 |
Czy to źle, że wyczekuję Twojego przyjścia w miejscu, w którym w danej chwili powinieneś się znajdować? Albo, że gdy już się pojawiasz, we mnie nastaje uczucie ogromnej ulgi, a kiedy Cię nie ma, wewnętrznie upadam? Czy to źle, że na siłę szukam powodów by z Tobą porozmawiać? Czy to źle, że chciałabym napisać, lecz tak strasznie się boję? Czy to źle, że liczę na cud, którym będzie pierwszy krok z Twojej strony? Czy to źle, że chciałabym byś był? Czy to źle, że chyba za bardzo Cię lubię? Czy to źle, kiedy wiem, że jesteś niedaleko i nie starasz się zrobić nic bym mogła Cię dostrzec, coś we mnie pęka na pół? Czy to źle, że chciałabym mieć Cię więcej, choć nigdy nie byłeś mój? Pytam, bo nie wiem czy jesteś moją obsesją, czy to po prostu miłość. [ yezoo ]
|
|
 |
mam wspaniałą rodzinę, przyjaciół, znajomych, życie pełne przygód, przypałów, wspaniałych chwil. pełne uśmiechu, radości, szczęścia, tańca, alkoholu, imprez, spotkań z przyjaciółmi. pełne wszystkiego, puste bez Ciebie.
|
|
 |
"Mam wrażenie, że moje życie to ruiny, powoli sypiące się u moich stóp. Za każdym razem podnoszę nowo upadłą część, próbując zapełnić powstałą pustkę, jednak to nigdy nie będzie wyglądało jak nietknięta konstrukcja. Może inni nie widzą zmian, ale ja zawsze będę wiedziała, że właśnie w tym miejscu zniszczone zostały fundamenty, na których powstało podobieństwo poprzedniego istnienia, jednak już nie tak solidne. Słyszysz? To dźwięk rozpadającej się egzystencji. Dźwięk bólu, cierpienia i przegranej. Szczęśliwi tego nie rozumieją. Patrzą i szepcą "Dlaczego płacze? Przecież jej oczy wciąż mają tę samą zieloną barwę. Włosy nadal posiadają dar wydobywania z siebie blasku w połączeniu z mocą słońca. Jej usta wcale się nie zmieniły, wciąż mogą tworzyć ten sam uśmiech". Mylą się. Wszystkie organy w moim ciele uległy samodestrukcji. Nie jestem już człowiekiem, choć wciąż oddycham. Wciągam w płuca ból dnia codziennego. A serce? To tylko element gruzowiska, zwanego życiem."
|
|
 |
mam wspaniałą rodzinę, przyjaciół, znajomych, życie pełne przygód, przypałów, wspaniałych chwil. pełne uśmiechu, radości, alkoholu, imprez, wariacji z przyjaciółmi. pełne wszystkiego, puste bez Ciebie.
|
|
 |
Za Twój uśmiech mamo, za Twe dłonie tato, te które nie raz dały w kość. Za to, że jesteście zawsze blisko przy mnie - chcę dziś podziękować Wam.
|
|
 |
''Jest na świecie tym, ktoś tak bardzo bliski. Ktoś, kto w moim sercu zawsze miejsce ma. Ktoś, kto mnie nauczył stawiać pierwsze kroki, podał mi swą dłoń i poprowadził w świat. To dzięki Wam, mam teraz to co mam. To dzięki Wam wspanialszy jest mój świat. Niech dobry Bóg Was strzeże, niech Wam da siłę i zdrowie, byście mogli żyć sto lat.'' / NAJDROŻSI RODZICE :*
|
|
 |
umiesz liczyć, licz na siebie - Twoje szczęście innych jebie
|
|
 |
2.Czy dobrze robisz wybaczając choć z drugiej strony dobrze wiesz, że inaczej nie potrafisz. I że choćby nie wiadomo jak bardzo zranił Cię i tak mu wybaczysz . Bo nie potrafisz żyć bez niego, nie potrafisz nie wiedzieć co u niego, nie potrafisz nie mieć z nim jakiegokolwiek kontaktu . Wtedy nic Ci nie wychodzi. Nie możesz się na niczym skupić. Wasze wzajemne milczenie niszczy Cię od środka. . Wiadomość od niego powoduje uczucie ciepła, cieszysz się jak małe dziecko, choć wiesz, że musisz trzymać go na dystans .. Ale nie możesz . Po pierwszych sms-ach czy też przy pierwszym spotkaniu po okresie milczenia Twoja psychika robi sobie z Ciebie żarty i nie pozostaje Ci nic innego jak przytulić się do tego durnia i powiedzieć jak bardzo go nienawidzisz.
|
|
 |
1. Słabość? Słabość do kogoś jest wtedy gdy niewiarygodnie mocno możesz być zraniona przez tą osobę i zarzekasz się, że nie wybaczysz, nie chcesz i .. I wtedy on przeprasza, pokazuje wielką skruchę a Twoje serce powoli mięknie- choć jeszcze się broni. Wtedy on zaczyna wykorzystywać tą słabość. Zaczyna mówić tak słodko, że cały lód z serduszka topnieje.. A Ty nie możesz, nie chcesz nie ulec.. I jesteś na siebie potwornie zła. Bo przecież obiecywałaś sobie, że nie dasz kolejnej szansy, że już więcej Ci tego nie zrobi. . I co ? I nie potrafisz. Bo jest dla Ciebie kimś ważnym . I nie chcesz żeby między Wami było źle. A on mówi tak słodko i mówi .. I chcesz aby nie przestawał choć z drugiej strony denerwuje Cię to bo co on sobie wyobraża. najpierw robi tak, potem ładne słówka a Ty wybaczasz .. I ma Cię w garści . I wie co zrobić abyś mu wybaczyła. Zna Twój czuły punkt . Wie, że to na Ciebie działa. A Ty znów masz wątpliwości .
|
|
 |
2.Dlaczego ? .. Chciałabym w tym momencie porozmawiać z Tobą - tak zwyczajnie. Po prostu spędzić z Tobą chwilę czasu i zobaczyć jak mój organizm zareagowałby w tej chwili na spotkanie z Tobą. Czy byłoby tak samo jak przy ostatnim spotkaniu . Czy coś się zmieniło .. ?
|
|
 |
1. Ciągle obiecuję sobie,że nie będę przywiązywać się do ludzi. Narzucam sobie taką dyscyplinę. Nie i koniec. Tylko.. Jestem chyba na to za słaba. Nie potrafię powiedzieć sobie w tym wypadku : Dobrze. Okłamuję samą siebie, przytakuję swoim słowom jednak nic z tego nie wychodzi. Już dłuższy czas moje myśli krążą wokół tego, którego poznałam przypadkiem. I całkiem przypadkiem w tym momencie na dźwięk jego imienia dostaję gęsiej skórki . Każda wiadomość od niego potrafi przynieść mi tyle radości. Jednak jak zwykle źle ulokowałam swoje uczucia. Starałam się nie przywiązywać ale nie wyszło. Choć wydawało mi się dłuższy czas, że jednak tak po prostu mi wszystko minęło..że nie czuję nic więcej niż tylko uczucie zwykłej sympatii jak do zwykłego kolegi. Jednak pokusiło mnie. Coś kazało mi się do niego odezwać.. I wszystko wróciło. Ze zdwojoną siłą. Dwukropek i gwiazdka w smsie od Ciebie spowodowały u mnie nawrót choroby jaką jest połączenie Twojego imienia + choilzm.
|
|
|
|