 |
Moja mama skarży się na burdel w pokoju, ale jakby zobaczyła co mam w głowie to by się pomodliła...
|
|
 |
Lubię jarać sie gwiazdką przy dwukropku , którą dostaję od Ciebie ...
|
|
 |
Za oknem dawno zaszło słońce.To nie koniec to początek wierz mi będzie dobrze...
|
|
 |
siedziała w klasie podparta ręką, co chwilę uderzała rytmicznie długopisem w ławkę, wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała uwagi na lekcję, ani na znajomych, którzy co chwilę o coś ją prosili. całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt, a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy, bo przecież... trzeba grać.
|
|
 |
Bo często za długo na Ciebie pacze i aż mnie czasem paczadła bolą...
|
|
 |
- "Cholernie." lubię to słowo. A ty słowo jakie lubisz?- "Kocham."- A ja Cię cholernie kocham.Widzisz ? Uzupełniamy się skarbie. ♥
|
|
 |
to nie tak, że ja nie gram fair w miłość. po prostu spotkałam na swojej drodze takich graczy, którzy pokazali mi co to brak reguł i ciosy poniżej pasa. / veriolla
|
|
 |
wiecie co jest najgorsze w walentynkach? że tego dnia można bezkarnie kupić nową kartę do telefonu i złożyć jej życzenia, albo.. albo wrzucić do szkolnej walentynkowej skrzynki ogromną kartkę z wyznaniem miłości. można też podczas jej nieobecności pod jej domem wyrobić ze śniegu wielkie serce z jej imieniem. no nie wiem, można zrobić w chuj rzeczy. najgorsze jest to, że pewnie zrobi to ktoś inny, nie ja / niezlyy
|
|
 |
Och, czyż to nie urocze spędzać dzień zakochanych w towarzystwie koca, ciepłej herbaty, tuzina leków i wkurzającej choroby?
|
|
 |
mógłbyś nauczyć mnie szybkiego zapominania i usuwania ludzi ze swojego życia, bo jesteś w tym mistrzem. / veriolla
|
|
|
|