 |
Lubię spać. We śnie wszystko jest na swoim miejscu. Ty i Ja. Razem. Szczęśliwi siedzimy na pomoście i patrząc na rozgwieżdżone niebo, wyznajemy sobie miłość. Tak, spanie jest fajne. Dobranoc.
|
|
 |
Udawanie, że się nie znamy. Tak, tę umiejętność opanowałeś już do perfekcji.
|
|
 |
Czasem nie pozostaje nic innego, jak tylko usiąść i porządnie się najebać, bo przecież płakać nie będę.
|
|
 |
- Muszę spróbować..
- Rób jak chcesz, tylko, żebyś nie żałowała.
- Jedyne czego mogłabym żałować to to, że nie zrobiłam niczego, a przecież trzeba walczyć o to, co się kocha.
|
|
 |
W łazience obmywam twarz zimną wodą, I nie wiem już czy jesteś, zaczynam wariować.
|
|
 |
I nie mogę złapać tchu, i łapię paranoję.
|
|
 |
Wróciłeś do mnie! Jest, jak dawniej, siedzimy na ławce i trzymamy się za ręce. Kochasz mnie, a ja kocham Ciebie. Patrzę w Twoje oczy i nie mogę uwierzyć, że jesteś obok. I gdyby nie to, że budzik przerywa mój piękny sen, to byłabym najszczęśliwszą osobą na świecie.
|
|
 |
bo tu nie chodzi o uczucie, którego nawet nie było, tylko o tą pieprzoną słabość.
|
|
 |
Nigdy nie mów, że gorzej już być nie może. Kusisz tym los, który bardzo chętnie udowodni Ci, jak bardzo się mylisz.
|
|
 |
Gdybym tylko mogła, to kopnęłabym się w dupę tak mocno, że całe uczucie do Ciebie wyleciałoby mi uszami.
|
|
 |
Najpierw muszę zebrać myśli, potem zacznę zbierać kawałeczki mojego rozbitego serca i składać je w jedną całość, jak puzzle. Lubię puzzle.
|
|
|
|