to było tak: pierwsze 3 miesiące to wiadomo - mega zauroczenie, spotykaliśmy się jak często tylko się dało, miłe słówka, wielkie wyznania itp.. potem zaczęło się coś psuć - przyjeżdżał coraz rzadziej - tłumacząc się nauką.. w pewnym momencie nawet 'zepsuł mu się telefon' i nie mieliśmy przez 2 tyg kontaktu, chodziłam mega wkurwiona, zdarzało mi się płakać - czułam, że go tracę ale nie chciałam dopuścić tego do siebie.. w końcu się spotkaliśmy - wytłumaczył mi wszystko, że miał problemy rodzinne, spojrzał na mnie ładnie przeprosił, dał pare buziaków i obiecał,, że nigdy więcej - ja głupia uwierzyłam.. przez pierwszy tydzień było super, potem znowu zaczęło się coś psuć- jeden sms, życie legło mi w gruzach.. - zachował się jak niedojrzały gówniarz, nie miał nawet odwagi prosto w twarz mi powiedzieć, że to Koniec.. dziś z perspektywy czasu patrzę na to inaczej i w pewnym sensie się cieszę, że wyszło tak jak wyszło.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć