 |
Wszystko wylewa mi się z głowy, miesza, plącze, zamienia miejscami. Wszystkie wspomnienia zalewają mnie od środka, ja już powoli nie daję sobie z tym rady. Nie wiem, co dzieje się naprawdę, a co jest tylko echem w mojej głowie. Wszędzie widzę tylko to, czego nie powinnam widzieć. Nie jestem w stanie oddzielić smutku od radości, prawdy od kłamstwa, a rzeczywistość wydaje mi się nierealna. Nie wiem, jak mogłam pozwolić sobie znów zostać sama, jak mogłam pozwolić komuś mi to zrobić. Oddaję za dużo siebie, bez wyrzeczeń i wyjątków. Nie ma we mnie ani jednej komórki, która należałaby tylko do mnie. Dzielę się wszystkim, w mojej piersi jest miejsce dla dwóch serc, w moim mózgu jestem ja i zawsze ktoś, zawsze jest w nim ta sama osoba. I te wszystkie wspomnienia też dotyczą jednego okresu w moim życiu, tylko jedno mi w głowie. I jestem na siebie strasznie zła, że pozwoliłam komuś tak sobą zawładnąć, i że teraz dzieją się ze mna takie straszne rzeczy. / black-lips
|
|
 |
|
Zabawne, że przez cały czas kiedy Cię nie było, miałam swoje życie. Przecież tyle się wydarzyło, tyle osób przewinęło przez mój świat, tylko nie Ty. Ktoś zostawał, ktoś odchodził. Kochałam, przestawałam, miałam łamane serca, cholera, momentami myślałam, że to już tak na zawsze. Zapominałam o Tobie, przecież wiesz. Nie myślałam, nie mieliśmy kontaktu, kurde, nie interesowaliśmy się sobą. Oto nagle po tylu latach okazuję się, że nadal mamy ze sobą o czym rozmawiać, że nadal między nami ta niezaprzeczalna iskra. Dziwne, cholernie dziwne, że Twój wzrok nadal mnie rozbraja i choć przeżyłam bez Ciebie tyle uczuć, to tylko to Twoje wydaję się przetrwać./esperer
|
|
 |
Mogę odchodzić pierwsza. To nie boli się pożegnać, kiedy Ty o tym decydujesz. Boli kiedy ktoś stawia Cię przed faktem dokonanym i jedyne co możesz zrobić to udawać, że wcale Cię to nie rusza, a potem próbujesz na nowo siebie ułożyć. Uwierz, nie jest sztuką odwrócić się na pięcie i odejść. Sztuką jest zostać i nadal jakoś funkcjonować./esperer
|
|
 |
Zabawne, że przez cały czas kiedy Cię nie było, miałam swoje życie. Przecież tyle się wydarzyło, tyle osób przewinęło przez mój świat, tylko nie Ty. Ktoś zostawał, ktoś odchodził. Kochałam, przestawałam, miałam łamane serca, cholera, momentami myślałam, że to już tak na zawsze. Zapominałam o Tobie, przecież wiesz. Nie myślałam, nie mieliśmy kontaktu, kurde, nie interesowaliśmy się sobą. Oto nagle po tylu latach okazuję się, że nadal mamy ze sobą o czym rozmawiać, że nadal między nami ta niezaprzeczalna iskra. Dziwne, cholernie dziwne, że Twój wzrok nadal mnie rozbraja i choć przeżyłam bez Ciebie tyle uczuć, to tylko to Twoje wydaję się przetrwać./esperer
|
|
 |
Zabawne, że po tylu latach nadal kiedy go widzę, uśmiech mimowolnie maluję się na mojej twarzy. Ta wielka bluza, kaptur i kołyszący chód. Nieodłączna fajka w ustach, a kiedy staję obok mnie czuję się jak mała dziewczynka, bo oto sięgam zaledwie jego ramienia. Kilkudniowy zarost i kurwa, nadal ma te najpiękniejsze oczy na świecie./esperer
|
|
 |
A co jeśli moja miłość wygasła i po prostu boję się zacząć od nowa z innym? i wciąż zostawiam innych i wracam do Ciebie? boję się, że żaden nie będzie tak dobry i odpowiedni jak Ty... mimo ciagłych kłotni, humorków .. ? / toiletpaper
|
|
 |
A dziś znowu wódka wypełni moje serce. — melancolie
|
|
 |
"wielka miłość zdarza się w życiu tylko raz, wszystko, co następuje potem, jest tylko szukaniem tej utraconej miłości."
|
|
 |
Trzeba się naćpać, najebać i wrócić do domu. — Miuosh
|
|
 |
dlaczego mi to robisz? drugi dzień pod rząd mi się śnisz... a na dodatek wczoraj tak precyzyjnie starałam sie Ciebie unikać, a nie udało mi się.. i nawet na głupie 'czesc' nie bylo cie stac... / toiletpaper
|
|
 |
Najbardziej bolą bezpośrednio wymieniane spojrzenia. Boli widok tych oczu, które mówiły do mnie więcej, niż usta. Śmiały się do mnie. Patrzyły na mnie, a na każdym skrawku skóry zdawał się pojawiać komunikat - "cholera, On mnie kocha".
|
|
 |
PRZYPADKOWA ZNAJOMOŚĆ CZASEM POTRAFI DAĆ NAJWIĘCEJ SZCZĘŚCIA ! ♥
|
|
|
|