![cz.1 siedziałam pijąc piwo z Mateuszem i siostrą na ławce przed blokiem gdy nagle do Nas podeszła razem z koleżankami wstawiona już z butelką kolejnego piwa w ręce. nie miałam ochoty na dyskusje z Nią więc odwróciłam się plecami do Niej ignorując Ją. szukała zaczepki ale starałam się nie odzywać. w końcu po słowach: z chęcią wyjebałabym Ci w pysk tą butelką moja cierpliwość się skończyła. odwróciłam się w Jej kierunku i od razu na swoim ramieniu poczułam rękę Mateusza który namawiał mnie bym dała sobie spokój. nie posłuchałam Go mierząc Ją z góry na dół. no wyjeb a zęby będziesz zbierała z całego osiedla powiedziałam widząc kątem oka jak Mateusz sobie odpuszcza siadając obok Iwety która zaczynała się rwać do obrony mnie. była przyjaciółka nadal stała twardo przyglądając mi się i jadąc mnie z góry na dół. przestań mnie w końcu o to obwiniać kurwa wydarła się. to była Twoja wina tylko i wyłącznie Twoja i nic z tym nie zrobiłaś](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
[cz.1]siedziałam, pijąc piwo z Mateuszem i siostrą, na ławce przed blokiem, gdy nagle do Nas podeszła razem z koleżankami - wstawiona już, z butelką kolejnego piwa w ręce. nie miałam ochoty na dyskusje z Nią, więc odwróciłam się plecami do Niej, ignorując Ją. szukała zaczepki, ale starałam się nie odzywać. w końcu, po słowach: "z chęcią wyjebałabym Ci w pysk tą butelką", moja cierpliwość się skończyła. odwróciłam się w Jej kierunku, i od razu na swoim ramieniu poczułam rękę Mateusza, który namawiał mnie, bym dała sobie spokój. nie posłuchałam Go, mierząc Ją z góry na dół. "no wyjeb, a zęby będziesz zbierała z całego osiedla" - powiedziałam, widząc kątem oka, jak Mateusz sobie odpuszcza, siadając obok Iwety, która zaczynała się rwać do obrony mnie. była przyjaciółka nadal stała twardo, przyglądając mi się, i jadąc mnie z góry na dół. "przestań mnie w końcu o to obwiniać kurwa"-wydarła się. "to była Twoja wina, tylko i wyłącznie Twoja, i nic z tym nie zrobiłaś"
|
|
![cz.2 wydarłam się odpychając Ją bo czułam że jeśli zbliży się do mnie jeszcze krok to ją zabiję. był jebanym tchórzem wydarła się a ja nie wytrzymałam usłyszałam tylko jak Mateusz krzyknął Żaklina daj spokój i po chwili moje pięści były na Jej twarzy. wyjebała mi butelką ale zdawałam się być bardziej ogarnięta i trzeźwiejsza bo już chwilę po tym siedziałam na Niej obijając Jej twarz. to były sekundy bicie się po twarzy gryzienie wbijanie paznokci szarpanie za włosy i na koniec prawy sierpowy przez który zwichnęłam nadgarstek i po którym Mateusz ściągnął mnie z Niej odpychając z całej siły na ławkę ze słowami: uspokój się kurwa bo Ci wyjebie . patrzyłam przez chwilę na Nią i na siebie na to jak wyglądamy i do jakiego stanu doprowadziłybyśmy się gdyby nikt Nas od siebie nie odciągnął.](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
[cz.2] - wydarłam się, odpychając Ją, bo czułam, że jeśli zbliży się do mnie jeszcze krok to ją zabiję. "był jebanym tchórzem"-wydarła się, a ja nie wytrzymałam - usłyszałam tylko jak Mateusz krzyknął "Żaklina, daj spokój", i po chwili moje pięści były na Jej twarzy. wyjebała mi butelką, ale zdawałam się być bardziej ogarnięta , i trzeźwiejsza, bo już chwilę po tym siedziałam na Niej, obijając Jej twarz. to były sekundy - bicie się po twarzy,gryzienie, wbijanie paznokci, szarpanie za włosy, i na koniec prawy sierpowy, przez który zwichnęłam nadgarstek,i po którym Mateusz ściągnął mnie z Niej, odpychając z całej siły na ławkę ze słowami: "uspokój się kurwa, bo Ci wyjebie". patrzyłam przez chwilę na Nią i na siebie - na to jak wyglądamy, i do jakiego stanu doprowadziłybyśmy się, gdyby nikt Nas od siebie nie odciągnął.
|
|
![cz.3 siedziałam na ławce czując na sobie uścisk Iwety i mając ochotę wrócić do tej szmaty i Ją zabić za Niego za to co zrobiła i czego nie zrobiła za ból jaki zadała tak wielu osobom. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
[cz.3] siedziałam na ławce, czując na sobie uścisk Iwety, i mając ochotę wrócić do tej szmaty, i Ją zabić - za Niego, za to co zrobiła, i czego nie zrobiła, za ból, jaki zadała tak wielu osobom.|| kissmyshoes
|
|
![zadomowiliśmy się tutaj i odnaleźliśmy a o to baliśmy się najbardziej. On z miłoscią życia u boku ja wśród ludzi przy których się spełniam i na których mi zależy. dzisiaj mamy już swoje sprawy i choć zazwyczaj mijamy się w przejściu zawsze mamy czas na uśmiech i słowa było warto . zaczeliśmy nowe życie a tego przecież najbardziej pragnęliśmy udało się wygraliśmy. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
zadomowiliśmy się tutaj, i odnaleźliśmy - a o to baliśmy się najbardziej. On - z miłoscią życia u boku, ja - wśród ludzi, przy których się spełniam, i na których mi zależy. dzisiaj mamy już swoje sprawy, i choć zazwyczaj mijamy się w przejściu - zawsze mamy czas na uśmiech, i słowa "było warto". zaczeliśmy nowe życie - a tego przecież najbardziej pragnęliśmy, udało się, wygraliśmy. || kissmyshoes
|
|
![a w pewnym momencie życia czułam jakby to wszystko mnie przygniatało z jednej strony przeszłość która nie dawała o sobie zapomnieć z drugiej przyszłość która tak bardzo zależała ode mnie. a ja? siedziałam na podłodze jak mała dziewczynka płacząc. do chwili gdy nie podszedł nie wziął mnie za szmaty i nie powiedział mi: nie po to uczyłem Cię walczyć żeby teraz Cię kopali . i wstałam i zaczęłam walczyć i jestem dałam radę wyszłam na prostą przetrwałam. tylko dzięki Niemu. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
a w pewnym momencie życia, czułam jakby to wszystko mnie przygniatało - z jednej strony przeszłość, która nie dawała o sobie zapomnieć, z drugiej przyszłość, która tak bardzo zależała ode mnie. a ja? siedziałam na podłodze, jak mała dziewczynka, płacząc. do chwili, gdy nie podszedł, nie wziął mnie za szmaty, i nie powiedział mi: "nie po to uczyłem Cię walczyć, żeby teraz Cię kopali". i wstałam, i zaczęłam walczyć, i jestem - dałam radę, wyszłam na prostą, przetrwałam. tylko dzięki Niemu. || kissmyshoes
|
|
![czasami jeszcze Twój numer wyświetli się w moich nieodebranych połączeniach. czasami jeszcze w ręce wpadnie mi jakaś Twoja płyta czy koszulka. czasami jeszcze wplączesz się w moje myśli na którą chwilę. czasami jeszcze przypomnę sobie że kiedyś byłam w stanie oddać za Ciebie życie. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
czasami jeszcze Twój numer wyświetli się w moich nieodebranych połączeniach. czasami jeszcze w ręce wpadnie mi jakaś Twoja płyta, czy koszulka. czasami jeszcze wplączesz się w moje myśli na którą chwilę. czasami jeszcze przypomnę sobie, że kiedyś byłam w stanie oddać za Ciebie życie. || kissmyshoes
|
|
![kiedyś siedząc wtulony we mnie zapytał jaka jest moja ojczyzna jaka tak naprawdę jest Polska. siedziałam chwilę milcząc przyglądając się iskrom w kominku i zastanawiając się co mam powiedzieć. gdy powtórzył pytanie w końcu odpowiedziałam lekko się uśmiechając. usłyszał wtedy że ojczyzna jest w moim sercu najgłębiej że dopiero gdy się wyjeżdza czuje się miłość do Niej. że to zwykłe szare bloki za którymi tęsknię. że tutaj są ludzie których kocham boiska na których tak wiele się wydarzyło. że to kraj który po mimo tylu ciosów się nie poddał że są tu ludzie którzy ponad wszystko sobie Ją cenią i walczą za Nią. że Polacy to naród który z gołymi rękoma pójdzie bić się za brata nawet gdy na przeciwko stoją czołgi. że to ludzie którzy mimo mnóstwa nienawiści kochają się. że to najpiękniejsze miejsce w którym mogłam się wychować. długo po tym milczał by za chwilę odpowiedzieć: chcę Go zobaczyć bo czuję że warto . nie musiał dodawać nic więcej. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
kiedyś, siedząc wtulony we mnie zapytał jaka jest moja ojczyzna, jaka tak naprawdę jest Polska. siedziałam chwilę milcząc, przyglądając się iskrom w kominku, i zastanawiając się co mam powiedzieć. gdy powtórzył pytanie - w końcu odpowiedziałam,lekko się uśmiechając. usłyszał wtedy, że ojczyzna jest w moim sercu najgłębiej, że dopiero, gdy się wyjeżdza, czuje się miłość do Niej. że to zwykłe szare bloki, za którymi tęsknię. że tutaj są ludzie, których kocham, boiska, na których tak wiele się wydarzyło. że to kraj, który po mimo tylu ciosów się nie poddał - że są tu ludzie, którzy ponad wszystko sobie Ją cenią, i walczą za Nią. że Polacy to naród, który z gołymi rękoma pójdzie bić się za brata, nawet gdy na przeciwko stoją czołgi. że to ludzie, którzy mimo mnóstwa nienawiści - kochają się. że to najpiękniejsze miejsce w którym mogłam się wychować. długo po tym milczał, by za chwilę odpowiedzieć: "chcę Go zobaczyć,bo czuję, że warto". nie musiał dodawać nic więcej. || kissmyshoes
|
|
![jest noc. wsiadamy w samochód puszczamy rap i jedziemy tak poprostu przed siebie. w głośnikach słychać biggiego a my co chwila spoglądamy na siebie. uwielbiam te chwile. kocham spoglądać w Twoje przejarane oczy w których odbijają się światła miasta. kocham czuć że jesteś obok że mogę Cię dotknąć że mogę Cię mieć. kocham to miasto za Ciebie. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
jest noc. wsiadamy w samochód, puszczamy rap i jedziemy - tak poprostu, przed siebie. w głośnikach słychać biggiego, a my co chwila spoglądamy na siebie. uwielbiam te chwile. kocham spoglądać w Twoje przejarane oczy, w których odbijają się światła miasta. kocham czuć, że jesteś obok - że mogę Cię dotknąć, że mogę Cię mieć. kocham to miasto - za Ciebie. || kissmyshoes
|
|
![siedzieliśmy w barze przy plaży sącząc piwo gdy nagle przyjaciel pociągnął mnie za rękę. dawaj cieniasie krzyknął ciągnąc mnie ku ciemnej plaży i morzu. biegłam za Nim nie mogąc przestać się śmiać. kurwa Łukasz oszalałeś! krzyknęłam i nagle poczułam lodowatą wodę na sobie. żyj dziewczyno wydarł się wrzucając mnie do wody i wskaksując za mną. po chwili gdy wyszłam już na plaże nie mając pojęcia czy śmiać się czy płakać wyskoczyłam z pytaniem: czemu akurat ja nie Iweta albo Sara? . przytulił mnie i mierząc mnie z góry na dół odpowiedział: bo miałaś najcięńszą sukienkę i wszystko najlepiej widać . zaśmiałam się podstawiając mu haka. jesteś debilem dodałam z uśmiechem na ustach. dlatego się z Tobą przyjaźnię żaden normalny człowiek by nie wytrzymał powiedział uciekając mi do baru by skończyć mojego browara. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
siedzieliśmy w barze przy plaży, sącząc piwo, gdy nagle przyjaciel pociągnął mnie za rękę. "dawaj,cieniasie"-krzyknął, ciągnąc mnie ku ciemnej plaży i morzu. biegłam za Nim nie mogąc przestać się śmiać. "kurwa,Łukasz,oszalałeś!"-krzyknęłam, i nagle poczułam lodowatą wodę na sobie. "żyj, dziewczyno" - wydarł się, wrzucając mnie do wody, i wskaksując za mną. po chwili, gdy wyszłam już na plaże - nie mając pojęcia czy śmiać się czy płakać, wyskoczyłam z pytaniem:"czemu akurat ja, nie Iweta albo Sara?". przytulił mnie i mierząc mnie z góry na dół, odpowiedział:"bo miałaś najcięńszą sukienkę,i wszystko najlepiej widać". zaśmiałam się,podstawiając mu haka. "jesteś debilem"- dodałam z uśmiechem na ustach. "dlatego się z Tobą przyjaźnię, żaden normalny człowiek by nie wytrzymał"-powiedział,uciekając mi do baru, by skończyć mojego browara. || kissmyshoes
|
|
![wywiało mnie z Polski na całkiem inny kontynent. w mgnieniu oka opuściłam przyjaciół ławki i ukochane bloki. wyjechałam czując ogromny żal do samej siebie i jeszcze do paru osób. zrezygnowałam ze wszystkiego tylko po to by udać się do zatłoczonego miasta które w sumie tylko na obrazkach było tak piękne. uciekłam odeszłam nazywaj sobie to jak chcesz ale jedno jest pewne:powroty. zawsze będę u wracać do ludzi których kocham do klubów w których kochałam tańczyć na ławki na których spędziłam setki godzin. i to wracanie jest magiczne bo dzięki niemu uświadamiasz sobie że są jeszcze ludzie którzy cieszą się gdy zobaczą Cię z walizką na lotnisku i że są miejsca które zawsze pozostaną w Twoim sercu. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
wywiało mnie z Polski, na całkiem inny kontynent. w mgnieniu oka opuściłam przyjaciół, ławki i ukochane bloki. wyjechałam, czując ogromny żal do samej siebie i jeszcze do paru osób. zrezygnowałam ze wszystkiego, tylko po to by udać się do zatłoczonego miasta, które w sumie tylko na obrazkach było tak piękne. uciekłam, odeszłam - nazywaj sobie to jak chcesz, ale jedno jest pewne:powroty. zawsze będę u wracać - do ludzi, których kocham, do klubów, w których kochałam tańczyć, na ławki, na których spędziłam setki godzin. i to wracanie jest magiczne - bo dzięki niemu uświadamiasz sobie, że są jeszcze ludzie, którzy cieszą się, gdy zobaczą Cię z walizką na lotnisku, i, że są miejsca, które zawsze pozostaną w Twoim sercu. || kissmyshoes
|
|
![...i robisz mi codziennie taką pyszną kawę. i biegasz ze mną gdy o to poproszę. i pożyczasz mi swoją ogromną bluzę. i bez żadnych zahamowań dajesz mi kluczyki od swojego auta. i tańczysz dla mnie gdy jestem smutna. i przytulasz gdy się obrażę. i zacząłeś jeść ze mną słodycze bo wiesz że chcę przytyć. i grasz ze mną na xboxie. i malujesz mi paznokcie. i całujesz mnie z tym swoim słodkim uśmiechem na ustach. i obrażasz się na mnie na dwie minuty. i dzielisz ze mną łóżko. i oddajesz mi za każdym razem swój ulubiony kubek. i uczysz się dla mnie polskiego. i nie oglądasz się dla mnie za innymi tyłkami. i prawie codziennie masz na sobie bluzę którą Ci kupiłam. i jesteś tutaj przy mnie. i to jest najważniejsze. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
...i robisz mi codziennie taką pyszną kawę. i biegasz ze mną, gdy o to poproszę. i pożyczasz mi swoją ogromną bluzę. i bez żadnych zahamowań dajesz mi kluczyki od swojego auta. i tańczysz dla mnie, gdy jestem smutna. i przytulasz, gdy się obrażę. i zacząłeś jeść ze mną słodycze, bo wiesz, że chcę przytyć. i grasz ze mną na xboxie. i malujesz mi paznokcie. i całujesz mnie z tym swoim słodkim uśmiechem na ustach. i obrażasz się na mnie na dwie minuty. i dzielisz ze mną łóżko. i oddajesz mi za każdym razem swój ulubiony kubek. i uczysz się dla mnie polskiego. i nie oglądasz się dla mnie za innymi tyłkami. i prawie codziennie masz na sobie bluzę, którą Ci kupiłam. i jesteś - tutaj, przy mnie. i to jest najważniejsze. || kissmyshoes
|
|
|
|