|
W górę szkło, wypijmy za popełnione błędy!
|
|
|
Dzisiejsze dziś znów sprawia ból, bo nie ma w nim tych lepszych nas. / Endoftime.
|
|
|
raz proszę tylko nie kłóćmy się wreszcie
po prostu żyjmy osobno, i łapmy szczęście
|
|
|
Wieczorami będziesz myśleć o złych ruchach i źle postawionych krokach dążąc do spełnienia własnych marzeń. Będziesz obwiniać się, a gryząc wargi do krwi zagłuszać krzyk poduszką. Będziesz dusić się przeszłością, tamtym powietrzem i zapachem krążącym wokół.
Będziesz taki jak ja, wrak człowieka, już nigdy do końca nie odzyskasz tego,
co choć raz w życiu straciłeś. / Z blogu, Endoftime.
|
|
|
Kto choć raz nie przekonał się na własnej skórze o czymkolwiek,
nie ma prawa przewracać następnej strony bez przeczytania przynajmniej zdania jej wstępu. / Z blogu, Endoftime.
|
|
|
Pożycz mi płuca, bo moje się zapadły
Możesz pomyśleć też o butach, moje się już zdarły.
|
|
|
Jestem zagubiona wokół własnych myśli. Myśli, które skupiają się wyłącznie wokół Jego osoby. Wiem, że w mojej głowie i w moim sercu On będzie żył wiecznie.
|
|
|
To głupie jak w jednym momencie znienawidziłam osobę, która wcześniej była bliska memu serce, najbliższa.
|
|
|
Podejdź tu i przysiądź się obok mnie, porozmawiajmy o tym, jak ciężko jest zapomnieć. Przedyskutujmy uczucia, omawiając dogłębnie każde z nich, na koniec i tak stwierdzając, że to nie ma sensu. Chcę patrząc Ci w oczy, czuć, że bariera między nami pęka. Chcę ufać. Chcę żebyś dał mi tą pewność, że już nigdy mnie nie zawiedziesz. / Endoftime.
|
|
|
Ile jeszcze możesz dać od siebie, nim zabijesz wszystko w sercu?
|
|
|
|
Odpychałam go od siebie, chociaż chciałam żeby był bliżej.
|
|
|
Nienawidzę snów z Nim w roli głównej. Dlaczego on żyję nawet w mojej podświadomości?
|
|
|
|