 |
na następny dzień zwyczajnie wstaniesz, jak gdyby nigdy nic. i będziesz zapominać. równie łatwo jak o chodzeniu czy oddychaniu. i pójdziesz do kuchni. wyciągniesz z szafki filiżankę, z której jeszcze wczoraj pił u Ciebie herbatę. i zrobisz sobie kawę. tą, jego ulubioną od której zaczynaliście każdy z poranków. filiżankę postaw na blacie, na którym jeszcze wczorajszego wieczoru się kochaliście. a później siądź przy stole i krojąc bułkę zastanawiaj się czy noża nie przeznaczyć do innych celów. miłego zapominania.
|
|
 |
|
otwieram archiwum i znowu przypominają mi się czasy, kiedy byliśmy razem . jak cudownie było siedzieć do czwartej w nocy i pisać o byle czym . są tam jeszcze linki zdjęć, na których jesteśmy razem . te zdjęcia są cudowne, takie magiczne . kiedy już to wszystko przeczytam, co zajmuje mi kilka godzin, to znowu wracam do szarej rzeczywistości, w której nie jesteśmy już razem .
|
|
 |
|
pytasz, czy nadal cię kocham . nie, nie kocham . ja tylko tęsknie za twoim dotykiem, nie śpię nocami, myśląc o tobie, płaczę w poduszkę, bo nas już nie ma - jestem ja, ty .
|
|
 |
|
- za mało śpisz . - wiem, ale nie chcę spać . - dlaczego ? - bo za każdym razem, kiedy zasnę, on mi się śni . w tym śnie jesteśmy razem i jesteśmy szczęśliwi . jest wspaniale . - skoro jest wspaniałe to dlaczego nie chcesz śnić ? - bo nie chcę budzić się i znów mówić "to był tylko sen" .
|
|
 |
|
i wiesz co ? może i jestem głupia, ale zawsze przed snem przymykam swoje powieki i wyobrażam sobie jak siedzę z tobą na ławce, w ciemnym parku, trzymam twoją dłoń, całujemy się .
|
|
 |
tak to prawda . lubię chodzić w za dużej bluzie mojego kumpla . prawda to też, że lubię męskie perfumy i mogłabym się nimi psiukać cały dzień . tak, masz rację, wolę grać z chłopakami w piłkę niż spędzać czas na zakupach . nie mylisz się, lubię odwalać w szkolę i nie pasuję mi, że plujesz się do mojej kumpeli . i może tym wszystkim różnię się od niej ? bo przecież każdy by wolał panienkę z fajnym tyłkiem, niż dziewczynę, która potrafi kochać i jest wrażliwa, choć zgrywa twardzielkę ./ ansomia
|
|
 |
Spójrzmy prawdzie w oczy. To nie tak, że on Cię okłamywał i złamał obietnice. To tak,że za dużo sobie wyobraziłaś, a on miał po prostu co do Was inne plany./esperer
|
|
 |
w życiu nie ma klawiatury, nie można wcisnąć delete lub backspace.
|
|
 |
on ma ją, ja mam szlugi. oboje znaleźliśmy szczęście.
|
|
 |
codziennie wracam do wspomnień. widzę Nas. siebie przy facecie moich marzeń z uśmiechem na twarzy, Ciebie wpatrzonego w moje źrenice. codziennie patrzę się w tył i mam przed oczami Ciebie, podającego rękę i słyszę "chodź, idziemy kochanie." a wiesz dlaczego wspominam? bo mi tego brakuje, cholernie.
|
|
|
|