głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika truskawkoowaa

Wiesz z czym było mi najciężej? Kiedy po zerwaniu musiałam tak po prostu wymazać go ze swojego życia. Ściągnęłam wspólne zdjęcia ze ścian  rzeczy  które kiedyś u mnie zostawił popakowałam do pudełek i schowałam pod łóżko. Z laptopa usunęłam wspólne filmiki nagrywane wtedy kiedy byliśmy cholernie szczęśliwi i  w których mówił  że tak bardzo kocha. Telefon nie ma już jego wiadomości  a żadne nowe nie przyjdą od tego znajomego numeru. Zniknął. Najgorsze to musieć pozbyć się wspomnień po kimś  kto tak wiele zmienił i kogo wcale nie chcieliśmy się pozbywać  ale to nie my o tym decydujemy. esperer

esperer dodano: 19 listopada 2012

Wiesz z czym było mi najciężej? Kiedy po zerwaniu musiałam tak po prostu wymazać go ze swojego życia. Ściągnęłam wspólne zdjęcia ze ścian, rzeczy, które kiedyś u mnie zostawił popakowałam do pudełek i schowałam pod łóżko. Z laptopa usunęłam wspólne filmiki nagrywane wtedy kiedy byliśmy cholernie szczęśliwi i, w których mówił, że tak bardzo kocha. Telefon nie ma już jego wiadomości, a żadne nowe nie przyjdą od tego znajomego numeru. Zniknął. Najgorsze to musieć pozbyć się wspomnień po kimś, kto tak wiele zmienił i kogo wcale nie chcieliśmy się pozbywać, ale to nie my o tym decydujemy./esperer

Kumpel od wypalenia blanta i obalenia flaszki. Kumpel do gadania całymi godzinami i płakania ze śmiechu. Oboje jesteśmy wybuchowi  ale wiemy  że zawsze będziemy tymi swoimi ziomkami. Skąd ta pewność? Widziałam jak płaczę  chociaż znam ten jego twardy charakterek  zbierałam go  kiedy zgonował i powiedzieliśmy sobie wiele przykrych słów  a mimo to ciągle wracaliśmy do tej znajomości. Jest dla mnie kimś więcej niż zwykłym kolegą i kocham go na swój sposób. esperer

esperer dodano: 19 listopada 2012

Kumpel od wypalenia blanta i obalenia flaszki. Kumpel do gadania całymi godzinami i płakania ze śmiechu. Oboje jesteśmy wybuchowi, ale wiemy, że zawsze będziemy tymi swoimi ziomkami. Skąd ta pewność? Widziałam jak płaczę, chociaż znam ten jego twardy charakterek, zbierałam go, kiedy zgonował i powiedzieliśmy sobie wiele przykrych słów, a mimo to ciągle wracaliśmy do tej znajomości. Jest dla mnie kimś więcej niż zwykłym kolegą i kocham go na swój sposób./esperer

Kocham go  ale za bardzo mnie zranił  żebym mogła z nim być. Ten kretyn tego nie rozkminia. esperer

esperer dodano: 19 listopada 2012

Kocham go, ale za bardzo mnie zranił, żebym mogła z nim być. Ten kretyn tego nie rozkminia./esperer

Doceń go. Nie jest idealny  ale w końcu kto jest? Potrafi Cię wkurzyć i doprowadzić do łez. Nienawidzisz kiedy wieczorami zostajesz sama  bo on akurat miał ochotę na piwo z kumplami. Czasami nie rozumiesz jego humorków i toku myślenia  czasami się kłócicie  a potem nie odzywacie przez kilka dni. Rzucasz słuchawką i mówisz  że masz dosyć  ale uwierz  że to on daję Ci to szczęście. Może nie jest chłopakiem jak z filmu  ale to Ciebie kocha  do Ciebie wraca  Ciebie przytula i układa do snu  więc przestań sądzić  że znajdzie się lepszy. Po co Ci inny  skoro masz jego?  esperer

esperer dodano: 19 listopada 2012

Doceń go. Nie jest idealny, ale w końcu kto jest? Potrafi Cię wkurzyć i doprowadzić do łez. Nienawidzisz kiedy wieczorami zostajesz sama, bo on akurat miał ochotę na piwo z kumplami. Czasami nie rozumiesz jego humorków i toku myślenia, czasami się kłócicie, a potem nie odzywacie przez kilka dni. Rzucasz słuchawką i mówisz, że masz dosyć, ale uwierz, że to on daję Ci to szczęście. Może nie jest chłopakiem jak z filmu, ale to Ciebie kocha, do Ciebie wraca, Ciebie przytula i układa do snu, więc przestań sądzić, że znajdzie się lepszy. Po co Ci inny, skoro masz jego? /esperer

Nie rozumiem ludzi  którzy sami ze mnie zrezygnowali  odepchnęli mnie i zerwali kontakty  a potem wracają i są zdziwieni że już na nich nie czekam. esperer

esperer dodano: 19 listopada 2012

Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie i zerwali kontakty, a potem wracają i są zdziwieni,że już na nich nie czekam./esperer

W miłości nie chodzi o to  żeby być ze sobą wtedy kiedy jest dobrze  ale wtedy  kiedy wszystko się wali  a mimo wszystko jedno może polegać na drugim. esperer

esperer dodano: 19 listopada 2012

W miłości nie chodzi o to, żeby być ze sobą wtedy kiedy jest dobrze, ale wtedy, kiedy wszystko się wali, a mimo wszystko jedno może polegać na drugim./esperer

Zbiera mnie pijaną z toalety  odwozi do domu i rozbiera jak małe dziecko  bo sama nie jestem w stanie. Zarywa nockę tylko po to żeby mnie pilnować i chociaż jestem w tak opłakanym stanie  przytula mnie jak zawsze i szepce  że kocha. Mimo wszystko  mam cudownego chłopaka. esperer

esperer dodano: 19 listopada 2012

Zbiera mnie pijaną z toalety, odwozi do domu i rozbiera jak małe dziecko, bo sama nie jestem w stanie. Zarywa nockę tylko po to,żeby mnie pilnować i chociaż jestem w tak opłakanym stanie, przytula mnie jak zawsze i szepce, że kocha. Mimo wszystko, mam cudownego chłopaka./esperer

Tylko Ciebie potrafię obdarzyć tym spojrzeniem. Źrenice pokazują miłość  ale odbija się w nich też ból. Wszystko widzę przez łzy  jak nie szczęścia to cierpienia. esperer

esperer dodano: 17 listopada 2012

Tylko Ciebie potrafię obdarzyć tym spojrzeniem. Źrenice pokazują miłość, ale odbija się w nich też ból. Wszystko widzę przez łzy, jak nie szczęścia to cierpienia./esperer

On doceni Cię dopiero wtedy  kiedy znikniesz.Nie będzie miał już adresu pod  który zawsze będzie mógł się udać i nieważne w jakim stanie przyszedł  nigdy nie zamknęłaś przed nim drzwi. Jego sekrety u nikogo nie będą tak bezpieczne jak u Ciebie i mógł nawet Ci się wypłakać i nie uznawałaś tego za niemęskie. Po imprezie  po pustym seksie z tamtą blacharą zorientuje się  że już nie będziesz nad ranem leczyć jego kaca  chodząc po domu tylko w jego koszulce. Z żadną już tak nie pożartuję i nie będzie tak na luzie. Grałaś z nim w gry i nie marudziłaś  gdy proponował kolejne i nie zawsze musieliście szeptać czułe rzeczy  bo oprócz tego  że byliście związkiem  budowaliście też przyjaźń. Zobaczysz  on za Tobą zatęskni i zobaczy co stracił  ale wtedy będzie już za późno  bo Ty docenisz kogoś innego. esperer

esperer dodano: 16 listopada 2012

On doceni Cię dopiero wtedy, kiedy znikniesz.Nie będzie miał już adresu pod, który zawsze będzie mógł się udać i nieważne w jakim stanie przyszedł, nigdy nie zamknęłaś przed nim drzwi. Jego sekrety u nikogo nie będą tak bezpieczne jak u Ciebie i mógł nawet Ci się wypłakać i nie uznawałaś tego za niemęskie. Po imprezie, po pustym seksie z tamtą blacharą zorientuje się, że już nie będziesz nad ranem leczyć jego kaca, chodząc po domu tylko w jego koszulce. Z żadną już tak nie pożartuję i nie będzie tak na luzie. Grałaś z nim w gry i nie marudziłaś, gdy proponował kolejne i nie zawsze musieliście szeptać czułe rzeczy, bo oprócz tego, że byliście związkiem, budowaliście też przyjaźń. Zobaczysz, on za Tobą zatęskni i zobaczy co stracił, ale wtedy będzie już za późno, bo Ty docenisz kogoś innego./esperer

Daj spokój. Dzisiaj niczego już nie naprawiamy  nie przerwiemy milczenia i nie będziemy szczęśliwi. esperer

esperer dodano: 16 listopada 2012

Daj spokój. Dzisiaj niczego już nie naprawiamy, nie przerwiemy milczenia i nie będziemy szczęśliwi./esperer

Czasami jedyne co możesz zrobić to stać i ze łzami w oczach widzieć jak Twój związek się rozpada i wmawiać sobie  że tak właśnie musi być. esperer

esperer dodano: 16 listopada 2012

Czasami jedyne co możesz zrobić to stać i ze łzami w oczach widzieć jak Twój związek się rozpada i wmawiać sobie, że tak właśnie musi być./esperer

Wiesz  kiedy Cię poznałam  czułam jak moje życie powoli nabiera kolorów i na nowo  małymi kroczkami uczę się szczęścia. Uczyłam się ufać facetom i wierzyć w to  że nie każdy jest taki jak tamten. Pierwszy pocałunek jest niezapomniany  to zetknięcie warg  języków i czucie Twojego ciepła tuż przy mnie. Pierwszy raz  gdy chwyciłeś mnie za rękę  a ja czułam się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. Zostaliśmy parą  ale to chyba historia bez happy endu  bo przyszły kłótnie  krzyki  a potem ciche dni. Zaskoczyła codzienność i coraz gorzej dajemy sobie z nią radę  a przynajmniej ja  gdy wieczorami płaczę przed snem. Nie liczyłam że będzie idealnie  ale chciałam żeby było normalnie  a teraz to już sama nie wiem czy wyszłam z jednego bagna  żeby wpakować się w kolejne. Już chyba zapomniałam jak wygląda tydzień bez naszych podniesionych tonów. esperer

esperer dodano: 16 listopada 2012

Wiesz, kiedy Cię poznałam, czułam jak moje życie powoli nabiera kolorów i na nowo, małymi kroczkami uczę się szczęścia. Uczyłam się ufać facetom i wierzyć w to, że nie każdy jest taki jak tamten. Pierwszy pocałunek jest niezapomniany, to zetknięcie warg, języków i czucie Twojego ciepła tuż przy mnie. Pierwszy raz, gdy chwyciłeś mnie za rękę, a ja czułam się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. Zostaliśmy parą, ale to chyba historia bez happy endu, bo przyszły kłótnie, krzyki, a potem ciche dni. Zaskoczyła codzienność i coraz gorzej dajemy sobie z nią radę, a przynajmniej ja, gdy wieczorami płaczę przed snem. Nie liczyłam,że będzie idealnie, ale chciałam,żeby było normalnie, a teraz to już sama nie wiem czy wyszłam z jednego bagna, żeby wpakować się w kolejne. Już chyba zapomniałam jak wygląda tydzień bez naszych podniesionych tonów./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć