 |
Podłe nie jest to, że związki się kończą; podłym jest fakt, iż coś jest po takim końcu jeszcze potem, że życie trwa. Podłe jest to szkalowanie człowieka przez los obecnością osoby - byciem, lecz jednak z dystansem. Stawianie na wyciągnięcie dłoni człowieka, któremu opowiedziało się całe swoje życie z pieprzonym zakazem zbliżania rąk.
|
|
 |
Nie wiesz, kiedy to się stało, po której wypitej kawie, przed którym odcinkiem serialu, jaki kolor lakieru miałaś wtedy na paznokciach, czy Twoje włosy były spięte w kucyk, rozpuszczone, proste czy pofalowane. Nie przypominasz sobie co miałaś na sobie - choć chwila, opuszki Jego palców dotykały skóry na Twoich nogach, to była sukienka, chyba zielona, bo serce biło Ci mocniej na widok tego, jak pasuje do Jego oczu. Największą tajemnicą jest to, co mówiłaś. Myślisz, czy potok Twoich słów nie był zbyt głupkowaty, czy banalny. A może palnęłaś coś, o tym ile szczęścia Ci daje? Jego reakcje? Zakodowałaś urywki tamtych uśmiechów i jakiś mrukliwy ton głosu. To Twoja definicja hasła imponderabilia - szereg nieuchwytnych momentów tamtych dni, mający wpływ na obecną teraźniejszość. Bo kochasz Go i nic z tego nie rozumiesz.
|
|
 |
Ciągle cię słucham i wciąż słyszę 'nigdy' /MOLESTA
|
|
 |
Nieważne ile oddechów wzięłaś, wciąż nie mogłaś oddychać. /30 SECONDS TO MARS
|
|
 |
Ja i Ty a pod nami świata szczyt. /BEZ CENZURY
|
|
 |
Nie mogę zaprzeczyć, że Cię pragnę, ale skłamałbym, gdybym musiał. /DRAKE
|
|
 |
To kwestia szczerości, nie żaden wybór. /PAKTOFONIKA
|
|
 |
Nie musisz umierać, by dostać się do nieba. /DRAKE
|
|
 |
Jeśli kochanie jej jest złe, to wiem, że po prostu nie zobaczę nieba. /WALE
|
|
 |
Milcz jak do mnie mówisz - przykładam palec do ust, chcę słyszeć Twój oddech, nie potrzeba nam słów. /NA PÓŁ ETATU
|
|
 |
Smutek i radość, jak Ty to odczuwam co dnia /ERO
|
|
 |
Stan, w którym nie możesz spojrzeć komuś w oczy, w inny stan przeistoczyć /ŁONA
|
|
|
|