 |
Ci którzy wywołują najpiękniejszy uśmiech, potrafią wywołać też najgorsze łzy.
|
|
 |
Noc, kiedy uczucia dochodzą do głosu, bo rozum śpi.
|
|
 |
W oczach dalej mam szczerość, tylko rzadziej wybaczam.
|
|
 |
Spirytus ma gorzki smak, taki sam smak mają łzy spływające nocą po policzkach.
|
|
 |
Na pewno kiedyś się skaleczyłeś. Kiedy mama próbowała przemyć ranę, krzyczałeś i płakałeś, bo szczypało, bolało, a krew nadal się lała. Tak samo jest z sercem. Kiedy pęka od wspomnień na początku nie możesz znieść tego co się dzieję, potem serce się goi tak jak stłuczone kolano.
|
|
 |
Kiedyś przychodzi taki moment, gdy stwierdzasz, że nie masz sił już walczyć.
|
|
 |
nie, ja nie płaczę. to tylko serce przykryte nawałem wspomnień wyrzuca na wierzch słone łzy. nie, ja nie cierpię, ja umieram z bezsilności każdego dnia na nowo. nie, ja nie znikam, ja wtapiam się w szare tło. nie, nie jestem ważna, przecież nie znaczę już nic
|
|
 |
Im bardziej chciałam go znienawidzić tym bardziej był idealny.
|
|
 |
I mam taką nadzieję, że kiedyś przypadkiem bądź nie, zajrzysz w moje myśli, przeczytasz tą, pisaną pod wpływem nagromadzonych emocji, przepełnioną bólem, tęsknotą za czymś czego nie było, lecz istniało w moich marzeniach, że jeszcze się odezwiesz, i uświadomisz sobie że tylko Tobie potrafiłam zaufać, tylko Tobie dałam taką szansę, lecz tego nie zauważyłeś. A może nie chciałeś zauważyć? A ja głupia i naiwna ciągle wierzę w to, że się pojawisz na nowo w moim życiu. Błagam Cię, powiedz że mnie nienawidzisz, że jestem nikim, że nic dla Ciebie nie znaczę.. będzie mi chyba lżej niż teraz, gdy znikasz bez słowa i nawet nie wiem czy mogę mieć nadzieję że jeszcze będziesz.
|
|
 |
Ten sam login, to samo hasło od dwóch lat, ale nie ta sama ja. Nie chcę tu wracać tylko po to, żeby znowu zaczynać zatracać się w marnych aforyzmów. Nie będę udawała, że jestem nastoletnią degeneratką. Jestem bardzo szczęśliwą, spełnioną dziewczyną z pasją, skończyło się tamto życie, udawanie depresji. Jest lepiej niż dobrze i nie ma co się okłamywać, szansa na normalne życie, czegoś takiego nie ma. To ja rządzę sobą i jest tak jak chcę. Więc odbijam się od dna, patrzę prawdzie w oczy i widzę, że jestem najszczęśliwszą osobą na świecie. Zawsze byłam, tylko tego nie doceniałam.
|
|
 |
Po dwóch latach próbowania ułożenia normalnego życia, zasługuję na to, żeby w końcu mi się udało.
|
|
 |
Zbyt wiele przeszłam sama, a teraz chcę kogoś obok mnie.
|
|
|
|