 |
więc dzisiaj się rozerwiemy, ten weekend będzie przedni, z euforią myślisz o przyszłym choć żałujesz poprzednich.
|
|
 |
Ejjj Człowiek, szczęście nam ucieka, odchodzą nam bliscy I zostają blizny, a świat robi się mglisty.
|
|
 |
Nie byłem Ci nic dłużny, to była czysta miłość, bezinteresowny związek, lolki, muzyka, żywioł!
|
|
 |
I bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca, bo to co cię uskrzydla potrafi być jak morderca . Się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam, bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija !
|
|
 |
W Twych oczach widzę Sahary bezkres, może ona osusza całe morze Twych łez wiesz .. a może będę musiała zmienić podejście by w końcu znaleźć się na podeście i w twoich oczach odnaleźć swoje szczęście !
|
|
 |
ja i moja grupa dziś balet wpadam z buta trzymaj się z daleka jak nie mieszasz się w nic tutaj, tylko w swoim gronie każdy za każdego, kielon za kielonem do tego coś mocnego
|
|
 |
przez sen usłyszałam wibrację telefonu - i chociaż leżał obok łóżka, na nocnym stoliku, walczyłam z myślą, czy mam siłę odwrócić się, i odczytać smsa. po chwili ekran odblokowania oślepiał mnie swoim proszeniem o wpisanie kodu. 'nieznany numer, nie cierpię tego' - pomyślałam spoglądając na nadawcę. 'dawno nie słyszałem Twojego głosu' - odczytałam smsa, i nagle wszystko stało się jasne - zarówno dziwna pora tego smsa, jak i numer, który nagle powtórzyłam w pamięci, bo był z tych usuwanych z wielkim żalem. patrzyłam na ekran, i czułam coraz mocniej bijące serce. czytałam każdą literkę z osobna, zastanawiając się jakim prawem o sobie przypomniał. wyłączyłam telefon,odłożyłam go na stolik, i przykrywając się kołdrą, z wielkim bólem w sercu zrozumiałam, że nic już nie będzie tak samo - że ten jeden gówniany sms w środku nocy tak wiele zmieni, tak wiele zepsuje, i tak bardzo przywróci każde wspomnienie. / veriolla
|
|
 |
Może to dziwne ale? lubie noce, lubie ten mrok który narasta jak już zniknie słońce.
|
|
 |
Wiesz.. Powiedzieli mi, że wyglądamy razem tak jakbyśmy z każdą sekundą kochali się jeszcze bardziej.
|
|
 |
Ja, w Twoich ramionach, chcę odnaleźć przypadkiem wiarę w jutro, bo straciłam ją szybciej niż matkę.
|
|
 |
36 i 6 stopni Celsjusza, 70 procent wody i dusza 5 litrów krwi, jedno serce ją tłoczy i jeden Ty by to wszystko zjednoczyć.
|
|
|
|