 |
Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo - ważne, żeby opadły im kopary.
|
|
 |
Pamiętasz go? Zawsze byłeś cholernie o niego zazdrosny, mimo, że nie miałeś wyraźnego powodu. Teraz zobaczysz jak to jest. Będę się z nim namiętnie całować i obejmować na środku ulicy. Mam nadzieję, że poczujesz sto razy gorsze uczucie od tego, które poczułam ja słysząc, że kochasz ją.
|
|
 |
To takie smutne, że nie zdajemy sobie sprawy z tego, że któregoś dnia pożegnamy się jak zawsze, ale już więcej się nie spotkamy.
|
|
 |
Niektórzy mi mówią że się zmieniłam, może to dlatego że zaczęłam inaczej patrzeć na świat i rozumieć co to życie.
|
|
 |
Ludzie chcą cofnąć czas, żeby coś zmienić, albo naprawić, ja chciałabym cofnąć czas, żeby jeszcze raz to przeżyć.
|
|
 |
Bycie singlem nie znaczy, że jesteś słaby, to znaczy, że jesteś wystarczająco silny, aby czekać na to, na co zasługujesz.
|
|
 |
Biegniemy przez to życie, jak przez stary, zniszczony, ledwo co trzymający się nad przepaścią post. Mimo świadomości prawdopodobnego upadku nie oszczędzamy na szybkości, mimo, że może być pochopną decyzją, po prostu chcemy być dalej, minąć go. Tak się czuję. Jakby każde kolejne posunięcie zbliżało mnie do przyjęcia zaproszenia na upadek.
|
|
 |
Dlaczego? Bo zasługujesz na kogoś, kto nie będzie miał całego szeregu spraw ważniejszych, spraw istotnych, pasji, przyjaciół, znajomych, innych priorytetów, kto będzie miał więcej czasu lub po prostu lepiej go zaaranżuje i wpisze Cię w swoją codzienność w pierwszej kolejności. Kogoś, kto będzie lgnął do Ciebie, tylko do Ciebie i tylko z Tobą będzie chciał spędzać swoje wolne godziny. Bo jestem nielojalna, niepoprawna, nie taka jaką mnie chcesz. Bo zaczynam tu nowe, inne życie. Bo nie potrafię się poświęcać do tego stopnia, nie widząc tego samego w zamian. Bo nienawidzę tej zazdrości i właśnie ona popycha mnie jeszcze silniej w stronę tego, o co byłeś, a nie powinieneś się na mnie wkurwiać. I wszystkie te "bo", "ponieważ" i główne powody nie mają żadnego znaczenia, kiedy chcesz słuchać i wierzyć tylko jednemu - jestem kurwą, bo mam innego.
|
|
 |
Wchodzisz w to z przekonaniem o własnej samokontroli, broni, która Cię nie zawodzi, którą wykorzystasz przeciwko mnie, kiedy Ci się znudzę, gdy trzeba będzie spróbować czegoś nowego. Zapominasz tylko, że zbroja działa na zewnątrz, a nie chroni serca. Ono pozostaje obnażone i nagle zaczyna bić za szybko. I sytuacja wygląda inaczej, niż przy dziesiątce tamtych innych kobiet, bo dzisiaj to ja Cię zostawiam i to Ty cierpisz.
|
|
 |
Czasami patrzymy sobie głęboko w oczy i widzimy przeszłość .
|
|
 |
nie mów, że kochasz, bo to dość mocne słowa.
|
|
 |
słowa do czegoś zobowiązują .
|
|
|
|