 |
A kiedy trzymał mnie w swoich ramionach, moje stopy nigdy nie dotykały ziemi.
|
|
 |
|
Jak spędziłbyś dzień z bliską osobą, wiedząc, że widzisz ją ostatni raz w życiu?
|
|
 |
|
może jeśli ustawię sobie Twój głos na dzwonek budzika w końcu przestanę go tak obsesyjnie kochać.
|
|
 |
|
to taka przyjemna świadomość, że jest ktoś kto przyjdzie do Ciebie kiedy będziesz leżała w łóżku zakatarzona z gorączką, będzie całować Cię w czubek głowy każdego dnia, podczas spaceru splecie swoje palce z twoimi, pocałuje Cię wśród milionów kropel letniego deszczu, zrobi Ci kanapki z serem, zaparzy herbatę z cytryną, da swoją dużą koszulkę, abyś mogła przebrać się z mokrych ubrań, będzie kochać i okazywać to na każdym kroku. to piękne mieć przy swoim boku osobę, którą można nazwać najcudowniejszym darem od losu.
|
|
 |
|
Mówisz, że to koniec, jednak mam cichą nadzieję, że ja się w końcu zmienie i swym ciepłem Cie ogrzeję. /podobnopopierdolony
|
|
 |
nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. nikt nie powiedział, że kakao będzie wiecznie gorące, a ja nie mogę zamknąć Cię w mojej łazience tak samo jak mojego psa, kiedy jazgocze, tylko wtedy kiedy zaczniesz ględzić, że nie wierzysz w miłość. przynajmniej w Twoim przypadku nie narażam się na ślady zadrapań na drzwiach toalety.
|
|
 |
chce siedzieć z Tobą na mokrej jeszcze od rosy trawie i puszczając bańki mydlane patrzeć jak niebo krzyczy kolorami tęczy. w sumie obeszłoby się bez trawy, baniek i tęczy. chcę Ciebie. to Ty jesteś moją główną atrakcją.
|
|
 |
|
Tyle lat od pierwszego spojrzenia. Tyle, od pierwszego dreszczu na Twój widok.Tak wiele momentów nieopisanego szczęścia. Tyle czasu, od smierci tamtych naiwnych nadziei , obaw i lęków. Minęły miesiące od tamtych mrocznych i mroczniejszych myśli i zachowan. Rok od pierwszej próby samobójczej, 4 miesiace od drugiej. Tyle czasu. A nadal nic się nie zmieniło.
|
|
 |
jedyne czego teraz chcę to spać. nie ważne czy po proszkach popitych tanim winem, czy ze zmęczenia po nieusilnym walczeniu ze samą sobą. chcę spać. kiedy śpię, nie jestem smutna. nie jestem wściekła. nie jestem samotna. w ogóle, nie jestem.
|
|
 |
|
najśmieszniejsze momenty w Twoim życiu przypominają Ci się w kościele.
|
|
|
|