głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika truuskawkaaa

Wciągała do płuc dym papierosów z taką zawziętością   że mało nie rozerwało jej klatki piersiowej . Zakręciło jej się w głowie . Czuła   że serce uderza nie w tym rytmie   co trzeba . Po chwili dodała 'a możesz się nawet kurwa zatrzymać' .

paramorelove dodano: 20 września 2012

Wciągała do płuc dym papierosów z taką zawziętością , że mało nie rozerwało jej klatki piersiowej . Zakręciło jej się w głowie . Czuła , że serce uderza nie w tym rytmie , co trzeba . Po chwili dodała 'a możesz się nawet kurwa zatrzymać' .

Koniec z imprezami i dyskotekami  teraz tylko   teatr  filharmonia i kawiarnia. Czujesz ten sarkazm?

paramorelove dodano: 20 września 2012

Koniec z imprezami i dyskotekami, teraz tylko teatr, filharmonia i kawiarnia. Czujesz ten sarkazm?

 tyle razy ci mówiłam  maksymalnie 2 piwa i o 22 w domu!   kurwa  znowu mi się pojebało.

paramorelove dodano: 20 września 2012

-tyle razy ci mówiłam, maksymalnie 2 piwa i o 22 w domu! -kurwa, znowu mi się pojebało.

trzecia w nocy  zamknięte powieki  Jego oddech na twarzy  wersy Chady  za dużo słów o tak dużym znaczeniu i uczucie  które przerastało nawet moje  podobno dzielne  serce.

onajestkurwa dodano: 19 września 2012

trzecia w nocy, zamknięte powieki, Jego oddech na twarzy, wersy Chady, za dużo słów o tak dużym znaczeniu i uczucie, które przerastało nawet moje, podobno dzielne, serce.
Autor cytatu: definicjamiloscii

nie po to dzielę z nim łóżko  by od razu zasypiać.

paramorelove dodano: 18 września 2012

nie po to dzielę z nim łóżko, by od razu zasypiać.

  nie mówmy o problemach  załóżmy  że ich nie ma .

onajestkurwa dodano: 17 września 2012

, nie mówmy o problemach, załóżmy, że ich nie ma .

kłóciliśmy się ostatnio dość często . o niego   o osobę   na której niesamowicie mi zależało . myślałam   że to rozumie   że przecież musi zrozumieć . był moim najlepszym przyjacielem   jak mógł tego nie pojąć ? myślałam   że coś się mu odwidziało   że przestał traktować mnie jak siostrę . bo niby czemu mówił mi te wszystkie rzeczy ? żebym poraz kolejny płakała przez faceta ? żebym zerwała z człowiekiem   którego kocham ? po kolejnej awanturze   wykrzyczałam mu wszystko . że to nie tak miało wyglądać   że ta nasza ' przyjaźń ' to zwykły pic na wodę . usiadł wtedy obok   wbił wzrok w podłogę i powiedział   że on po prostu mnie chroni   że nie pozwoli znowu mnie zranić . łzy znowu stanęły mi w oczach   wtuliłam się w jego ogromną szarą bluzę i wyszeptałam   dziękuję . tak bardzo cieszyłam się z faktu   że mam kogoś   kto jeszcze troszczy się o mnie bardziej niż ktokolwiek inny

paramorelove dodano: 17 września 2012

kłóciliśmy się ostatnio dość często . o niego , o osobę , na której niesamowicie mi zależało . myślałam , że to rozumie , że przecież musi zrozumieć . był moim najlepszym przyjacielem , jak mógł tego nie pojąć ? myślałam , że coś się mu odwidziało , że przestał traktować mnie jak siostrę . bo niby czemu mówił mi te wszystkie rzeczy ? żebym poraz kolejny płakała przez faceta ? żebym zerwała z człowiekiem , którego kocham ? po kolejnej awanturze , wykrzyczałam mu wszystko . że to nie tak miało wyglądać , że ta nasza ' przyjaźń ' to zwykły pic na wodę . usiadł wtedy obok , wbił wzrok w podłogę i powiedział , że on po prostu mnie chroni , że nie pozwoli znowu mnie zranić . łzy znowu stanęły mi w oczach , wtuliłam się w jego ogromną szarą bluzę i wyszeptałam ; dziękuję . tak bardzo cieszyłam się z faktu , że mam kogoś , kto jeszcze troszczy się o mnie bardziej niż ktokolwiek inny

denerwował mnie . od dłuższego czasu zachowywał się bardzo dziwnie   unikał nas . a gdy już byliśmy wszyscy razem ? wydawało się   że żyje w innym świecie . nic go nie interesowało . miał gdzieś   że zjadam mu ostatniego batonika czy że perfidnie wypijam jego fantę . pewnego dnia nie wytrzymałam . postanowiłam być tak samo wredna   tak samo obojętna . i wtedy przyszła do mnie nasza wspólna przyjaciółka . powiedziała mi   że jego mama ma raka   że on sobie nie radzi . że przeżywa . nie mówił nam bo po co ? żeby psuć nam całe wakacje ? żebyśmy siedzieli z nim w pokoju i użalali się nad sobą ? poszłam do niego . usiadłam obok i chwyciłam za rękę . nic nie mówiłam   wiedziałam   że nie muszę . bo on potrzebował tylko mojej obecności   obecności kogoś bliskiego . a ja ? ja chciałam   by wiedział   że jest moim przyjacielem i co by się nie działo może na mnie liczyć . zawsze .

paramorelove dodano: 17 września 2012

denerwował mnie . od dłuższego czasu zachowywał się bardzo dziwnie , unikał nas . a gdy już byliśmy wszyscy razem ? wydawało się , że żyje w innym świecie . nic go nie interesowało . miał gdzieś , że zjadam mu ostatniego batonika czy że perfidnie wypijam jego fantę . pewnego dnia nie wytrzymałam . postanowiłam być tak samo wredna , tak samo obojętna . i wtedy przyszła do mnie nasza wspólna przyjaciółka . powiedziała mi , że jego mama ma raka , że on sobie nie radzi . że przeżywa . nie mówił nam bo po co ? żeby psuć nam całe wakacje ? żebyśmy siedzieli z nim w pokoju i użalali się nad sobą ? poszłam do niego . usiadłam obok i chwyciłam za rękę . nic nie mówiłam , wiedziałam , że nie muszę . bo on potrzebował tylko mojej obecności , obecności kogoś bliskiego . a ja ? ja chciałam , by wiedział , że jest moim przyjacielem i co by się nie działo może na mnie liczyć . zawsze .

a on ? jestem mu wdzięczna . uratował mnie . przyszedł i zostawił mi szczęście . zapakował swoje własne serce w kolorowy papier i wręczył mi je jak gdyby nigdy nic . potrafi uśmiechać się tylko dla mnie i dzieli się swoimi bluzami . nie marudzi kiedy jaram się zapachem jego perfum   a gdy chcę zobaczyć jakąś durną bajkę   kładzie się obok   przytula i cierpliwie ogląda ze mną . tak   wyleczył mnie z syndromu braku miłości i jestem mu za to przeogromnie wdzięczna .

paramorelove dodano: 17 września 2012

a on ? jestem mu wdzięczna . uratował mnie . przyszedł i zostawił mi szczęście . zapakował swoje własne serce w kolorowy papier i wręczył mi je jak gdyby nigdy nic . potrafi uśmiechać się tylko dla mnie i dzieli się swoimi bluzami . nie marudzi kiedy jaram się zapachem jego perfum , a gdy chcę zobaczyć jakąś durną bajkę , kładzie się obok , przytula i cierpliwie ogląda ze mną . tak , wyleczył mnie z syndromu braku miłości i jestem mu za to przeogromnie wdzięczna .

'co urodziny czekanie na telefon... dziecko nie pojmie że ojciec jest z inną kobietą...

paramorelove dodano: 17 września 2012

'co urodziny czekanie na telefon... dziecko nie pojmie że ojciec jest z inną kobietą...

szczęśliwe dzieciństwo ? pół na pół . mama wszystko by dla mnie dała   ojciec chuj .   onar .   3

paramorelove dodano: 17 września 2012

szczęśliwe dzieciństwo ? pół na pół . mama wszystko by dla mnie dała , ojciec chuj . / onar . < 3

I mijamy się na dworze  często unikając spojrzeń i myślę o niej ciągle  choć byliśmy niepoważni i brak mi jej najmocniej

paramorelove dodano: 17 września 2012

I mijamy się na dworze, często unikając spojrzeń i myślę o niej ciągle, choć byliśmy niepoważni i brak mi jej najmocniej

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć