 |
coś pękło kiedy przyszła codzienność i wiesz co , zaczęli żyć na odpierdol .
|
|
 |
Przyjdź , a opowiem Ci jak reszta świata przestaje dla mnie istnieć , gdy Cię widzę .
|
|
 |
jest tak samo , może tylko trochę smutno . Nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć . I jest trochę pusto , znowu jest rano i znów uwierzyć trudno , że marzenia się spełniają . | HuczHucz
|
|
 |
a ona ? nie jest dla mnie przyjaciółką. jest kimś, z kim oglądam filmy przez skajpaja, jest kimś, komu mówię o tym jak to mnie zraniono a ona mając to w dupie napieprza o swoim pięknym szczęściu. jest kimś, kto robi mi zdjęcia z kanapką i wstawia na fejsa jest kimś, kto tańczy przede mną cyckami, jest kimś, kto mimo dzielących nas 634 kilometrów wie, jak poprawić mi humor pokazując minę świni. jest największą idiotką jaką znam ale mimo to, kocham ją niesamowicie. / maniia
|
|
 |
Chociaż często Cię olewam to , to wcale nie znaczy , że jesteś mi obojętny . Tak czasem jest po prostu łatwiej . Ignorować rzeczywistość i iść do przodu | dzyndzel
|
|
 |
Bo w sumie co mi zrobisz , gdy Ci powiem , że mi zależy , to ty powinieneś się głupio poczuć , że dziewczyna pierwsza Ci to mówi . | dzyndzel
|
|
 |
On jest objęty moimi prawami autorskimi , więc żegnaj . | dzyndzel
|
|
 |
A Ty taki ślepy , że gdyby nawet miłość wyskoczyła z krzaków i kopnęła Cię w dupę to i tak byś nie zauważył .
|
|
 |
nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia , ale kiedy zobaczyłam Cię poczułam jak miękną mi nogi i serce przyśpiesza .
|
|
 |
brakuje mi tych wieczorów , tych rozmów do drugiej , tego jak płakałam ze śmiechu , potrzebuję Twojego głosu , żeby nie było już tej ciszy . Ciebie mi brakuje . | dzyndzel
|
|
 |
mówisz , że mnie rozumiesz chuju , bredzisz - ja sama siebie nie ogarniam . | dzyndzel
|
|
|
|