| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Gdy chcemy o czymś nie myśleć, myślimy o tym jeszcze bardziej. /[?]  prawda. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - Kto był Twoją Walentynką w tym roku? - Chuck Bass |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i tak powoli, stopniowo, każdego dnia po troszku, wbija Ci nóż w plecy. ona - nadzieja. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wiecie co jest najgorsze w walentynkach? że tego dnia można bezkarnie kupić nową kartę do telefonu i złożyć jej życzenia, albo.. albo wrzucić do szkolnej walentynkowej skrzynki ogromną kartkę z wyznaniem miłości. można też podczas jej nieobecności pod jej domem wyrobić ze śniegu wielkie serce z jej imieniem. no nie wiem, można zrobić w chuj rzeczy. najgorsze jest to, że pewnie zrobi to ktoś inny, nie ja / niezlyy |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Och, czyż to nie urocze spędzać dzień zakochanych w towarzystwie  koca, ciepłej herbaty, tuzina leków i wkurzającej choroby? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | przeglądnij całe archiwum na gg. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka, i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę, kurwa.. / veriolla |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | kocham cię. przestań istnieć / żulczyk |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie wiem co Ty kurwa do mnie mówisz, ale jesteś przystojny, więc mów dalej. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wiesz, nienawidzę, gdy ktoś na siłę próbuję się wtopić w towarzystwo. gdy robi z siebie idiotę, głupka po to by zabłysnąć.  rozumiem,  nie wszyscy muszą każdego lubi, ale żeby od razu lizać tyłek 34 osobom w klasie?  no to wybacz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | najgorzej jest się odzwyczaić.  skończyć z tym chorym przyzwyczajeniem. potem jest już z górki. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | dasz wiarę, że myślałam, że on jest inny? |  |  |  |