 |
zerwałam się z łóżka zakładając na siebie jedną z Jego koszulek. już od progu sypialni do moich nozdrzy uderzył zapach świeżo zaparzonej kawy. zahaczając po drodze o łazienkę wbiegłam do kuchni całując delikatnie Jego kark. usiadłam na blacie przyglądając się jak smaruje kromki chleba masłem. - jak się spało? - wyszeptał mierząc mnie swoimi cudownie zielonymi tęczówkami. zanurzyłam czubek palca w jednym ze słoików oblizując go chwilę potem. - poza tym, że całą noc chrapałeś, nie narzekam. - rzuciłam zaczepnie mierzwiąc Mu włosy. dźgnął mnie palcem w brzuch. - skoro tak... rób sobie śniadanie sama! - powiedział zabierając wszystkie kanapki i siadając do stołu. prychnęłam pod nosem zakładając ręce. - nie dość, że chrapie to... - zaczęłam narzekania kiedy w sekundę znalazł się przy mnie zamykając moje usta gwałtownym pocałunkiem. - z czym chcesz? - zapytał łapiąc oddech. || definicjamiloscii
|
|
 |
Pozwól sobie pokazać różnicę między pieprzeniem się jak norki a kochaniem się..
|
|
 |
"-jesteś cudowna! -cudowna to jest woda z Lichenia.''/lejdis.
|
|
 |
i czasem zastanawiam się czy to wszystko ma jakiś cel i sens w życiu. rodzimy się, uczymy mówić, czytać, przeżywamy pierwsze rozczarowania potem kolejne i następna, zakochujemy się z wzajemnością i bez, są dobre chwile i te o których nawet nie chcemy rozmawiać, mamy wzloty i upadki, poddajemy się ale i walczymy o nasze szczęście jak tylko można.
|
|
 |
|
Wszyscy wypominają mi to, że się nie uśmiecham.
To tylko i wyłącznie Twoja wina.
Niech Ciebie się czepiają, pierdolony Romeo. / (c)
|
|
 |
uwielbiałam całować jego miękkie usta od razu , kiedy odsuwał od warg flaszkę wódki . krople alkoholu tak cudownie mieniły się na jego dolnej wardze , odbierając mi racjonalne myślenie .
|
|
 |
nie ubieram szalika, gdy wychodzę, a na zewnątrz mróz. piję piwo prosto z lodówki, zimną colę i jem lody na dworze. krzyczę i śpiewam z całych sił. byleby tylko stracić głos i już nie móc mówić, jak bardzo za Tobą tęsknię.
|
|
 |
Ey, koleżanko "szczęścia" nie kupisz na allegro.
|
|
 |
Nie masz w sobie zakodowanej telewizji N ,nic w życiu nie cofniesz .
|
|
 |
i nagle.. to nie grawitacja Cię przyciąga :*
|
|
 |
To zabawne, że ktoś może złamać Ci serce, a Ty nadal go kochasz tylko tymi połamanymi częściami..
|
|
 |
Do miłości trzeba dorosnąć, nie nauczyła Cię mama?
|
|
|
|