 |
|
jestem na etapie chcenia wszystkiego, czego mieć nie mogę .
|
|
|
|
i nagle stawała się tragiczną postacią, która rozpaczliwie potrzebowała odrobiny czułości, albo przynajmniej mocniejszego drinka.
|
|
|
|
u mnie na liście zajebistych, Twoje nazwisko już dawno wykreślone.
|
|
|
|
siedziała w tym samym miejscu gdzie siedziała miesiąc temu. różnica była taka że u jej boku brakowało Jego a na niebie nie było gwiazd.. różnica była taka że miesiąc temu się śmiała a dzisiaj płakała.
|
|
|
|
bo zaczęła się podobać chłopakom dopiero wtedy gdy wskoczyła w kilka firmowych ciuchów typu nike i adidas.. materialiści.
|
|
|
|
teraz jest bardzo szczęśliwa żeby później, móc tęsknić, móc płakać, móc być nieszczęśliwą.
|
|
|
|
wszyscy mówią że na miłość jeszcze za wcześnie, że nie możesz się teraz zakochiwać w jakimś pierwszym lepszym typie. ale przecież to nie zależy od ciebie..
|
|
|
|
Może nie mam takich problemów jak te dzieci z Afryki, ale mógłbyś mi pomóc.
|
|
|
|
mam dość usypiania z telefonem w rękach, z nadzieją że napiszesz
|
|
|
|
obecnie? nie mam nikogo, tylko czasem ktoś nieznajomy trzyma mnie za rękę.
|
|
|
|
jednorazowy moment który idzie w przeszłość.
|
|
|
|
Parę sekund, minut, godzin, a nawet cały dzień, zerkać na telefon co chwilę i mieć ta cholerną nadzieje, że On pamięta o tak wyjątkowym dniu w którym się poznaliście i jeszcze napisze te pieprzone dwa słowa, dziewięć liter i trzy sylaby...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
