brakuje mi twojej osoby w moim życiu, tylko tyle mam Ci dziś do powiedzenia po pół roku, stwierdzam że cholernie chciałabym, abyś był przy mnie, nawet jako kolega, przyjaciel, taki który gdy zobaczy, że mam doła będzie potrafił mnie pocieszyć, nie chcę już od Ciebie tych wszystkich gestów, łapania za ręce, całowania. Wystarczające będzie dla mnie na dzień dzisiejszy tylko ciepłe spojrzenie w oczy, kilka szczerych słów. Tak bardzo żałuję, że nie ma Cię tutaj dziś, że nie mogę opowiedzieć Ci o tym co mnie rani, przykro mi, że wydarzenia sprzed sześciu miesięcy tak między nami namieszały, bo mimo wszystko, oduczyłam się rozmawiania z tobą, słuchania twojej muzyki, nawet moich ulubionych nocnych spacerów, lecz mimo moich wielkich starań nie oduczyłam się tęsknić, nie potrafię, przepraszam...
|