| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | stoi przy mnie tyle osób, a nie zna mnie prawie nikt. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jebie mnie jak na mnie patrzą, i tak mnie nie znają!
 a to takie prymitywne, mówić co inni gadają. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ciężko spojrzeć w twoje oczy skoro masz ich setki |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ty, nigdy nie będzie tak jak kiedyś, racja |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ziomów na braci zmień nazwy jak chcesz.
Mówię o tych co są nawet, jak Ci zabraknie na chleb. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie szukaj we mnie kumpla, nie połączyła nas wódka, nie pytaj co na podwórkach, przejdź się w moich butach. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pojedź na cmentarz, i zapal znicze
 za tego którego nie ma a który dał Ci to życie
 Krzycz do nieba że ciągle ci czegoś brak
 zdejmij moje buty lepiej bo trafi cie szlag |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Włóż moje buty, przetarte w chuj ziomek
 ale nie mam hajsu tutaj żeby kupić nowe |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Daj mi jeden sen, spokojny sen
 daj mi czerpać tlen i kochać się ze złem
 Daj mi siłę, bo muszę się bronić
 weź moje serce, masz je na dłoni |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Daje ci serce pęknięte serce
 w nim tylko ból i smutek nic więcej |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Patrzę w niebo zaczynam marzyć
 i już nie chce myśleć o tym co jutro może się zdarzyć |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wiesz czasem się gubię i nie wiem kim kurwa jestem
 bo nie czuje nic tylko pustkę nic więcej |  |  |  |