 |
|
Ładnie - Ona kurwa, a on kradnie.
|
|
 |
|
Bezpowrotna przeszłość dlatego mnie smuci. To wszystko minęło nigdy już nie wróci / PiH
|
|
 |
|
'ja wiem że lepiej byłoby nie czuć nic'
|
|
 |
|
Wsiadam do pociągu gdziekolwiek mnie zabierze
żałuję tylko że Ty mnie nie odbierzesz.
Nie na tą stronę spadła życia moneta
na końcu podróży nikt na mnie nie czeka. / PIH - 'Nigdy już nie wroci'
|
|
 |
|
ona nie mogła już wytrzymać, płakała ze zmęcznia, a los uśmiechał sie szyderczo i mówił 'to dopiero początek' .
|
|
 |
|
nie znam słów żeby określić to co teraz czuję, bo to zbyt skomplikowane, by poczuć coś do człowieka z którym łączy nas tylko kilka ulotnych chwil.
|
|
 |
|
brak argumentów by zrobić kolejny krok do przodu...
|
|
 |
|
pojebane uczucie skreślone na starcie, bije się z myślami, walczy o przetrwanie.
|
|
 |
|
Jeśli to nie jest miłość to chyba bóg jest ślepy. Przecież istnieje między nami tyle fajnych rzeczy. I kurwa, co się z nimi stało? Nie wiem.
|
|
 |
|
Naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów. Choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.
|
|
 |
|
Chuj z nimi, ćpał krzyż na drogę... Papa papa paa powodzenia, z Bogiem!
|
|
 |
|
gdyby nie złudzenia biegające mi po głowie, byłoby jakoś prościej pogodzić się z tym co jest.
|
|
|
|