 |
To nie tak, że już mi nie zależy. Po prostu znudziło mi się czekanie na Ciebie i na to aż w końcu dorośniesz.
|
|
 |
i jestem w stanie patrzeć Ci prosto w oczy i wyrecytować o 3 nad ranem hymn do miłości.. / maniia
|
|
 |
wiem, że to czytasz, że masz łzy w oczach, że w tym momencie się uśmiechasz, patrzysz na dolny pasek i widzisz mrugającą wiadomość ode mnie. wiem, że ta połówka serca na Twojej szyi przypomina Ci o miłości. wiem, że tęsknisz, że nie potrafisz się wysławiać, że nie potrafisz gotować. wiem także, że nie lubisz malin. wiem że jesteś strasznie zazdrosny i bardzo się martwisz. wiem, że nigdy nie zostawisz.. / forever and ever.. / maniia
|
|
 |
najprostsze słowa, najprostsze gesty, najpiękniejsze spojrzenia w całkiem normalne dni. walentynki? miłość okazujemy sobie każdego dnia, z każdym kolejnym dniem kochamy siebie mocniej niż dnia poprzedniego lecz wciąż słabiej niż dnia następnego. nie potrzeba nam 14 lutego aby powiedzieć "kocham Cię" czy być dla siebie niebiańsko milusim.. kłótnie? jak w każdym związku.. niedomówienia, małe sprzeczki, niezrozumienie jest na porządku dziennym ale za to nasze fundamenty się umacniają. walentynki obchodzimy każdego dnia pomimo, że dzielą nas kilometry. i nawet ten ciapkowaty miś mówi, że walentynki są wtedy, gdy myślisz o swoim szczęściu, są wtedy, kiedy Ci go brak, kiedy zastanawiasz się dlaczego teraz jesteście osobno. / maniia
|
|
 |
''kiedy mam Cię obok nie potrzebuję już nic więcej..'' jako najpiękniejsze ze zdań. / maniia
|
|
 |
Dziękuje.. za uśmiech, za ciepło, za każdy żart, za przytulanie, za łzy, za każde ze słów, za radość, za smutek, za każdy wspólnie spędzony dzień. za zdjęcia, za wspomnienia, za każdą chwilę. za teraźniejszość, za zmienienie postrzegania przyszłości, za prezenty, za trudne decyzje, za każdą wspólną noc, za ilość wspólnie spędzonych godzin, za wytrzymywanie ze mną na zakupach, za wspólną ulubioną muzykę, za każdy nieobejrzany do końca film, za plany, za marzenia. w szczególności dziękuje za miłość. / dla Najważniejszego.. / Maniia
|
|
 |
a gdy ostatnio zadał mi pytanie:'dlaczego?' - zamarłam. bo co niby miałam mu powiedzieć? że się boję ? że przeraźliwie uciekam od jakiegokolwiek uczucia, byleby tylko nie zostać zranioną. że nie chcę wspólnych spacerów za rękę, bo jeszcze przyzwyczaję się do Jego uścisku? że tchórzę , gdy słyszę słowo 'związek'? i niby co? niby miałam mu powiedzieć, że boję się zaufać? że nie jestem w stanie oddać komuś części siebie, bo i tak niewiele już mnie zostało? nigdy. / veriolla
|
|
 |
nie kochaj mnie za pięknie pomalowane, długie rzęsy - kochaj mnie za oczy, te zapłakane, czy niewyspane. nie kochaj mnie za loczki - kochaj mnie za naturalny nieład na głowie. nie kochaj mnie za wygląd na imprezie - kochaj mnie za rozciągnięty dres i dużą bluzę, gdy siedzę w domu. nie kochaj mnie za słodkie słówka - kochaj mnie za 'kurwa', które podobno tak fajnie przeciągam. nie kochaj mnie za kulturalne zachowanie na kameralnym przyjęciu - kochaj mnie za tańczenie w płatkach śniegu, z butelką wódki. nie kochaj mnie za to jaka bywam - a za to jaka jestem. / veriolla
|
|
 |
podobno największe miłości to te, których nigdy nie było. te skrywane gdzieś w głębi serca, i powstałe jedynie w Naszych głowach. te najcichsze, prawie niezauważalne. te nigdy nieodwzajemnione. te, które ukradkiem tak bardzo Nas zabijają. / veriolla
|
|
 |
... i chcę jeść z Tobą te niedobre tosty, które zawsze tak strasznie spiekasz. i chodzić w Twojej ogromnej bluzie, która tak ładnie pachnie. i malować Ci w paincie krzywe serduszka. i biegać za Tobą namawiając byś w końcu zjadł tabletkę na przeziębienie. i grać z Tobą w różne głupie gry, w które zawsze przegrywam. i marudzić Ci do ucha, gdy zasypiasz. i denerwować Cię, żebyś tak słodko marszczył czoło. i łapać Cię za rękę, gdy się boję. i gryźć Cię, gdy się nudzę. i skakać po Twoim łóżku. i dzwonić do Ciebie, żeby powiedzieć Ci, że idę spać. i dodawać Ci do kawy o jedną łyżeczkę cukru za dużo. i zabierać Ci kołdrę. i dzielić się z Tobą poduszką. i marnować czas na słuchanie Twoich głupot. i dzwonić do Ciebie po pijaku. i pić z Tobą Jack'a Daniells'a.i kłamać Cię, że zarysowałam Twój samochód. i śpiewać Ci podczas jazdy. i całować w szyję. i marnować Twój cały cenny czas. i wyciągać Cię z pracy wcześniej. i kochać Cię, zawsze - najmocniej na świecie. / veriolla
|
|
 |
może Boże po prostu źle, niedokładnie mnie ulepiłeś. może pomieszałeś składniki, może źle podłączyłeś kabelki, może nie ten scenariusz, może nie ten uśmiech, nie ten głos, może nie ta para płuc, nerek, może nie te oczy. może to tak właściwie nie ja, może to nie ja, może może to nie moje życie. powiedz, że tak jest. powiedz, że zaraz się uśmiechniesz i powiesz, że to taki żart. że to taki żart i że damy sobie radę. proszę powiedz.. /happylove
|
|
 |
bądź i kochaj. tak. właśnie tak. kogoś takiego jak ja. proszę. spróbuj chociaż. bądź. nie zostawiaj mnie. zapal, zaciągnij się, rzuć na ziemię, zmiażdż butem i przytul mnie. bądź i kochaj. kochaj i bądź. obejmuj, całuj, plącz moje włosy, sprawiaj, że poczuję zawrót głowy, że moje serce zrobi salto, a rozum będzie wariował na twoim punkcie. nawet on. ten skurczybyk. no bądź, bądź i sprawiaj swoją obecnością, swoim zapachem, głosem, sposobem bycia - wszystkim, że ten świat będzie najpiękniejszy. /happylove
|
|
|
|