 |
Na samym początku oddałem mój los w Twoje ręce.
|
|
 |
Będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie,
To jest mi nie potrzebne skończę sam będzie pięknie.
|
|
 |
Drugiego polej za całą resztę przekłamań.
|
|
 |
Podaj mi rękę, a wskaże Ci drogę,
przez dno dna ku niebu dzisiaj spotkasz się z Bogiem.
|
|
 |
Krzyczę, że czuję, że żyję mimo, iż już prawie jestem martwy.
|
|
 |
Choć bym obiecał coś tobie i sobie, i tak przy pierwszej lepszej okazji znowu to zrobię.
|
|
 |
Mijał mnie już tyle razy. A ja za każdym razem błagałam w myślach: “zatrzymaj się, nie mijajmy się już nigdy więcej”
|
|
 |
Szczerze, to lubię o tobie myśleć. Lubię sobie wyobrazić, że jesteś przy mnie.
|
|
 |
Ty milczysz i ja milczę - tylko to nas teraz łączy.
|
|
 |
Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna dziewczyna nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie.
|
|
 |
Mnie o uczuciach trzeba zapewniać, utwierdzać, dowartościowywać. Bo ja wątpię, nie wierzę, uciekam. Taką niepewną osobą jestem.
|
|
|
|